Mówi: | Zygmunt Berdychowski |
Funkcja: | przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego w Krynicy |
Kwestie klimatyczne i budowanie pozycji UE w świecie wśród najważniejszych zadań nowej KE. Rola Polski może być istotniejsza niż w poprzedniej kadencji
Polityka wobec Chin, Rosji i USA, kwestie klimatyczne i wspólna polityka obronności będą jednymi z kluczowych wyzwań dla nowo wybranych władz UE – ocenia Zygmunt Berdychowski, przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego w Krynicy. Główny problem stanowi dziś jednak brak jedności i wspólnego głosu państw członkowskich w sprawach kluczowych, dlatego najtrudniejsze może okazać się wypracowanie kompromisu i niwelowanie podziałów w ramach UE. Wyzwania stojące przed dzisiejszą zjednoczoną Europą będą jednym z tematów, który zdominuje dyskusję podczas XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy. W najważniejszym spotkaniu politycznych i ekonomicznych elit regionu CEE, które odbędzie się w dniach 3–5 września, udział zapowiedziało już blisko 5 tys. gości z 60 państw.
– Po raz pierwszy odpowiedzialność za bieg spraw europejskich bierze na siebie przedstawiciel najsilniejszego, najbardziej wpływowego kraju w Europie. To istotnie zmieni charakter dyskusji między strukturami europejskimi a państwami narodowymi. Na Niemcach spoczywa dziś większa odpowiedzialność i to zmusza je do poszukiwania rozwiązań nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Oznacza to również, że – chcemy czy nie – będziemy znacznie istotniejszym niż do tej pory partnerem w poszukiwaniu tych rozwiązań – mówi agencji Newseria Biznes Zygmunt Berdychowski, przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Jak ocenia, jednym z głównych problemów dla nowo wybranych władz UE będzie kształtowanie polityki wobec Chin, Rosji i Stanów Zjednoczonych oraz innymi ważnymi partnerami zjednoczonej Europy.
– Wyzwaniem będzie też udzielenie wreszcie odpowiedzi na fundamentalne pytanie „tak czy nie?” dla wspólnych sił zbrojnych i próba wprowadzenia wspólnej polityki zagranicznej. Przecież Europejczycy nie mają wspólnego stanowiska wobec konfliktu bliskowschodniego czy konfliktu w Zatoce Perskiej. Brakuje też wspólnego stanowiska wobec wielu wielkich wyzwań, które widać dzisiaj w Azji czy na Dalekim Wschodzie. Europejczycy muszą zrobić jeszcze dużo, żeby ten mechanizm konsultowania, koordynowania, tworzenia nowej jakości rzeczywiście zafunkcjonował – mówi Zygmunt Berdychowski.
W połowie lipca na najważniejsze unijne stanowisko – nową szefową Komisji Europejskiej – została wybrana dotychczasowa minister obrony Niemiec Ursula von der Leyen. Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że jej wygrana „daje nadzieję na nowe otwarcie w UE”. Jeszcze jako minister von der Leyen opowiadała się za koniecznością reformy i wzmocnienia wspólnej, europejskiej polityki obronnej w koordynacji ze strategią i działaniami NATO. Ten element jej agendy pokrywa się też z polityką polskiego rządu, ale – jak zauważa ekspert – może okazać się trudny w realizacji.
– Trudno jest mówić o tym, żeby budować wspólne siły zbrojne wtedy, kiedy większość naszych partnerów w Pakcie Północnoatlantyckim nie jest gotowa wydawać na obronność nawet 2 proc. swojego PKB. A przecież to wyzwanie oznacza, że trzeba będzie wydawać nie 2, ale 3–4, a nawet 5 proc. PKB, żeby stworzyć te europejskie siły zbrojne – mówi Zygmunt Berdychowski.
Jak ocenia, bez wspólnych sił zbrojnych trudno też mówić o federalizacji Europy, zwłaszcza że na ten moment UE ma do rozwiązania wiele innych, istotnych problemów, wśród których na pierwszy plan wysuwa się m.in. brexit.
– Dzisiaj na pewno wizja federalnej Europy zdecydowanie się oddala – mówi Zygmunt Berdychowski. – Proces federalizacji jest możliwy tylko i wyłącznie wtedy, kiedy tego rodzaju wspólnotę próbuje budować wiele podmiotów, które są na podobnym poziomie rozwoju cywilizacyjnego, kulturowego i gospodarczego. Mając do czynienia z tak głębokim brakiem równowagi we wszystkich tych obszarach, trudno jest mówić o tym, żeby współtworzyć tego rodzaju jednolitą całość w UE.
Jednym z kluczowych punktów agendy będzie polityka klimatyczna, która dla Polski wiąże się z gigantycznymi kosztami przestawienia tradycyjnej energetyki na odnawialną.
– Jeżeli chcemy formułować bardzo ambitne cele klimatyczne, to UE musi nam w tym pomóc, dofinansować część inwestycji, które są niezbędne w tym zakresie. Nie jesteśmy w stanie równolegle modernizować infrastruktury komunikacyjnej, przestawiać gospodarki na tory innowacyjności, bo to jest po prostu niemożliwe i bardzo dużo kosztuje. Te procesy muszą być rozpisane na wiele lat i dzisiaj te kwestie będą w głównej mierze częścią agendy UE – mówi Zygmunt Berdychowski.
Obok obronności, spraw zagranicznych czy polityki klimatycznej, wielkim wyzwaniem dla zjednoczonej Europy będzie niwelowanie narastających różnic i podziałów w ramach UE. Państwom członkowskim brak wspólnego głosu, mają rozbieżne stanowiska w wielu sprawach kluczowych, dotyczących chociażby migracji.
– Sprawa pracowników delegowanych pokazała, że nie tylko najważniejsze kraje w Europie próbują bronić swoich interesów. Tak samo aktywne i zdeterminowane są kraje Europy Środkowej. Widać to chociażby po rozmowach dotyczących budżetu czy układu z Ameryką Południową. Każdy rok przynosi coraz więcej wyzwań, na które musimy przygotować wspólną odpowiedź. To jest trudne, ale równie trudno jest mi sobie jest wyobrazić sytuację, w której polski rząd przechodzi do porządku dziennego nad układem o wolnym handlu z Ameryką Południową. Jest to dla nas tak wielkie wyzwanie, że na pewno w tej sprawie Polacy muszą bronić swoich interesów – podkreśla Zygmunt Berdychowski.
Wyzwania, które stoją przed dzisiejszą zjednoczoną Europą, będą jednym z tematów, który zdominują dyskusję podczas tegorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy. Konferencja odbędzie się w dniach 3-5 września. Hasło przewodnie XXIX edycji Forum to „Europa jutra. Silna, czyli jaka?”
– To jest pytanie, na które jako Europejczycy ciągle próbujemy udzielić odpowiedzi. Europa silna oznacza poszukiwanie kompromisu, który ma pogodzić wszystkich Europejczyków, kiedy mówią o tym, co dla nich jest ważne, kiedy zabiegają o swoje sprawy – mówi Zygmunt Berdychowski.
Forum Ekonomiczne w Krynicy to największa i najbardziej prestiżowa konferencja w Europie Środkowo-Wschodniej, która przyciąga co roku kilka tysięcy gości z Europy, Azji i USA – ministrów, szefów rządów, parlamentarzystów z krajów regionu CEE, prezesów największych spółek, wybitnych ekspertów i ekonomistów, przedstawicieli biznesu, świata nauki i mediów.
Program tegorocznego Forum obejmuje osiem sesji planarnych, a także około 300 dyskusji panelowych w ramach kilku ścieżek tematycznych. Może paść kolejny rekord frekwencji – udział w wydarzeniu zapowiedziało blisko 5 tys. gości, z których ponad 40 proc. pochodzi z zagranicy. Obecność na XXIX Forum w Krynicy zapowiedzieli m.in. minister infrastruktury RP Andrzej Adamczyk, Petr Koblic, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Pradze, przewodniczący rady Federacji Europejskich Giełd Papierów Wartościowych oraz Tanja Miščević, szefowa zespołu negocjacyjnego ds. przystąpienia Republiki Serbii do UE. Z potwierdzeniem najważniejszych gości, a więc prezydentów i premierów, organizatorzy jeszcze spokojnie czekają.
– Chcemy, żeby Forum Ekonomiczne w 2019 roku było wydarzeniem wyjątkowym. Propozycje tematyczne będą bardzo różne – od dedykowanych bezpieczeństwu, polityce, poprzez kulturę, sport, aż po zagadnienia z zakresu cyberprzestrzeni czy spraw międzynarodowych. Jestem przekonany, że w tej ogromnej liczbie tematów znajdzie się wiele interesujących, ale i specyficznych, co wszystkim, którzy przyjeżdżają do Krynicy, da poczucie, że jest to warte odwiedzenia miejsce – mówi przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Czytaj także
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-03: Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.