Newsy

Amica chce w przyszłym roku urosnąć o kilkanaście procent. Liczy na rynek brytyjski, a Wschód wciąż jest niewiadomą

2014-12-04  |  06:30

Amica Wronki zakłada w 2015 roku wzrost sprzedaży na poziomie kilkunastu procent. To mniej niż w tym roku, gdy producentom pomogło zniknięcie z rynku jednego z konkurentów. Za granicą problemem jest Rosja, gdzie spółka ma problemy z rentownością na skutek dramatycznego spadku kursu rubla. Nadzieje na wzrost sprzedaży budzi za to rynek brytyjski.

Myślę, że w tym roku pokażemy wzrost ponad 20-proc., w przyszłym takie wyniki będą jednak trudniejsze do uzyskania, dlatego kilkanaście procent będzie dla nas celem ambitnym – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Wojciech Kocikowski, wiceprezes zarządu ds. finansowych spółki Amica Wronki.

W III kwartale sprzedaż spółki wzrosła nawet trzydziestokrotnie, podobną dynamikę w całym roku odnotują niektóre segmenty. Na wyniki spółki duży wpływ miało jednak ogłoszenie w lutym br. upadłości wrocławskiej fabryki FagorMastercook, głównego konkurenta na polskim rynku. Jak zauważa Kocikowski w 2015 roku nie będzie już tego efektu, stąd też niższe oczekiwania wzrostu. W dodatku komplikuje się sytuacja na Wschodzie, gdzie spółka wysyła znaczące ilości produktów.

W Rosji sytuacja ciągle wygląda dość dobrze, tzn. wolumenowo sprzedaż nie spada – przekonuje Kocikowski. – Natomiast rzeczywiście mamy problemy z rentownością, wynikają one z tego, że kurs rubla do euro czy złotego znacząco się obniżył i nie jesteśmy w stanie kompensować tego spadku podwyżkami cen. W związku z tym na pewno rentowność, porównując do ubiegłego roku, będzie niższa. Również przyszły rok nie będzie należał do najlepszych, bo cały rynek już nie będzie rósł tak jak w br.

Od początku roku kurs rubla do euro i złotego osłabił się o 31 proc., zaś do dolara nawet o 38 proc.

Według CECED, komitetu europejskich producentów sprzętu AGD, rynek produktów gospodarstwa domowego wzrósł w br. o około 10 proc. W tym czasie zwiększyła się sprzedaż spółki w większości kategorii objętych badaniem.

Trudno także przewidywać, co będzie się działo na Ukrainie – zauważa Wojciech Kocikowski. – Na razie rok do roku także tam pokazujemy wzrosty. Natomiast cała część wschodnia tego kraju jest właściwie wyłączona z handlu. Być może to się zmieni.

Spośród rynków wschodnich spółka dostrzega natomiast duże perspektywy rozwoju na Białorusi.

To jest inny rynek, na który weszliśmy dopiero rok temu i w związku z tym nasze wolumeny są tam na razie bardzo niskie – zauważa Wojciech Kocikowski. – Każdy z rynków wschodnich rządzi się swoimi prawami. Ale Rosja jest specyficzna ze względu na sytuację polityczną.

Natomiast największym rynkiem zachodnim są obecnie dla spółki Niemcy, później Skandynawia, a na trzecim miejscu – Wielka Brytania.

Wydaje nam się, że właśnie rynek brytyjski ma największy potencjał i tam w przyszłym roku powinniśmy pokazać kilkadziesiąt procent wzrostu, podobnie jak w tym roku – prognozuje Kocikowski. – Będziemy oferować tam na przykład kuchnie dwupiekarnikowe, których nigdzie dotąd nie sprzedawaliśmy. Oczywiście, zawsze zakładamy nowe produkty i w przyszłym roku też pojawi się całkowicie nowa linia produktów kuchennych w szerokim asortymencie ,począwszy od kuchni do zabudowy, a skończywszy na płytach grzejnych.

Jak podkreśla, przedsiębiorstwo będzie koncentrować się raczej na rynkach europejskich.

Być może jakieś niewielkie transakcje będziemy robić poza Starym Kontynentem, ale naszym głównym rynkiem będzie Europa – twierdzi Wojciech Kocikowski. – Na Wschodzie będziemy w dalszym ciągu oferować sprzęt pod marką Hansa, w Skandynawii – Gram, a na innych rynkach albo Amica, albo pod markami dystrybutorów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Handel

Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem

Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.

Finanse

Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń

Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.