Newsy

Właściciel największego producenta prefabrykowanych domów drewnianych chce sprzedać duży pakiet akcji. Wartość oferty może wynieść 360 mln zł

2018-04-13  |  06:20

Firma Danwood Holding, dostawca prefabrykowanych domów o konstrukcji drewnianej wykańczanych pod klucz, rozpoczyna pierwszą ofertę publiczną akcji. Właściciel chce sprzedać do 50 proc. akcji z możliwością zwiększenia o 10 proc. W przypadku sprzedaży 60 proc. wartość oferty – po cenie maksymalnej – może wynieść 360 mln zł. Spółka ma dziś portfel zamówień sięgający ponad 2,2 tys. domów. Roczna sprzedaż sięga 1,2 tys. domów (2017 rok) i obejmuje głównie rynek niemiecki. Jednak zapotrzebowanie na domy prefabrykowane rośnie w Europie, w tym również w Polsce.

 Właściciel zdecydował się na sprzedaż części posiadanych akcji, co przy cenie maksymalnej wyznaczonej na 15 zł daje wartość emisji 360 mln zł. Od 12 kwietnia trwa budowanie księgi popytu dla inwestorów instytucjonalnych, od 13 kwietnia ruszają zapisy dla inwestorów indywidualnych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jarosław Jurak, prezes zarządu Danwood Holding.

Oferta publiczna będzie obejmować wyłącznie istniejące akcje – do 20 mln akcji (50 proc. w kapitale) należących do Enterprise Investors, z opcją powiększenia puli do 4 mln walorów (10 proc. w kapitale). Zapisy inwestorów indywidualnych mają potrwać do 23 kwietnia. Najpóźniej do 24 kwietnia ma zostać opublikowana cena sprzedaży, ostateczna liczba akcji oferowanych w ramach oferty oraz ostateczna liczba akcji oferowanych poszczególnym kategoriom inwestorów.

 Mamy bardzo dobry portfel zamówień. To ok. 2,2 tys. domów, głównie dla klientów na rynku niemieckim – mówi Jarosław Jurak. – Na wszystkich rynkach, na których działa firma – w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Irlandii i Polsce – domy prefabrykowane cieszą się coraz większą popularnością. Ten rynek rozwija się szybko, szczególnie w segmencie domów wykańczanych pod klucz – podkreśla prezes Danwood Holding.

Obecne moce produkcyjne Danwood pozwalają na wytworzenie 1,5 tys. domów rocznie.

W 2017 roku firma przekazała nieco ponad 1,2 tys. domów, przy 995 rok wcześniej (wzrost o 22 proc.). Spółka planuje rozbudowę mocy produkcyjnych w latach 2018–2019 o kolejne 500 domów rocznie, czyli do 2 tys. domów do roku 2019. Z tegorocznego raportu firmy Roland Berger wynika, że udział domów prefabrykowanych wśród oddawanych do użytku nowych domów systematycznie rośnie. Na rynkach, na których działa Danwood Holding, średni roczny wzrost w latach 2014–2017 dla domów prefabrykowanych w standardzie pod klucz wyniósł 7,3 proc., dla domów jednorodzinnych prefabrykowanych nieco ponad 6 proc., przy 5,3 proc. dla domów jednorodzinnych ogółem.

Obecnie ponad 84 proc. wszystkich zamówień spółki pochodzi z Niemiec, realizacje w Polsce stanowią 6,4 proc.

 Najwięcej domów sprzedajemy właśnie w południowych i południowo-zachodnich Niemczech. To regiony, gdzie rynek jest najsilniejsi. Tam udział domów prefabrykowanych konstrukcji drewnianej sięga ok. 30 proc. ogółu budynków – mówi Jarosław Jurak. – W Polsce rynek rozwija się nieco wolniej niż w  Europie. Widać jednak, że młodzi Polacy, którzy wyjeżdżają na Zachód, spotykają tam takie domy, coraz częściej po powrocie decydują się na taki zakup.

Z danych Roland Berger wynika, że w Polsce udział domów prefabrykowanych wynosi 1,9 proc. Dla porównania w Skandynawii to już 42 proc., w Austrii – 35 proc., a w Niemczech czy Szwajcarii – ok. 20 proc. Przewagą takich domów jest szybki czas realizacji projektu – nawet w kilka miesięcy, niższy koszt niż przy budowie klasycznych domów (w Niemczech Danwood Holding oferuje domy w cenie 150–250 tys. euro) i realizacja domu przez jeden podmiot, który udziela gwarancji.

 Domy prefabrykowane oferują klientom dużo większą jakość. Poza tym w odpowiedzi na aktualną sytuację rynkową w Polsce i na Zachodzie ich budowa wymaga mniejszego zaangażowania pracowników bezpośrednio na budowie. Wykonanie wielu czynności w hali produkcyjnej, przy zastosowaniu nowoczesnych maszyn, nadzorze i właściwym przeszkoleniu pracowników, pozwala na to, by wszystkie produkowane elementy miały bardzo dokładne wymiary i wysoką jakość – podkreśla Jarosław Jurak.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Polityka

D. Joński: Nie wiemy, co zrobi Rosja za dwa–trzy lata. Według duńskiego wywiadu może zaatakować kraje nadbałtyckie i musimy być na to gotowi

Zdecydowana większość krajów unijnych wskazuje na potrzebę wzmocnienia zdolności obronnych Europy w obliczu coraz bardziej złożonego geopolitycznego tła. Wywiady zachodnich państw wskazują, że Rosja może rozpocząć konfrontację z NATO jeszcze przed 2030 rokiem. Biała księga w sprawie obronności europejskiej „Gotowość 2030” zakłada m.in. ochronę granic lądowych, powietrznych i morskich UE, a sztandarowym projektem ma być Tarcza Wschód. – W budzeniu Europy duże zasługi ma polska prezydencja – ocenia europoseł Dariusz Joński.

Transport

Duże magazyny energii przyspieszą rozwój transportu niskoemisyjnego w Europie. Przyszłością może być wodór służący jako paliwo i nośnik energii

Zmiany w europejskim transporcie przyspieszają. Trendem jest elektromobilność, zwłaszcza w ramach logistyki „ostatniej mili”. Jednocześnie jednak udział samochodów w pełni elektrycznych w polskich firmach spadł z 18 do 12 proc., co wpisuje się w szerszy europejski trend spowolnienia elektromobilności. Główne bariery to ograniczona liczba publicznych stacji ładowania, wysoka cena pojazdów i brak dostępu do odpowiedniej infrastruktury. – Potrzebne są odpowiednio duże magazyny taniej energii. Przyszłością przede wszystkim jest wodór – ocenia Andrzej Gemra z Renault Group.

Infrastruktura

W Polsce w obiektach zabytkowych wciąż brakuje nowoczesnych rozwiązań przeciwpożarowych. Potrzebna jest większa elastyczność w stosowaniu przepisów

Pogodzenie interesów konserwatorów, projektantów, inwestorów, rzeczoznawców i służby ochrony pożarowej stanowi jedno z największych wyzwań w zakresie ochrony przeciwpożarowej obiektów konserwatorskich. Pożary zabytków takich jak m.in. katedra Notre-Dame w Paryżu przyczyniają się do wprowadzania nowatorskich rozwiązań technicznych w zakresie ochrony przeciwpożarowej. W Polsce obowiązuje już konieczność instalacji systemów detekcji. Inwestorzy często jednak rezygnują z realizacji projektów dotyczących obiektów zabytkowych z uwagi na zmieniające się i coraz bardziej restrykcyjne przepisy czy też względy ekonomiczne.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.