Newsy

BIG InfoMonitor: drugie półrocze przyszłego roku będzie lepsza dla gospodarki. Firmy zaczynają inwestować

2013-09-24  |  06:40

W I półroczu polskie spółki odczuły liczne problemy z inwestycjami, rozwojem, pozyskiwaniem kontraktów i zatorami płatniczymi. Druga połowa roku powinna być pod tym względem dużo lepsza. Z badań BIG InfoMonitora wynika, że zmniejszają się zatory płatnicze i rośnie przepływ gotówki w firmach.

 Niektóre firmy deklarują rozpoczęcie inwestycji, wskazując na to, że jednak rynek nie jest w tak złym stanie, jak oczekiwano po I półroczu – twierdzi Mariusz Hildebrand, prezes BIG InfoMonitora.

W najtrudniejszej sytuacji w 2012 i w I połowie 2013 r. znajdowały się branże budowlana i turystyczna. Problemy tej drugiej trwają zresztą do tej pory, głównie za sprawą niepokojów na świecie – np. w Egipcie i Syrii. 18 proc. firm turystycznych rozważa wręcz zamknięcie działalności.

 – Z kolei w budownictwie ok. 10 proc. przedsiębiorców mówiło o potencjalnym zamknięciu działalności w drugim półroczu, ale pozostali wskazują, że trudności na rynku zaczynają ustępować – mówi Hildebrand Agencji Informacyjnej Newseria.

Przedsiębiorcy dostrzegają już lekkie ożywienie gospodarcze, na które wskazują dane makroekonomiczne. Dlatego z optymizmem patrzą na końcówkę roku.

 – Jeśli ponownie pojawią się niespodziewane zawirowania w gospodarce czy na rynkach zagranicznych, to możemy mieć kolejne krótkotrwałe, gorsze trendy. Jednak  patrząc na rozwój sytuacji w Polsce i na sytuację oraz na opinię polskich przedsiębiorców, możemy sądzić, że rynek w drugiej połowie 2013 r. będzie już znacznie lepszy niż w pierwszej – przekonuje Hildebrand.

Mniejsze problemy z płynnością finansową

Lepsza sytuacja finansów przedsiębiorców to nie tylko efekt poprawiającej się kondycji polskiej gospodarki, ale również wzrostu ich świadomości o zarządzaniu płynnością finansową.

 – Wielu przedsiębiorców nauczyło się i nadal uczy sprawdzania swoich kontrahentów – mówi prezes Big InfoMonitora. – To bardzo ważne, że uczymy się działać nie po szkodzie, gdy już mamy problem z odzyskaniem pieniędzy, ale odpowiednio wcześniej. Chodzi tu np. o sprawdzanie statusu finansowego potencjalnego kontrahenta w dostępnych bazach informacyjnych.

W przypadku, gdy już dojdzie do problemu z odzyskaniem należności, przedsiębiorcy korzystają z pomocy biur informacji gospodarczej, giełdy wierzytelności, a następnie rozpoczynają standardowe działania mające na celu odzyskanie należności i proces przedwindykacyjny.

 – Zazwyczaj monitoring płatności polegający na zwykłym telefonie czy kontakcie osobistym okazuje się wystarczający – mówi Mariusz Hildebrand.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

Polityka

Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

Przemysł

Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.