PKEE: Wysiłki związane z oszczędzaniem prądu mają sens. Im mniejsze zapotrzebowanie na energię w danym momencie, tym niższa jej cena [DEPESZA]
Od 1 października administracja rządowa i samorządowa będą zobowiązane do zmniejszenia zużycia prądu o 10 proc. Rząd zachęca również gospodarstwa domowe do oszczędzania energii, premiując to 10-proc. upustem i dając gwarancję jej ceny do zużycia na poziomie 2 tys. kWh rocznie. Tego typu wysiłki na rzecz oszczędzania prądu będą mieć przełożenie na jego ceny. Mechanizm giełdowy i rynkowy działa bowiem w ten sposób, że im mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną, tym niższa cena, ponieważ tym mniej droższych źródeł wytwarzania jest włączanych do systemu. Wbrew powszechnemu przekonaniu ceny nie zależą od polityki spółek energetycznych.
– Zgodnie z tzw. obligiem giełdowym prawie cała produkowana energia musi być sprzedawana na Towarowej Giełdzie Energii. Oznacza to, że sprzedawca energii musi kupić ją na giełdzie i zapłacić za nią giełdową stawkę. Dotyczy to wszystkich podmiotów, bez wyjątku. Nawet jeżeli w ramach jednego koncernu funkcjonują dwie spółki – jedna produkująca, a druga sprzedająca energię, to i tak transakcje między nimi co do zasady są realizowane na giełdzie. Sprzedawca może doliczyć swoją marżę dopiero do tej giełdowej ceny zakupu, ale na poziomie rachunku ona zwykle i tak jest bardzo niska. W obecnych warunkach prawnych spółki energetyczne mają więc bardzo ograniczone pole do kształtowania cen energii – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Włodzimierz Cupryszak, ekspert ds. regulacji w Polskim Komitecie Energii Elektrycznej.
Na ceny wpływają przede wszystkim mechanizmy rynkowe ściśle określone przepisami prawa. Rynek energii jest zorganizowany tak, że w pierwszej kolejności do systemu elektroenergetycznego trafia energia produkowana przez jednostki o najniższym koszcie zmiennym wytwarzania. To tzw. merit order. Potem dołączane są kolejne jednostki – coraz droższe. Najtańsza jest energia z odnawialnych źródeł, potem z węgla brunatnego i kamiennego. Droższe w zestawieniu są elektrownie szczytowo-pompowe, które pełnią również funkcję magazynów energii, oraz jednostki gazowe, z których średni koszt wytworzenia jest obecnie najwyższy.
Wraz ze wzrostem popytu i dołączaniem do systemu kolejnych jednostek wytwórczych hurtowa cena energii rośnie. Wyznacza się ją w odniesieniu do ceny oferowanej przez najdroższą jednostkę wytwórczą pokrywającą zapotrzebowanie na energię w danym momencie. To tzw. cena krańcowa.
– Ceny krótkoterminowo zależą od aktualnego zapotrzebowania na energię w danym momencie oraz od wielkości produkcji z najtańszych źródeł, czyli przede wszystkim OZE – wyjaśnia ekspert PKEE. – Im większe zapotrzebowanie na energię elektryczną i im mniejsza produkcja z OZE, tym więcej coraz droższych jednostek wytwórczych jest angażowanych do zaspokojenia potrzeb rynku. Z kolei im mniejsze zapotrzebowanie i im większa produkcja z OZE, tym mniej jednostek jest potrzebnych w eksploatacji.
Na rynku spotowym w ciągu jednej doby ceny mogą się wahać o kilkadziesiąt albo nawet kilkaset procent. Wynika to właśnie z włączania kolejnych, coraz droższych źródeł. Widać to na przykładach podawanych przez PKEE. Przykładowo w niedzielę 10 lipca o 8:00 rano przy dużej produkcji z OZE i małym zapotrzebowaniu na prąd cenę wyznaczały jednostki zasilane węglem brunatnym, dzięki czemu utrzymywała się ona na poziomie ok. 487 zł/MWh. Z kolei 17 sierpnia wieczorem, kiedy była mała produkcja z OZE, a duży popyt, cenę wyznaczały jednostki gazowe i było to ok. 3,2 tys. zł/MWh, czyli sześciokrotnie więcej niż w pierwszym przykładzie.
– Koszt wytwarzania jednostek gazowych jest nawet kilkukrotnie wyższy od jednostek zasilanych węglem brunatnym i kamiennym. Przy dużym popycie na energię i małej produkcji z OZE to właśnie jednostki gazowe wyznaczają cenę, ponieważ to one – zgodnie z mechanizmem tzw. ceny krańcowej – jako najdroższe w ostatniej kolejności dostarczają do systemu brakującą energię – tłumaczy Włodzimierz Cupryszak.
Jak wskazuje, koszt wytwarzania energii z gazu jest w tej chwili rekordowo wysoki, ponieważ ceny tego surowca winduje wojna wypowiedziana Zachodowi przez Rosję. Z kolei produkcja z OZE jest ograniczana przez warunki atmosferyczne – kiedy zachodzi słońce lub ustaje wiatr, odnawialne źródła przestają produkować prąd. To właśnie obok poziomu zapotrzebowania na energię elektryczną kluczowy czynnik wpływający na wysokość cen na Towarowej Giełdzie Energii.
– Często jednak wystarczy redukcja chwilowego zapotrzebowania o kilka procent, by cenę wyznaczała jednostka węglowa, której koszt zmiany wytwarzania jest niższy o kilkadziesiąt procent niż gazowej. W tej sytuacji największy wpływ na ceny energii możemy mieć poprzez redukcję zużycia w skali całego kraju – podkreśla ekspert ds. regulacji w Polskim Komitecie Energii Elektrycznej.
Dzięki temu cena energii na rynku spotowym jest niższa. W pośredni sposób przekłada się to na kontrakty terminowe, które mają wpływ na ceny oferowane odbiorcom końcowym.
– Poziom zużycia energii elektrycznej ma więc fundamentalne znaczenie – wskazuje Włodzimierz Cupryszak. – Oszczędzanie prądu, które stabilizuje zapotrzebowanie i odciąża system elektroenergetyczny, zwykle nie wymaga wielu wyrzeczeń. Samo racjonalne gospodarowanie energią pozwala zredukować zużycie o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt procent. Wyłączanie światła w pomieszczeniach, w których nikogo nie ma, odłączanie z prądu nieużywanych w danym momencie sprzętów, podgrzewanie takiej ilości wody i jedzenia, jakiej w danym momencie potrzebujemy, gotowanie pod przykryciem, niewietrzenie lodówki, włączanie pralki i zmywarki po ich zapełnieniu – to nawyki, do których warto się przyzwyczaić. Warto też pomyśleć o wymianie sprzętów, w tym oświetlenia, na energooszczędne. Takie praktyczne porady, w jaki sposób możemy obniżyć zużycie energii w naszych domach, dostępne są m.in. na www.liczysieenergia.pl.
Tego typu oszczędności chce premiować rząd. Zgodnie z założeniami Tarczy solidarnościowej wszystkie gospodarstwa domowe będą miały gwarantowaną cenę energii do poziomu 2 tys. kWh rocznie. Ma to dać, w porównaniu do tego, co oferują firmy energetyczne, oszczędności na poziomie 150 zł miesięcznie. Ponadto ograniczenie zużycia energii o 10 proc. w przyszłym roku będzie się wiązało z dodatkowym rabatem 10 proc. rachunku za prąd, który będzie wykorzystany w przyszłym roku.
Rząd zobowiązał także administrację rządową i samorządową do zmniejszenia zużycia prądu o 10 proc. od 1 października tego roku. Wiele samorządów już zapowiedziało zmiany w oświetleniu ulicznym i jego modernizację.
Do pobrania
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-12: Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-04-23: Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
- 2025-05-08: Dobre perspektywy współpracy pomiędzy brytyjskimi a polskimi uczelniami. Wspólne projekty badawcze przekładają się na relacje gospodarcze
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
Komisja Europejska musi wyciągnąć wnioski z problemów z dostawami energii w Hiszpanii i Portugalii. Zapowiada też podjęcie działań, aby uniknąć takich poważnych blackoutów w przyszłości. Eksperci apelują przede wszystkim o inwestycje w modernizację sieci, by była ona gotowa na większą liczbę źródeł odnawialnych, a także w rozbudowę połączeń między państwami członkowskimi, dzięki czemu łatwiej będzie reagować na kryzysy.
Problemy społeczne
37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Telekomunikacja
Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem

Według zapewnień rządu w tym kwartale zakończą się rządowe prace nad nowelizacją ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, która wdroży do polskiego prawa zapisy dyrektywy NIS2. Będzie to mieć istotne znaczenie dla kształtowania polityk cyberbezpieczeństwa przez duże i średnie podmioty zaliczane do kategorii kluczowych i ważnych. Choć pojawiają się głosy krytyczne, sugerujące, że regulacje są zbyt daleko idące, to eksperci od cyberbezpieczeństwa są przekonani, że akurat w tym obszarze mogą one przynieść szereg korzyści, zwłaszcza we współczesnych warunkach geopolitycznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.