Mówi: | Rafał Antczak |
Funkcja: | Wiceprezes |
Firma: | Deloitte Polska |
100 mld euro na wsparcie Hiszpanii. Wiceprezes Deloitte: Te pieniądze nie zostaną zmarnowane
Niemiecki Bundestag zgodził się wczoraj na przekazanie Hiszpanii do 100 mld euro z funduszu ratunkowego. Dzięki temu zostanie dokapitalizowany sektor bankowy. – To jedyny pomysł, który pojawił się w ramach Unii Europejskiej, na wyjście z kryzysu – mówi Rafał Antczak, wiceprezes Deloitte Polska.
Europejski Instrument Stabilności Finansowej (EFSF) udziela wsparcia państwom strefy euro. Dotychczas skorzystały z niego kraje znajdujące się w złej kondycji finansowej: Irlandia, Portugalia i Grecja. W przypadku pomocy dla Hiszpanii pojawiły się w Niemczech kontrowersje, że przekazywanie kolejnych funduszy obciąża kraj odpowiedzialnością za długi innych państw.
– Najważniejsze z punktu widzenia funkcjonowania mechanizmu pomocowego jest to, że Niemcy postępują w porządku prawnym, który z ich punktu widzenia nie tylko, jako największego donora całej operacji ratowania krajów grupy PIIGS [Portugalia, Irlandia, Włochy, Grecja i Hiszpania - przyp. red.], ale w ogóle funkcjonowania Unii Europejskiej, ma fundamentalne znaczenie – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Rafał Antczak.
Ostatecznie Niemcy podjęły decyzję o przyznaniu pomocy Hiszpanii. Kryzys w tamtejszym sektorze bankowym zagrażałby stabilności całej strefy euro i niemieckiej gospodarce.
– W strefie euro i w całej UE nie ma innego planu wychodzenia z kryzysu niż plan, który został przygotowany przez rząd Niemiec we współpracy z Europejskim Bankiem Centralnym. Jeżeli byłyby w Unii jakikolwiek pomysł, jak tę sprawę uregulować, to takie plany można by dyskutować. Na razie takich pomysłów i takich planów nie ma – komentuje Rafał Antczak.
Zdaniem ekonomisty, są szanse na to, że pieniądze nie zostaną zmarnotrawione. W dużej mierze dzięki wprowadzeniu pod koniec minionego roku tzw. sześciopaku, zwiększającego dyscyplinę finansów publicznych w krajach UE. Zobowiązuje on państwa członkowskie do tego, by nie dopuściły do sytuacji, w której deficyt sektora finansów publicznych danego kraju przekroczyłby 3 proc. PKB, a dług publiczny 60 proc. PKB.
– Inne kraje nie miały, jak Polska, wpisanego w konstytucję limitu długu. Teraz zaczynają wprowadzać takie regulacje. To jest wszystko, co można zrobić w kraju demokratycznym, żeby spełnić pewne warunki do tego, żeby zasady były przestrzegane. Do tego dochodzi element karania krajów, które nie będą ich przestrzegać – wskazuje przedstawiciel Deloitte Polska.
Ważne będzie zatem egzekwowanie tej finansowej dyscypliny. Jeśli dany kraj dopuści się złamania zasad, wówczas zostanie otwarta tzw. procedura nadmiernego deficytu, mogąca skutkować sankcjami finansowymi. Dotyczą one członków strefy euro, choć pozostałe państwa UE również mogą ponieść konsekwencje.
– Jak wiemy z historii, taką dyscyplinę kryteriów z Maastricht złamały największe kraje strefy euro z Niemcami i Francją na czele. Od tego się zaczął cały problem – przypomina Antczak. – Teraz miejmy nadzieję, że jest to po prostu nauczka, według przysłowia „Mądry Polak po szkodzie”.
Czytaj także
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2025-02-17: Rośnie wymiana handlowa Polski z Hiszpanią. Są perspektywy na dalszą współpracę w wielu branżach
- 2025-02-11: System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy jest zdewastowany. Ponowne dostawy pomocy humanitarnej to kropla w morzu potrzeb
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-01-27: Zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem to szansa na pomoc humanitarną dla Strefy Gazy. Ponad 90 proc. mieszkańców jest od niej odciętych
- 2025-01-29: Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-08-21: Rafał Zawierucha: Bardzo się ekscytuję udziałem w „Tańcu z gwiazdami” i już nie mogę się doczekać odcinków na żywo. Lubię tańce klasyczne, ale nieco obawiam się szybkich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.