Mówi: | Piotr Kaczmarek |
Funkcja: | dyrektor ds. rozwoju |
Firma: | Pirxon |
Firmy w Polsce mogą wynajmować roboty z Agencji Pracy Robotów. Największe zapotrzebowanie jest w księgowości
Ponad połowa firm ma problemy z rekrutacją pracowników, co trzecia nie może z tego powodu zawierać nowych kontraktów. W realiach braków kadrowych, rosnących kosztów pracy i blisko 150 tys. wolnych wakatów w gospodarce firmy coraz chętniej automatyzują swoje procesy przy pomocy robotów. Na wynajęcie ich w zamian za miesięczną „pensję” pozwala Agencja Pracy Robotów. Firma nie płaci ZUS ani pozostałych składek i oszczędza czas, bo robot już pierwszego dnia swojej pracy jest gotowy do działania, wykonując przy tym pracę dwóch etatowych stanowisk. Największe zapotrzebowanie na takie roboty zgłasza w tej chwili księgowość.
– Prędzej czy później roboty wejdą do każdej firmy – od najmniejszych po największe. Każde przedsiębiorstwo, które myśli przyszłościowo, powinno już dzisiaj brać to pod uwagę. W tej chwili łatwo jest znaleźć biznesowe uzasadnienie dla zatrudnienia robota w dużej firmie, ale coraz częściej decydują się na to również te małe. Jakość pracy, wyeliminowanie błędów, dostęp do robota 24/7 to są korzyści, z których nawet małe firmy mogą skorzystać – mówi agencji Newseria Biznes Piotr Kaczmarek, dyrektor ds. rozwoju w Pirxon.
Jak wynika z ubiegłorocznego raportu firmy doradczej Deloitte („The robots are ready. Are you? Untapped advantage in your digital workforce”), 53 proc. największych firm na świecie rozpoczęło wdrażanie automatyzacji procesów z wykorzystaniem robotów (RPA), a 19 proc. ma to w najbliższych planach. Trzy czwarte (78 proc.) zakłada, że w ciągu najbliższych trzech lat istotnie zwiększy nakłady inwestycyjne na ten cel.
Eksperci Deloitte podkreślają, że w tym tempie automatyzacja procesów z wykorzystaniem robotów osiągnie niemal powszechne zastosowanie w ciągu kolejnych 5 lat, a roboty mogą zastąpić od 20 do nawet 52 proc. etatów (pełnych jednostek etatowych).
– Roboty najlepiej sprawdzają się w branżach produkcyjnych, ale to też rozwiązanie dla firm, które mają w Polsce shared service’y. Jest ich na rynku kilkadziesiąt i działa w nich już bardzo wiele robotów – mówi Piotr Kaczmarek.
Roboty najlepiej sprawdzają się w takich branżach jak m.in.: księgowość, controlling, logistyka, HR czy finanse. W tej ostatniej branży – jak pokazuje tegoroczny raport CIMA „Future of Finance” – aż 61 proc. specjalistów przewiduje, że co najmniej 20 proc. zadań finansowych zostanie zautomatyzowane w ciągu najbliższych trzech lat, a 55 proc. już zauważyła przestawienie się na automatyzację procesów.
– Za kilka lat praca robotów może być już mniej zależna od człowieka, bo teraz to człowiek wskazuje procesy, które mają wykonywać, i sprawuje nad nimi kontrolę. Ale w przyszłości roboty same będą potrafiły się doszkalać i będą mogły realizować o wiele bardziej skomplikowane zadania – mówi Piotr Kaczmarek.
W tym roku wystartowała na polskim rynku pierwsza Agencja Pracy Robotów. Utworzyły ją międzynarodowa firma rekrutacyjna Antal i Pirxon, spółka z branży IT, która ma piętnastoletni staż we wdrażaniu m.in. technologii robotic process automation (RPA) i augmented reality. Agencja pozwala pracodawcom, którzy mają problem ze znalezieniem specjalistów, wynająć roboty i obsadzić nimi wolne wakaty. Wrześniowe badanie Work Service wskazuje, że problemy ze znalezieniem pracowników ma 56 proc. polskich przedsiębiorstw, ale wśród tych dużych ten odsetek wzrasta już do 73 proc.
– Działa dokładnie tak, jak każda inna agencja pracy, tyle że firma może zatrudnić na dane stanowisko albo człowieka, albo robota – mówi Piotr Kaczmarek. – Proces zatrudniania robota jest bardzo podobny do standardowej rekrutacji. Na początek firma musi określić kompetencje i zakres zadań, a agencja szuka odpowiedniego robota, a mówiąc dokładniej, szkoli go do wykonywania określonych zadań. Następnie firma opłaca jego miesięczne wynagrodzenie.
Wirtualne roboty działają dokładnie tak samo jak pracownik, który siada do komputera, loguje się i wykonuje przydzielone zadania. Mogą realizować wiele powtarzalnych procesów, opartych na wykorzystaniu danych. Logują się do systemów, wpisują dane w odpowiednie miejsca, generują raporty, wysyłają e-maile, pobierają informacje z wewnętrznych systemów firmy i zewnętrznych źródeł danych. Korzystają swobodnie z systemów ERP, poczty e-mail, portali internetowych, pakietu Microsoft Office i wielu innych aplikacji.
– Największe zapotrzebowanie jest w tej chwili na roboty do księgowości, które zastępują młodszych księgowych czy stażystów. Ale znajdują zatrudnienie również w działach administracji czy kadr, bo zasadzie nie ma ograniczenia funkcji, którą robot może pełnić – mówi Piotr Kaczmarek.
Zatrudniając robota, firma może zautomatyzować każdy proces, który jest powtarzalny i nie występuje w nim zbyt duża liczba wyjątków. Roboty mogą m.in. księgować faktury, tworzyć raporty, naliczać pensję, generować oferty sprzedażowe i wysyłać je do potencjalnych klientów, obsługiwać zamówienia, reklamacje czy zwroty, a także zamawiać transporty czy harmonogramować zlecenia produkcyjne.
Robot to de facto aplikacja, oprogramowanie RPA, zaprojektowane do wykonywania konkretnych procesów. Zajmuje to od 7 do 40 dni, czyli znacznie mniej niż standardowa rekrutacja nowego pracownika. Następnie robot jest wynajmowany pracodawcy za miesięczne wynagrodzenie. Firma opłaca tylko jego „pensję”.
– W zależności od tego, ile robot przepracuje, na tyle obciążana jest firma, która korzysta z robotyzacji. Przykładowo, jeżeli robot pracuje na pół etatu, taką stawkę płaci przedsiębiorca. Roboty są zawsze tańsze niż pracownicy, oszczędności na tym poziomie sięgają nawet 70 proc. Kolejna korzyść to m.in. brak nadgodzin, ponieważ roboty są rozliczne w nadgodzinach w standardowej stawce, inaczej niż ludzie – mówi Piotr Kaczmarek.
Główna korzyść to oszczędność środków i czasu, bo robot już pierwszego dnia swojej pracy jest gotowy do działania (co eliminuje konieczność szkolenia i wdrażania nowego pracownika). Bezbłędnie realizuje powtarzalne i rutynowe zadania, wykonując przy tym pracę dwóch etatowych stanowisk.
– W przyszłości roboty znajdą pracę w każdym dziale, w każdym departamencie firmy. Rozwój sztucznej inteligencji pozwala sądzić, że w przyszłości roboty będą uczestniczyć nawet w procesach decyzyjnych. Pracujemy już nad własnym modułem sztucznej inteligencji i liczymy, że w przyszłym roku nasze roboty będą w stanie same się uczyć i wspierać procesy decyzyjne. To oznacza, że robot będzie mógł pomóc zarówno prezesowi, jak i sprzątaczce – mówi dyrektor ds. rozwoju w Pirxon.
Czytaj także
- 2023-11-17: Szczyt sezonu dla handlu i logistyki. Zapotrzebowanie na pracowników o jedną piątą wyższe niż w pozostałych miesiącach
- 2023-11-15: GPW wiąże duże nadzieje z nowymi liniami spoza rynku finansowego. Do końca roku będzie gotowa platforma obsługująca usługi logistyczne i spedycyjne
- 2023-11-14: Około 20 proc. społeczeństwa mieści się w spektrum neuroróżnorodności. Pracodawcy powoli zaczynają dostrzegać potencjał tej grupy
- 2023-11-08: Co czwarty kredyt dla małych i średnich firm jest objęty gwarancją de minimis. W ciągu 10 lat uratowały one płynność i inwestycje 263 tys. podmiotów
- 2023-11-07: W Polsce brakuje już kilkunastu tysięcy specjalistów od cyberbezpieczeństwa. Zapotrzebowanie na ich kompetencje będzie skokowo rosło
- 2023-10-20: Rośnie zapotrzebowanie na wysoko specjalistyczne kadry IT. W ich kształcenie coraz częściej angażuje się duży biznes
- 2023-10-19: Telekomunikacja w coraz większym stopniu wdraża sztuczną inteligencję. Wykorzystuje ją w obsłudze klientów, wsparciu technicznym i prawnym
- 2023-10-20: Potencjał silver generation na polskim rynku pracy pozostaje niewykorzystany. Starsi, doświadczeni pracownicy mogą na nim odgrywać ważną rolę
- 2023-10-13: Zamiast skupiać się na zachodnich rynkach, polskie firmy powinny uważniej przyjrzeć się Estonii. Światowy hub start-upów daje dużo możliwości rozwoju
- 2023-10-26: Kondycja fizyczna i psychiczna pracowników coraz ważniejsza dla firm. To zmienia ich podejście do benefitów pozapłacowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Miasta coraz bardziej narażone na zmiany klimatu. Potrzebne są zmiany koncepcji urbanistycznej i sposobu projektowania
Wszechobecna betonoza i asfalt w miastach potęgują ekstremalne zjawiska pogodowe, wynikające ze zmian klimatu. Według raportu „Innowacyjne miasta” ThinkCo i Otodom prawie 60 proc. miast liczących ok. 300 tys. mieszkańców jest obecnie narażonych na co najmniej jeden z sześciu rodzajów klęsk żywiołowych: cyklony, susze, powodzie, trzęsienia ziemi, osuwiska i erupcje wulkanów. Dlatego zrównoważony rozwój i przygotowanie miast na skutki wynikające ze zmian klimatycznych jest dziś centralnym zagadnieniem miejskich polityk.
Handel
W 2024 roku polska gospodarka ma przyspieszyć, ale globalne otoczenie będzie ten proces utrudniać. Wiele zależy też od decyzji nowego rządu

Według różnych prognoz PKB naszego kraju wzrośnie w przyszłym roku o około 3 proc. Prognozowanie jest jednak obarczone dużym marginesem błędu ze względu na liczne niewiadome i wyzwania. Nie wiadomo, jak w obliczu spowolnienia w Niemczech i całej strefie euro poradzą sobie polscy eksporterzy, inwestycje są na niskim poziomie w relacji do PKB i w ostatnich latach ich udział spadał, a na konsumpcję wpływ będą miały decyzje, jakie podejmie nowy rząd ws. stawek podatkowych czy tarcz antyinflacyjnych. To, co dla przedsiębiorstw istotne, to przewidywalne otoczenie prawno-podatkowe.
Ochrona środowiska
Rekordowe zainteresowanie wdrażaniem nowych technologii wśród polskich rolników. Rolnictwo 4.0 pozwala im zoptymalizować produkcję i obniżać koszty

Nowe technologie i rozwiązania cyfrowe mają coraz większe zastosowanie w rolnictwie. Dzięki nim procesy rolnicze są bardziej wydajne, efektywne i zrównoważone, a rolnik jest w stanie zautomatyzować swoją pracę i obniżyć jej koszt. Popularność takich rozwiązań będzie rosnąć, ponieważ – wraz ze zmianami klimatycznymi – zwiększa się też zapotrzebowanie na coraz bardziej wydajne i przyjazne środowisku systemy uprawy roślin i hodowli zwierząt. Rolnictwo 4.0 dobrze wpisuje się w założenia Europejskiego Zielonego Ładu. W polskich gospodarstwach implementacja tej koncepcji przebiega jednak dość wolno, choć wśród rodzimych rolników zainteresowanie wdrażaniem nowoczesnych technologii jest rekordowe, co obrazuje listopadowy nabór ARiMR zakończony raptem po trzech dniach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.