Newsy

Rozwiązania chmurowe w ostatnich miesiącach uratowały wiele firm przed upadkiem. Biznes wciąż ma jednak opory przed inwestycjami w ten obszar

2020-08-27  |  06:25

W czasie pandemii technologie chmurowe pozwoliły firmom zachować ciągłość działania i utrzymać się na rynku. Koronawirus pokazał im, jak bardzo potrzebują chmury, i może stać się katalizatorem do jej wdrażania na szeroką skalę. Biznes w Polsce wciąż ma jednak opory przed inwestowaniem w chmurę. Obok barier mentalnych, takich jak obawy o poufność danych, są jeszcze te o charakterze prawnym. Dlatego zwłaszcza zagraniczni dostawcy chmury powinni przyłożyć większą wagę nie tylko do samej technologii, lecz także zapewnienia zgodności z polskim i unijnym prawodawstwem.

W trakcie pandemii chmura obliczeniowa uratowała wiele firm – zarówno w zakresie komunikowania się w ramach firmy i zespołów, jak i z klientami. Niewątpliwie COVID-19 stał się katalizatorem, żeby jeszcze szybciej i w większym zakresie wdrażać chmurę. Zdecydowana większość firm już na szczęście miała ją wdrożoną i dzięki temu mogła funkcjonować. To nie znaczy, że nie pojawili się szczególni bohaterowie – mówię tutaj o usługach, aplikacjach i wideokonferencjach odbywających się w chmurze obliczeniowej, które są wielkim wygranym pandemii i odkryciem dla wielu użytkowników – mówi agencji Newseria Biznes Xawery Konarski, wspólnik w Kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy.

Jeszcze przed wybuchem pandemii 43 proc. firm w Polsce korzystało z technologii chmurowych, z czego 5 proc. zadeklarowało, że korzysta wyłącznie z chmury. Pozostałe przetwarzają dane dwutorowo – zarówno w chmurze, jak i w lokalnym centrum. Kolejne 17 proc. firm planowało też w najbliższym czasie przenieść do chmury część swoich usług – wynika z czerwcowego „Barometru cyberbezpieczeństwa. W kierunku rozwiązań chmurowych” KPMG.

Usługi chmurowe najczęściej wykorzystywane przez przedsiębiorstwa w Polsce to witryny internetowe (73 proc.), poczta elektroniczna (72 proc.) oraz usługi przestrzeni dyskowej (62 proc.). W dużo mniejszym zakresie firmy korzystają z systemów ERP (18 proc.) czy CRM w chmurze (15 proc.). W badaniu KPMG blisko 2/3 polskich przedsiębiorstw oceniło też, że usługi chmurowe pozytywnie wpływają na ciągłość działania procesów biznesów w organizacji.

– Ubiegłoroczne badanie dotyczące barier, jakie widzą polscy przedsiębiorcy w korzystaniu z chmury, pokazało, że część z nich miała charakter mentalny. Firmy po prostu nie do końca wiedziały, jakie są korzyści i zagrożenia związane z chmurą. Mam nadzieję, że teraz ta mentalna bariera zniknie – mówi Xawery Konarski.

Jak wskazuje, w Polsce przedsiębiorcy wciąż obawiają się przede wszystkim o poufność swoich danych oraz o to, gdzie są gromadzone. Te obawy częściowo potwierdzają też wyniki tegorocznego „Barometru cyberbezpieczeństwa” KPMG. Z badania wynika, że 23 proc. firm nie wierzy w bezpieczeństwo chmury publicznej, obawiając się utraty kontroli nad przetwarzanymi danymi. Tylko połowa firm uważa, że dzięki chmurze zwiększa się bezpieczeństwo przetwarzania danych. 

Obawa o poufność danych jest przesadna. Nie sądzę, żeby zagraniczni dostawcy usług chmurowych mieli potrzebę zaglądania do nich. Problemem jest natomiast dostęp służb w innych krajach do tych danych. Dobrym przykładem jest orzeczenie w sprawie Schrems wydane 16 lipca przez Trybunał Sprawiedliwości UE. Zakwestionowało ono przesyłanie danych osobowych w chmurze do USA z uwagi na niekontrolowany dostęp amerykańskich służb do tych danych. To pokazuje, że obawy polskich przedsiębiorców podzielają też inni, więc one powinny być zaadresowane przez dostawców chmury, np. poprzez umożliwienie szyfrowania danych – wskazuje ekspert.

Obok barier mentalnych we wdrażaniu chmury są jeszcze te o charakterze prawnym. Z badania przeprowadzonego w marcu tego roku przez IDG Poland, Oktawave i 7bulls.com („Kompetencje chmurowe firm w Polsce 2020”) wynika, że zgodność z wymogami prawa i tzw. compliance jest dla menadżerów IT jednym z głównych kryteriów wyboru dostawcy usług chmurowych.

Wynika to przede wszystkim z konkretnych zagrożeń finansowych, które niesie ze sobą RODO. Rozporządzenie w skrajnych przypadkach pozwala regulatorom nakładać kary po 20 mln euro i więcej. To niewątpliwie spowodowało, że przedsiębiorcy szukają zgodności z przepisami prawa i to stało się jednym z głównych kryteriów. Jest to trwała tendencja. Trudno sobie wyobrazić, żeby odpowiedzialna instytucja finansowa, jednostka służby zdrowia czy kancelaria prawna korzystająca z chmury nie wskazywała jej zgodności z wymogami prawa jako jednej z najważniejszych kwestii – mówi wspólnik w Kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy.

Jak podkreśla, szczególnie zagraniczni dostawcy chmury, którzy działają na polskim rynku, powinni przyłożyć większą wagę do zapewnienia, że oferowane przez nich rozwiązania są zgodne z polskim i unijnym prawodawstwem.

W Polsce użytkownicy aplikacji są chronieni na podobnych zasadach jak w całej UE. Mamy przepisy o ochronie danych osobowych i RODO oraz przepisy o cyberbezpieczeństwie. Jedne i drugie są regulacjami unijnymi lub są na nich wzorowane. Te regulacje są absolutnie wystarczające, ale problem tkwi czasem w podejściu regulatorów w poszczególnych krajach. Dobrze by było, żeby np. KNF czy UODO trochę pomogły i doradziły, w jaki sposób działać zgodnie z RODO, poprzez wydawanie różnego rodzaju wytycznych – wskazuje Xawery Konarski.

Więcej na temat
Internet W dobie pandemii wzrosło znaczenie szyfrowanej komunikacji. Opracowana przez Polaków aplikacja ochroni smartfona nawet przed systemem Pegasus Wszystkie newsy
2020-08-20 | 06:00

W dobie pandemii wzrosło znaczenie szyfrowanej komunikacji. Opracowana przez Polaków aplikacja ochroni smartfona nawet przed systemem Pegasus

W trakcie pandemii na znaczeniu zyskuje zaszyfrowana komunikacja. Czas ten pokazał, że uznawane za bezpieczne komunikatory mogą nie spełniać norm bezpieczeństwa. Dlatego też część
Finanse Transformacja cyfrowa polskich firm przyczyni się do stworzenia tysięcy nowych miejsc pracy. Postawią na nią najbardziej poszkodowane sektory, jak turystyka czy rozrywka
2020-08-18 | 06:15

Transformacja cyfrowa polskich firm przyczyni się do stworzenia tysięcy nowych miejsc pracy. Postawią na nią najbardziej poszkodowane sektory, jak turystyka czy rozrywka

Mimo recesji i strat przedsiębiorstwa nie będą w najbliższych miesiącach ciąć inwestycji w cyfryzację. – Postawią na nią zwłaszcza te sektory, które

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.