Newsy

A. Stefaniak (DMK): Stopy procentowe już w Polsce nie wzrosną. W przyszłym roku zaczną się obniżki na całym świecie

2022-08-23  |  06:25

Siódmego września Rada Polityki Pieniężnej zbierze się na kolejnym decyzyjnym posiedzeniu (23 sierpnia jest posiedzenie niedecyzyjne). Zgodnie z sugestiami prezesa Narodowego Banku Polskiego i przewodniczącego RPP, prof. Adama Glapińskiego, stopy mają wówczas wzrosnąć o 25 punktów bazowych, co zakończyłoby cykl podwyżek. Zdaniem Andrzeja Stefaniaka, ekonomisty i dealera walutowego z DMK, obecny poziom stóp procentowych jest optymalny. Natomiast w przyszłym roku zobaczymy na całym świecie obniżki stóp, także w Polsce.

− Uważam, że stopy procentowe w Polsce już nie pójdą więcej w górę. Poziom 6,5 proc. jest optymalny, to jest takie wyważenie między tym, żeby inflacja nie kontynuowała tendencji wzrostowych, ale także żeby wzrost gospodarczy w Polsce utrzymać nad kreską – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Stefaniak, dealer walutowy i ekonomista DMK. − Bank centralny musi teraz wyważyć te dwie siły, tak żeby rzeczywiste stopy procentowe, które otrzymuje klient detaliczny czy przedsiębiorstwo, nie przekroczyły 10 proc., ponieważ to jest bariera psychologiczna i ma duże znaczenie dla całej gospodarki. Rynek już wycenia, że w przyszłym roku, za rok dokładnie, zacznie się cykl obniżek stóp procentowych w zależności od tego, jaka będzie trajektoria inflacji w naszym kraju.

Rada Polityki Pieniężnej rozpoczęła cykl podwyżek stóp procentowych w październiku 2021 roku, niespodziewanie podnosząc je o 40 punktów bazowych, dzięki czemu stopa referencyjna wzrosła z rekordowo niskiego poziomu 0,10 proc. do 0,50 proc. W kolejnych miesiącach na wszystkich posiedzeniach stopy były podnoszone, aż w lipcu referencyjna doszła do 6,50 proc. To i tak dużo niżej, niż wynosi inflacja, która w lipcu sięgnęła 15,6 proc., ale też po raz pierwszy od miesięcy prognozy na sierpień mówią o niewielkim wyhamowaniu wzrostu cen do 15,4 proc. Natomiast odczyt PKB (na razie wstępny) za II kwartał okazał się słabszy od oczekiwań. W ujęciu kwartalnym mieliśmy do czynienia ze spadkiem o 2,3 proc., podczas gdy oczekiwano spadku o zaledwie 0,8 proc.

− Jesteśmy teraz w fazie recesji, spowolnienia gospodarczego, globalny popyt maleje. Spadną także oczekiwania inflacyjne. Jeżeli wpływ cen administrowanych, które są teraz największym problemem w kontekście perspektywy inflacyjnej w Polsce, nie doprowadzi do bardzo skokowego wzrostu inflacji, to spodziewam się, że na przełomie tego i 2023 roku inflacja w Polsce zacznie dynamicznie spadać i to jest scenariusz bazowy – mówi Andrzej Stefaniak. − W takiej sytuacji stopy procentowe już prawdopodobnie nie będą dalej rosły. W Polsce stopy procentowe osiągają swoje apogeum, w strefie euro, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych jesteśmy bardzo blisko tych poziomów, które zostały już przez rynek wcześniej wycenione, czyli te informacje są już w cenach.

Banki centralne na całym niemal świecie (z wyjątkiem Chin, które obniżają stopy procentowe, ale Pekin ani nie stymulował gospodarki w covidzie, jak robiły to banki centralne w Europie i USA, ani nie ma problemu z inflacją) od miesięcy najpierw zapowiadały zacieśnianie polityki monetarnej, a potem wcieliły ten plan w życie. Amerykańska Rezerwa Federalna rozpoczęła podwyżki stóp w marcu od 25 punktów bazowych, by w maju zwiększyć koszt pieniądza o 50 punktów, a w czerwcu i lipcu każdorazowo po 75 punktów. W efekcie stopa funduszy federalnych znajduje się już w przedziale 2,25–2,50 proc., a to poziom z poprzedniego szczytu z przełomu 2018 i 2019 roku. Fed ogranicza również sumę bilansową, co jest przeciwieństwem skupu obligacji, prowadzonego podczas lockdownów. W Stanach ostatni odczyt inflacyjny był już niższy niż wcześniejszy (8,5 proc. w lipcu wobec 9,1 proc. w czerwcu).

Nawet Europejski Bank Centralny rozpoczął podwyżki od razu o 50 punktów bazowych, mimo że wyższe stopy w strefie euro oznaczają kłopoty z obsługą długu państw południa kontynentu, szczególnie Włoch. Na razie, o ile konflikt za naszą wschodnią granicą nie będzie eskalował, a surowce energetyczne znów nie podrożeją, inflacja nie powinna już przyspieszać.

− Gdyby doszło do scenariusza eskalacji konfliktu zbrojnego, a równolegle do wzrostu cen węglowodorów, ropy naftowej, gazu ziemnego, gdyby także ceny produktów rolnych zaczęły mocno rosnąć, to oczywiście presja inflacyjna znowu by się pojawiła. To  znowu wywoływałoby presję na to, żeby stopy procentowe podnoszono mocniej, niż zakładają prognozy. W takiej sytuacji problem inflacji stałby się znowu palący, ale jest to na chwilę obecną zdecydowanie mniej prawdopodobny scenariusz, to nie jest scenariusz bazowy – ocenia ekonomista DMK. – Scenariusz bazowy zakłada, że szczyt inflacji jest już teraz tworzony, a stopy procentowe są bardzo blisko poziomów ekstremalnych w Stanach Zjednoczonych, Europie, również w Polsce. Na przestrzeni następnych miesięcy i kwartałów inflacja będzie spadać. W 2023 roku również stopy procentowe zaczną spadać od Stanów Zjednoczonych, przez Europę, Polskę, aż nawet w Azji i Oceanii.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają

– Poza środkami własnymi samorządy mają dostęp do środków unijnych i do kredytów. To są trzy nogi, na których stoi finansowanie jednostek samorządu terytorialnego – podkreśla Mateusz Walewski, główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego. Bank w kwietniu br. uruchomił pierwszy instrument finansowany z KPO, czyli pożyczki wspierające zieloną transformację miast, z budżetem wynoszącym prawie 9 mld euro. Samorządy będą mogły sfinansować z tych środków inwestycje, które powodują, że miasto jest bardziej zielone, nowoczesne i przyjazne dla mieszkańców. Samorządy z niecierpliwością wyczekują również reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego, która ma ustabilizować ich sytuację po zmianach wprowadzonych w tzw. Polskim Ładzie.

Regionalne –

Przyspiesza dekarbonizacja ciepłownictwa. Elektrociepłownia w Bydgoszczy od przyszłego roku zrezygnuje z kolejnych kotłów węglowych

Elektrociepłownia Bydgoszcz II, należąca do PGE Energia Ciepła, wchodzi w kluczowy etap inwestycji, która ma doprowadzić do wyłączenia dwóch z czterech kotłów węglowych i ograniczenia emisji dwutlenku węgla o 17 proc. To oznacza, że od II kwartału 2025 roku mieszkańcy Bydgoszczy będą korzystać z ciepła wytworzonego w nowych niskoemisyjnych źródłach. To jeden z kilku realizowanych projektów PGE Energia Ciepła, które zmierzają do dekarbonizacji w ciepłownictwie.

Nauka

Polski przemysł kosmiczny jest gotowy na zwiększanie udziału w programach Europejskiej Agencji Kosmicznej. Do tego będzie potrzebować coraz więcej wykwalifikowanych kadr

Pierwsza grupa młodych inżynierów z Polski rozpoczęła dwuletni staż w ośrodkach Europejskiej Agencji Kosmicznej w Niderlandach, Hiszpanii, Francji i Niemczech. W sumie do 2025 roku na staże do ESA zostanie skierowanych 30 kandydatów z Polski, którzy wezmą udział w kluczowych przedsięwzięciach naukowych i technologicznych agencji. To tylko jedna z inicjatyw nakierowanych na kształcenie kadr do pracy w sektorze kosmicznym. Sytuacja w tym zakresie poprawiła się na przestrzeni ostatnich lat, jednak w związku z szybkim rozwojem branży w nadchodzących latach zapotrzebowanie na wykwalifikowanych ekspertów będzie rosło.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.