Mówi: | Konrad Gałaj-Emiliańczyk, ekspert ds. ochrony danych, ODO24.pl Aleksandra Piotrowska, adwokat, prezes zarządu Fundacji Wiedza to Bezpieczeństwo |
Tylko połowa polskich firm jest gotowa na nowe przepisy o ochronie danych osobowych. Za ich naruszenie od maja 2018 roku będą grozić wysokie kary finansowe
Od maja 2018 roku, czyli od wejścia w życie nowych unijnych przepisów, kary dla przedsiębiorców za naruszenie ochrony danych osobowych będą znacznie bardziej dotkliwe niż obecnie. Choć na przygotowanie firmy mają coraz mniej czasu, 23 proc. z nich nie ma świadomości wprowadzenia koniecznych zmian – wynika z badań Fundacji Wiedza to Bezpieczeństwo. 42 proc. badanych twierdzi, że w ich firmach nigdy nie doszło do incydentu naruszenia danych.
– Niewłaściwe przetwarzanie danych osobowych oznacza przetwarzanie niezgodne z zasadami określonymi obecnie w przepisach ustawy o ochronie danych osobowych, a już za 9 miesięcy niezgodne z nowymi przepisami RODO, czyli rozporządzenia ogólnego na poziomie UE – przypomina w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Konrad Gałaj-Emiliańczyk, ekspert ds. ochrony danych z ODO24.pl.
Obecnie zagadnienia związane z ochroną danych osobowych reguluje ustawa o ochronie danych osobowych i rozporządzenia wydane na jej podstawie. Za przetwarzanie danych przez osobę nieuprawnioną, udostępnianie danych takim osobom czy naruszenie obowiązku zabezpieczenia danych grozi kara grzywny, która nie może przekraczać 10 tys. zł w stosunku do osób fizycznych lub 50 tys. zł w stosunku do osób prawnych.
Od maja 2018 roku i wejścia w życie przepisów RODO kary będą już znacznie dotkliwsze. Każda instytucja będzie musiała wdrożyć odpowiednie procedury bezpieczeństwa i zbudować system raportowania. Kary administracyjne będą mogły sięgnąć 20 mln euro lub 4 proc. światowego obrotu firmy.
– Najważniejsze elementy, które większość organizacji powinna wdrożyć, w zasadzie obowiązują od 20 lat. Przede wszystkim chodzi o to, aby dane osobowe w organizacji miały podstawy prawne. Kolejnym istotnym elementem jest konieczność zapewnienia obowiązku informacyjnego, czyli poinformowanie osób, których dane dotyczą, o ich podstawowych uprawnieniach. Pewnym novum w RODO jest kwestia związana z koniecznością przeprowadzenia analizy ryzyka, która wskaże, jakie zabezpieczenia w stosunku do danych osobowych muszą zostać zastosowane – wymienia Gałaj-Emiliańczyk.
Jak wynika z raportu Fundacji Wiedza to Bezpieczeństwo „Co wiemy o ochronie danych”, w ponad połowie firm zmieniono już procedury przetwarzania danych osobowych w związku ze zmianą przepisów. 41 proc. ankietowanych zostało zaś kilka razy wprowadzonych w nowe obowiązki w zakresie przetwarzania danych.
– Od maja 2018 roku urząd nadzorujący przestrzeganie przepisów ustawy o ochronie danych osobowych przestanie istnieć, nowy urząd będzie egzekwował nowe przepisy. Inną kluczową zmianą jest przejście z modelu ustawowo regulowanego systemu ochrony danych osobowych na model autoregulowany – wskazuje ekspert.
Przepisy RODO zakładają, że funkcję administratora bezpieczeństwa informacji (ABI) w firmach przejmie inspektor ochrony danych (IOD). Ponad połowa ABI twierdzi, że ma wystarczającą wiedzę, aby pełnić funkcję IOD. Pozostała część stara się zwiększyć swoje kompetencje w zakresie ochrony danych osobowych, z czego 54 proc. twierdzi, że zna szczegółowo zakres zmian, jakie wprowadza RODO, ale 46 proc. ma jedynie ogólną wiedzę.
– Naruszenia prawa w przedsiębiorstwie powinniśmy traktować poważnie. W żadnym wypadku nie powinniśmy ignorować takich sytuacji. Celem nadrzędnym jest, aby naruszenia nigdy nie występowały. Temu ma sprzyjać funkcja inspektora ochrony danych, która powstanie pod rządami rozporządzenia – mówi Aleksandra Piotrowska, prezes zarządu Fundacji Wiedza To Bezpieczeństwo.
Choć nowe przepisy wymuszają na firmach dostosowanie procedur i systemów informatycznych, to 23 proc. przedsiębiorstw nie ma świadomości wprowadzenia koniecznych zmian. Co więcej, 42 proc. badanych twierdzi, że w organizacjach, z którymi są związani, incydenty związane z ochroną danych osobowych nigdy się nie zdarzyły.
– Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością pozwala nam to przypuszczać, że tak naprawdę wśród przedsiębiorców nie ma w ogóle wiedzy o tym, co to jest incydent i jakie konsekwencje mogą być z tym związane. Pod rządami RODO taka nieświadomość może mieć daleko idące konsekwencje, bowiem powstaje nowy obowiązek zgłoszenia incydentu w przeciągu 72 godzin – wyjaśnia Aleksandra Piotrowska.
– Nie wiadomo jeszcze, jak będzie egzekwowane prawo o ochronie danych osobowych. Przepisy wskazują na to, że będą to kary grzywny nakładane przez nowy Urząd Ochrony Danych Osobowych. Egzekucja będzie się opierała przede wszystkim na działaniach urzędu, który będzie przeprowadzał kontrole bezpośrednio w organizacjach – mówi Konrad Gałaj-Emiliańczyk.
Czytaj także
- 2024-07-15: Kwestie środowiskowe stają się coraz ważniejsze dla firm. Wciąż niewiele z nich liczy jednak swój ślad węglowy
- 2024-07-11: Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
- 2024-07-17: Pielęgniarki narzekają na przeciążenie pracą i braki kadrowe. Jest to odczuwalne zwłaszcza dla młodego personelu
- 2024-07-18: Organizacje pacjentów borykają się z brakiem finansowania. Ten problem dotyczy całego systemu ochrony zdrowia
- 2024-07-26: Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań
- 2024-07-01: Przyspieszają prace nad zmianą ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Nowe przepisy mają wejść w życie na początku 2025 roku
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-25: Grupa LUX MED szuka medycznych innowatorów. Najlepsi mogą liczyć na potężny zastrzyk finansowania
- 2024-07-01: Nowe obowiązki przedsiębiorców dotyczące jednorazowych opakowań z plastiku. Takie regulacje zyskują duże poparcie społeczne
- 2024-07-10: Producenci systemów sterowania ruchem kolejowym przygotowani do ochrony przed cyberatakami. Czekają na uruchomienie nowych inwestycji na kolei
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027
Polityka
Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio
W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.
IT i technologie
Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań
Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.