Mówi: | Marcelina Godlewska |
Funkcja: | członek zarządu |
Firma: | ABSL |
Warszawa to biznesowe centrum tej części Europy. 30 inwestorów z listy 500 największych przedsiębiorstw świata ma tu swoje centra usług biznesowych
Warszawa jest drugim największym ośrodkiem usług biznesowych w Europie Środkowo-Wschodniej i jednym z największych w całej Europie. Działalność prowadzi tu 215 centrów usług, należących do 206 inwestorów z 27 państw, które zatrudniają 55 tys. pracowników. Do końca 2020 roku w stolicy będzie działać 240 centrów, a zatrudnienie wzrośnie do 65 tys. osób – prognozuje ABSL. Dynamicznie rośnie też wynagrodzenie w warszawskich centrach usług. Średnie zarobki specjalistów sięgają 10 tys. zł brutto.
– Warszawa jest drugim największym ośrodkiem centrów usług biznesowych. Jest też miastem, które się bardzo dynamicznie rozwija – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marcelina Godlewska, członek zarządu ABSL.
Warszawa już od kilku lat uznawana jest za jedno z bardziej przyjaznych dla biznesu miast w Europie, co potwierdza najnowszy raport ABSL „Usługi biznesowe w Warszawie”.
– Warszawa jest dziś centrum kompetencyjnym, ośrodkiem, gdzie dynamicznie rozwijają się zaawansowane usługi biznesowe. Śmiało można stwierdzić, że znajdujemy się dziś w tej samej lidze, co Dublin czy Londyn, zwłaszcza jeżeli chodzi o centra finansowe – przekonuje Marcelina Godlewska.
Dziś w stolicy działa 215 centrów usług dla biznesu, które zatrudniają 55 tys. osób. Najwięcej jest centrów IT (82) i usług wspólnych (80). Jest też 40 centrów outsourcingu usług biznesowych (BPO) oraz 13 centrów badawczo-rozwojowych (R&D). Od początku 2017 roku powstały 22 nowe centra, a do końca 2020 roku może już ich być 240. Do końca dekady zatrudnienie może się zwiększyć o kolejne 10 tys. osób.
– Jeżeli chodzi o typ usług, które są świadczone z ulokowanych w Warszawie centrów, to dominującymi sektorami są IT i finanse, w tych obszarach odnotowujemy najbardziej dynamiczny wzrost. Najwięksi pracodawcy to Citi, Accenture, BNP Paribas, DSV czy DXC – wymienia Marcelina Godlewska.
Niemal co czwarte warszawskie centrum usług biznesowych należy do firm z USA (60). Polskie przedsiębiorstwa mają 45 centrów, podmioty z Wielkiej Brytanii – 21, a z Francji – 20. Tego typu obiekty ma dziś w Warszawie aż 30 inwestorów z listy 500 największych przedsiębiorstw świata. Przyciągają ich przede wszystkim wykwalifikowane kadry. Na ponad 60 warszawskich uczelniach studiuje ponad 195 tys. osób, a co roku rynek pracy zasila ponad 53 tys. absolwentów.
– Warszawa jest też na pewno ośrodkiem, w którym są najwyższe wynagrodzenia. W tej chwili średnie wynagrodzenie specjalistów zatrudnionych w sektorze może sięgać nawet około 10 tys. zł. Osoby, które rozpoczynają karierę w sektorze, czy to w funkcjach finansowych czy IT i mają do 3 lat doświadczenia, startują od kwoty 5–7 tys. zł brutto. Osoby z doświadczeniem powyżej 3 lat mogą liczyć na 8,5–11 tys. zł brutto w sektorze finansowym. W przypadku ról menadżerskich i osób zarządzających teamami na poziomie 50 osób, mówimy o wynagrodzeniach nawet 25 tys. zł brutto – podkreśla Marcelina Godlewska.
Pracownicy warszawskich centrów posługują się łącznie 34 językami obcymi. Jednocześnie popularne są premie z racji posługiwania się więcej niż jednym językiem obcym – np. znajomość niemieckiego może podwyższyć miesięczną pensję nawet o 1,2 tys. zł brutto.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-08-30: Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi
- 2024-08-22: Lato to szczyt sezonu remontowego. Wakacyjne modernizacje znacznie częściej dotyczą mieszkań niż domów
- 2024-09-04: Centra danych odpowiadają za 2 proc. globalnego zużycia energii, a wkrótce ten udział może się podwoić. Operatorzy szukają sposobów na oszczędności
- 2024-08-29: Aplikacja mObywatel zyskuje nowe funkcjonalności. Jeszcze w tym roku pojawi się mStłuczka
- 2024-08-29: Sektor badań klinicznych w Polsce szybko się rozwija. Środki z KPO pomogą utworzyć nowe Centra Wsparcia Badań Klinicznych
- 2024-09-04: Firmy coraz odpowiedzialniej podchodzą do obrotu danymi i e-dokumentami. Rośnie popularność usług, które go zabezpieczają
- 2024-07-30: Siatkówka z coraz większym wsparciem sponsorów. Największe firmy inwestują nie tylko w drużyny narodowe, ale i ligowe kluby
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem działalności firm produkcyjnych w Polsce – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BASF Polska. Pomimo wysokiego poziomu takich deklaracji jedynie 10 proc. przedsiębiorstw ma już wdrożoną strategię w tym obszarze. Wiele podmiotów, zwłaszcza mniejszych, nie widzi korzyści z tym związanych. Aby wspierać firmy w transformacji ku zrównoważonemu rozwojowi, BASF Polska prowadzi program „Razem dla Planety”, który promuje i nagradza ekologiczne rozwiązania oraz zachęca do dzielenia się doświadczeniami w tym obszarze.
Ochrona środowiska
Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
Ponad 200 projektów dofinansowanych kwotą 92 mln euro – taki jest bilans wsparcia z programu „Rozwój przedsiębiorczości i innowacje” z Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014–2021. Mikro-, małe i średnie firmy mogły za pośrednictwem PARP otrzymać granty na realizację innowacyjnych projektów związanych z ochroną środowiska, jakością wód oraz poprawiających jakość życia. – Firmy, które skorzystały z Funduszy Norweskich, odnotowały korzyści biznesowe, efekty środowiskowe, ale też pozabiznesowe, społeczne – ocenia Maja Wasilewska z PARP.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.