Mówi: | prof. dr hab. inż. Łukasz Kaczmarek, prodziekan ds. rozwoju, Wydział Mechaniczny, Politechnika Łódzka Krzysztof Hauk, dyrektor operacyjny, Emerson Automation Fluid Control & Pneumatics Poland Sp. z o.o. – Oddział Produkcyjny w Łodzi Paweł Szałecki, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Pabianicach |
W branży produkcyjnej pogłębia się niedobór kadr. Firmy coraz częściej włączają się w proces ich kształcenia
Firmy z sektora produkcji przemysłowej zgłaszają największą od dwóch lat chęć rozbudowy swoich zespołów. Według pracodawców w IV kwartale br. rywalizacja o kandydatów w sektorze produkcji przemysłowej jeszcze się zaostrzy – wynika z analizy ManpowerGroup. Niedobór wykwalifikowanych kadr to jedna z największych bolączek przedsiębiorstw, nie tylko produkcyjnych. Stąd też konieczność popularyzacji szkolnictwa zawodowego, w którym firmy będą miały realny wpływ na kształtowanie kompetencji dostosowanych do potrzeb pracodawców. Taką współpracę – nastawioną na praktykę i nowe technologie – nawiązały właśnie Politechnika Łódzka, Zespół Szkół nr 1 w Pabianicach oraz zakład produkcyjny amerykańskiego koncernu technologicznego Emerson Automation Fluid Control and Pneumatics – Oddział Produkcyjny w Łodzi.
– Nowoczesny rynek pracy wymusza to, aby kształcenie techniczne się zmieniło. Musimy odejść od typowego nauczania poprzez wykład czy laboratorium, zastosować nowe narzędzia. Jednym z takich narzędzi jest nauczanie poprzez problem-based learning, gdzie firma, z którą współpracujemy, definiuje nam odpowiednie zagadnienie. Następnie grupa uczniów przy odpowiednim wsparciu to zagadnienie rozwiązuje. Bardzo ważnym aspektem w tym przypadku jest to, że oni nie rozwiązują tego problemu samodzielnie, ale w zespole, dzięki czemu uczą się też narzędzi komunikacji i bezpośrednio współpracują z firmą – mówi agencji Newseria Biznes prof. dr hab. inż. Łukasz Kaczmarek, prodziekan ds. rozwoju Politechniki Łódzkiej.
Wydział Mechaniczny Politechniki Łódzkiej, Zespół Szkół nr 1 w Pabianicach oraz specjalizująca się w systemach automatyki przemysłowej firma Emerson Automation Fluid Control & Pneumatics Poland – Oddział Produkcyjny w Łodzi podpisały właśnie trójstronną umowę o współpracy. Jej celem jest wdrożenie innowacyjnego systemu nauczania i wykształcenie przyszłych kadr, które będą jak najlepiej przystosowane do wymogów rynku pracy i obeznane z nowoczesnymi technologiami stosowanymi w firmach produkcyjnych.
– Współpraca z Politechniką Łódzką oraz Zespołem Szkół nr 1 w Pabianicach polega na tym, że udostępniamy im nasz know-how, park maszynowy i rozwiązania techniczne, aby nowi inżynierowie i technicy zyskiwali praktyczną wiedzę i kompetencje, które później wykorzystają w życiu zawodowym – mówi Krzysztof Hauk, dyrektor operacyjny Emerson Automation Fluid Control & Pneumatics Poland – Oddział Produkcyjny w Łodzi. – Uczelnie i technika zawodowe bardzo dobrze przygotowują przyszłe kadry. Natomiast dopiero współpraca z firmą produkcyjną pokazuje, jak ta teoria później przekłada się na rzeczywistość, na pracę inżynierską.
– Widzimy rosnące zainteresowanie tym programem. Na razie jest to pilotaż, ale możliwości późniejszego znalezienia pracy w przemyśle są ogromne. Najbardziej na rynku brakuje absolwentów z kompetencjami z obszaru mechaniki czy inżynierii materiałowej, wszystkich pokrewnych przedmiotów związanych z mechaniką. Niedobór tych pracowników powoduje, że firmy z sektora przemysłowego cierpią na brak kadr wykwalifikowanych pod kątem najnowszych technologii, z których one korzystają na co dzień – dodaje prof. Łukasz Kaczmarek.
Absolwentom wchodzącym na rynek pracy brakuje kompetencji zwłaszcza w zakresie analizy danych, umiejętności wyciągania wniosków i rozumienia przyczynowo-skutkowego, które przekładają się na umiejętność rozwiązywania problemów.
– Uczniowie i absolwenci bardzo dobrze wiedzą, jak rozwiązać problemy w teorii. Natomiast w rzeczywistości bardzo ważnym czynnikiem jest także czas. Kwestia nie tylko, żeby ten problem rozwiązać, ale rozwiązać go szybko Dzięki współpracy z nami uczniowie mogą zweryfikować swoje teoretyczne rozwiązania w praktyce i sprawdzić, czy one przynoszą efekty – mówi Krzysztof Hauk.
Jak podaje Ministerstwo Edukacji i Nauki, w Polsce jest 6,4 tys. szkół ponadpodstawowych, w tym 2,4 tys. liceów ogólnokształcących, 1,8 tys. techników, 1,6 tys. szkół branżowych I stopnia, 82 szkoły branżowe II stopnia oraz 550 szkół przysposabiających do pracy. Łącznie w roku szkolnym 2021/2022 rozpoczęło w nich naukę ponad 1,5 mln uczniów. Najwięcej będzie się uczyć w liceach ogólnokształcących (639,8 tys.) oraz w technikach (640,8 tys.). Branżowe szkoły I stopnia wybrało ponad 208 tys. uczniów, a niecałe 3,8 tys. będzie kontynuować naukę w szkołach branżowych II stopnia.
– Aby zachęcić uczniów do kształcenia w zawodach technicznych, pokazujemy im bezpośrednie środowisko pracy i nauki, w którym się kształcą i zdobywają określone kwalifikacje. Robimy to poprzez wykłady, lekcje pokazowe, zajęcia praktyczne w szkole, w pracowniach specjalistycznych, a także w zakładach pracy, z którymi współpracuje szkoła – mówi Paweł Szałecki, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Pabianicach. – Współpracujemy z wieloma firmami. Oferta szkoły jest też wzbogacana o projekty unijne, które realizujemy wspólnie z m.in. Politechniką Łódzką. Jej wykładowcy realizują u nas zajęcia, a my korzystamy z jej laboratoriów. To pozwala uczniom zdobywać nowe kwalifikacje.
Obserwowane zmiany w szkolnictwie zawodowym to cały szereg działań – począwszy od nowych podstaw programowych, skończywszy na finansowaniu i uściśleniu współpracy z biznesem – które mają lepiej powiązać szkolnictwo zawodowe z rynkiem pracy i odpowiedzieć na potrzeby pracodawców. Tym tropem idzie też Politechnika Łódzka.
– Politechnika Łódzka w sposób ciągły ewaluuje pod kątem tego, aby dostosować absolwentów i ich profil kompetencyjny do wymogów nowoczesnego rynku pracy. Dostosowujemy też narzędzia, które pozwalają wyjść naprzeciw oczekiwaniom tego rynku. Bezpośrednio współpracujemy z firmami, żeby studenci mieli kontakt z przemysłem i nowościami technologicznymi wdrażanymi przez te firmy – mówi prof. Łukasz Kaczmarek. – Celujemy w pokolenie Z. Ci młodzi ludzie praktycznie urodzili się z technologiami IT, a w nowoczesnym przemyśle te technologie są wykorzystywane na co dzień, chociażby do sterowania procesami wytwórczymi.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-05: Prof. Kołodko: Elon Musk stracił na roli doradcy Donalda Trumpa. Można mieć zastrzeżenia do rezultatów jego misji
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
Mali i średni przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie na arenie międzynarodowej, choć na razie tylko niecałe 5 proc. z nich sprzedaje swoje produkty za granicę. Duże możliwości ekspansji zagranicznej dają im e-commerce i współpraca z marketplace’ami. Za pośrednictwem Amazon w 2024 roku polskie MŚP sprzedały produkty za ponad 5,1 mld zł. Model sprzedaży sklepu umożliwia przedsiębiorcom z Polski działanie na skalę, która jeszcze kilka lat temu wydawała się zarezerwowana głównie dla największych marek
Polityka
Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji

– Polska należy do siedmiu krajów UE, które do tej pory nie wprowadziły jeszcze euro. Choć zobowiązaliśmy się do przyjęcia wspólnej waluty w traktacie akcesyjnym, nigdy nie podjęliśmy konsekwentnych działań w tym kierunku – ocenia europosłanka Nowej Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. W dodatku tylko co czwarty Polak jest zwolennikiem zmiany waluty. Również obecna sytuacja gospodarcza – wysoka inflacja i rosnący deficyt – nie sprzyjają dyskusji o przyjęciu euro.
Handel
Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze

Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje powierzenie NFOŚiGW zadań organizacji odpowiedzialności producenta, która w imieniu producentów będzie realizowała obowiązki wynikające z ROP w ramach zamkniętego obiegu finansowego. Przedstawiciele Polskiej Federacji Producentów Żywności i sektora odzysku odpadów ostrzegają, że może utrudnić to Polsce wypełnienie unijnych wymogów w zakresie selektywnej zbiórki odpadów, a co za tym idzie, może się wiązać z karami, a w konsekwencji – ze wzrostem cen.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.