Newsy

Dalsze ograniczenie skupu obligacji przez Fed jest pewne. Reakcja giełd – już nie

2014-01-21  |  06:50
Mówi:Roman Rewald
Funkcja:członek zarządu Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce
Firma:partner w Kancelarii Weil, Gotshal & Manges
  • MP4
  • Ostatnie posiedzenie Fed z Benem Bernankem jako przewodniczącym zaplanowano na 28-29 stycznia. Kolejne działania Rezerwa Federalna będzie podejmowała już pod wodzą Janet Yellen, dotychczasowej wiceprzewodniczącej banku centralnego. Zdaniem Romana Rewalda, zmiany personalne nie wpłyną na ogólną politykę Fed, w tym ograniczania skupowania aktywów. To z kolei nie musi oznaczać spadków na światowych giełdach.

     – Polityka Fed zmienia się niezależnie od tego, kto jest na fotelu szefa, ponieważ na pewno nastąpi obniżenie QE3, czyli dokładania pieniędzy do gospodarki przez rząd federalny poprzez wykupywanie obligacji państwowych. To rozpoczął Bernanke i nowa szefowa Yellen na pewno będzie to kontynuowała – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Roman Rewald, członek zarządu Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce i partner w Kancelarii Weil, Gotshal & Manges. – Tym bardziej że zapowiadała wcześniej, że jest zwolenniczką powolnego obniżania dopływu nowych pieniędzy do rynku amerykańskiego.

    Obniżanie skupu obligacji będzie na pewno powolne – w grudniu Fed obciął jego limit o 10 mld dolarów miesięcznie do 75 mld. Analitycy spodziewają się w najbliższym czasie kolejnych ruchów o podobnej wielkości. Zdaniem Rewalda, to właściwa polityka.

     – Doszło do powolnego, ale znacznego poprawienia się ekonomii amerykańskiej. I teraz wycofywanie się z programu jest niezbędne po to, żeby zaprzestać ingerencji Fedu w gospodarkę, by sama dawała sobie radę, a jednocześnie nie tworzyć ewentualnych pokus na to, żeby tworzyły się bańki inwestycyjne z powodu zbyt dużej ilości pieniędzy wpłacanych przez rząd federalny na rynek – ocenia Rewald.

    Sporą niewiadomą jest teraz to, w jaki sposób giełda zareaguje na redukcję QE3. Mimo obaw po grudniowej decyzji Fedu nastąpiły wzrosty a nie spadki. Teraz może być podobnie, tym bardziej że redukcja skupu aktywów dziś jest bardziej spodziewana niż w grudniu. Jak ocenia Rewald – obawy o pęknięcie baniek inwestycyjnych powstałych na skutek dodruku pieniędzy są wciąż uzasadnione.

     – Ale to jest tylko spekulacja, ponieważ Fed redukuje swój udział i wydaje się, że ekonomia jest w stanie pochłonąć te pieniądze, które wchodzą teraz do gospodarki. Wydaje się, że przedsiębiorstwa są dosyć zasobne w fundusze i problem jest taki, że tych pieniędzy nie inwestują tak szybko, jak byśmy chcieli, więc może akcje niektórych przedsiębiorstw są nabrzmiałe. I to może powodować bańki inwestycyjne – mówi ekspert.

    Największym problemem dla Amerykanów jest rynek pracy i to od jego kondycji będą uzależnione dalsze posunięcia Fedu, w tym też dotyczące tempa ograniczania QE3. Wprawdzie ostatnie dane pokazały spadek stopy bezrobocia do 6,7 proc. z 7 proc., ale nie szedł on w parze ze wzrostem liczby nowych miejsc pracy. Problem nadal więc istnieje.

     – Fed nie tylko dba o to, żeby była niska inflacja, lecz też o niską stopę bezrobocia. Te dwa czynniki będą wpływały na działalność Fedu w przyszłości. Dopóki inflacja jest niska, to głównym celem Fedu będzie obniżenie stopy bezrobocia – wyjaśnia Rewald.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne

    W Polsce 66 proc. organizacji ma trudności w obsadzaniu wakatów nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Największe problemy z rekrutacją ma branża finansów i nieruchomości (74 proc.) – wynika z raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów”. Wśród najbardziej pożądanych umiejętności są te, które wiążą się z rozwojem technologii. Z jednej strony potrzebna jest chęć pracowników do samorozwoju, by nadążać za trendami, z drugiej – sami pracodawcy muszą ich do tego zachęcać i motywować. To jedno z wielu wyzwań stojących przed firmami.

    Ochrona środowiska

    Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa

    W związku z koniecznością wdrażania ESG firmy potrzebują dużego wsparcia zarówno edukacyjnego, merytorycznego, jak i finansowego. Dostosowanie się do wymogów prawnych w tym obszarze jest bowiem dla biznesu, szczególnie małego i średniego, dużym wyzwaniem. Warto jednak wykorzystać ten czas na niezbędne przygotowania i zyskanie przewag konkurencyjnych. Może temu służyć ścisła współpraca z dużymi kontrahentami, którzy są bardziej zaawansowani we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. – Pomoc jest zdecydowanie potrzebna ze strony państwa – ocenia Marta Wrembel, wiceprezeska ESG Impact Network.

    Transport

    Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd

    Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.