Newsy

Budowlańcy zarzucają GDDKiA brak dialogu i działanie na ich szkodę

2012-10-12  |  06:59
Mówi:Dawid Piekarz
Funkcja:Wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa
  • MP4

     – W tej chwili branża budowlana jest w sytuacji dramatycznej. Pracę może stracić prawie 150 tysięcy ludzi – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Dawid Piekarz, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa. Przedstawiciele tej branży wystosowali wczoraj list otwarty do ministra Sławomira Nowaka, w którym oskarżają GDDKiA o brak woli rozwiązywania problemów i w konsekwencji doprowadzanie do zatorów płatniczych, bankructw i rozgrzebanych placów budowy.

    Do zapaści sektora przyczynił się system wyboru wykonawców, a także zarządzania kontraktami – piszą w liście przedstawiciele branży budowlanej. Wszystkie te kwestie leżą w gestii zamawiającego, którym często jest Generalna Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. A dzieje się tak, ponieważ obwiązująca ustawa o zamówieniach publicznych oraz stosowana praktyka, nie dają firmom możliwości wpływania na warunki realizowanej inwestycji.

     – Największy problem trapiący branżę budowlaną, dotyczy braku rozliczania kontraktów, które w dużej mierze są finalizowane bądź już się zakończyły. Bardzo często mamy do czynienia ze zjawiskiem przeciągania pod takim czy innym pretekstem odbioru robót po to, żeby móc za nie zapłacić później – informuje Dawid Piekarz. – Wykonawca zapłaty nie otrzymuje i słyszy: idź do sądu.

    Według szacunków autorów listu, zaległości finansowe wobec wykonawców sięgają ok. 6 miliardów złotych.

     –  Te pieniądze, pod różnymi pretekstami, nie są wypłacone wykonawcom za prace, które zostały wykonane. Co za tym idzie nie trafiają do setek czy tysięcy małych firm, które były podwykonawcami, dostawcami surowców – tłumaczy wiceprezes.

    Przypomina, że sektor budowlany odpowiada za 7 procent polskiego PKB.

     – A w tej chwili jest w sytuacji dramatycznej. Tylko w tej branży pracę może stracić prawie 150 tysięcy ludzi. Dzieje się tak w dużej mierze z powodu złej polityki agend państwowych na przykład zamawiających typu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która w ogromnym stopniu dysponowała tymi wielkimi pieniędzmi przeznaczanymi w ostatnich latach na infrastrukturę – dodaje Dawid Piekarz.

    Wskazuje na brak dialogu i partnerstwa pomiędzy zamawiającym a wykonawcą.

     –  Nie ma możliwości porozmawiania otwartego o problemach i rozwiązania ich. Przeciwnie. Słyszymy, czy to o próbach wyłudzenia przez firmy pieniędzy podatników, czy to o tym, że firmy budowlane są tak naprawdę same winne swojej sytuacji. To nie jest prawda –  zaprzecza Piekarz.

    I podaje rozwiązanie tej dramatycznej sytuacji.

     – Chcemy, żeby wdrożono zdrowe mechanizmy funkcjonujące w całej Europie. Nie tylko pomogą branży budowlanej być może uniknąć, a często wyjść z zapaści, która ją dopadła. To są mechanizmy, które w ewidentny sposób chronią interes zamawiającego i chronią interes podatnika oraz sposób, w jaki wydawane są nasze i unijne pieniądze – mówi Dawid Piekarz

    Dlatego przedstawiciele sektora wzywają Sławomira Nowaka, ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, aby usiadł z nimi do stołu i zaczął rozmawiać „o realnych rozwiązaniach i realnych problemach”.

     –  Bo to jest tak naprawdę to, czego nam wszystkich potrzeba. Polska potrzebuje kolejnego skoku infrastrukturalnego, cywilizacyjnego i budowlanego. Natomiast w sytuacji, kiedy nie będziemy mieli silnych i zdrowych firm budowlanych, to tego skoku po prostu nie dokonamy – przestrzega Dawid Piekarz.

    Pod listem do ministra Nowaka podpisali się przedstawiciele Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, Polskiego Kongresu Drogowego, Stowarzyszenia Inżynierów Doradców i Rzeczoznawców oraz Związku Pracodawców Branży Usług Inżynierskich.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.