Mówi: | Prof. Dariusz Filar |
Funkcja: | Członek Rady Gospodarczej przy Premierze, były członek Rady Polityki Pieniężnej |
Prof. Dariusz Filar: zmiany w OFE są potrzebne. Głównym problemem jest niestabilność całego systemu emerytalnego.
ZUS jest jedynie mechanizmem przekazywania składek osób pracujących osobom na emeryturze, sam nie generuje żadnych zysków i nie ma kapitału – mówi prof. Dariusz Filar, członek Rady Gospodarczej przy Premierze. Dlatego, jego zdaniem Otwarte Fundusze Emerytalne, choć potrzebują zmian – nie powinny zostać zlikwidowane. Gruntownej reformy potrzebuje za to ZUS i system ubezpieczeń rolniczych.
– Chodzi przede wszystkim o ujednolicenie całego mechanizmu ZUS-owskiego, czyli likwidację przywilejów emerytalnych, przeniesienie tego, co jest w KRUS do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zrobienie jednolitego systemu. To jest właściwie klucz do tego, żeby zacząć ZUS zmieniać – podkreśla prof. Dariusz Filar.
Likwidację Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego od dawna blokuje PSL. Minister gospodarki Janusz Piechociński wielokrotnie podkreślał, że jego partia nie zgodzi się na likwidację systemu ubezpieczeń dla rolników.
– Ja nie mam wątpliwości, że to jest politycznie trudne i równocześnie nie mam wątpliwości, że to jest z punktu widzenia równowagi finansów państwa niezbędne – podkreśla członek Rady Gospodarczej przy Premierze.
W opinii prof. Dariusza Filara obecnie cały system ubezpieczeń społecznych jest niestabilny. Jednak likwidacja otwartych funduszy emerytalnych nie jest rozwiązaniem problemu i mogłaby przynieść więcej szkód niż pożytku.
– Kapitałowa część systemu emerytalnego, ta część systemu oparta na inwestycjach w instrumenty finansowe, jest bardzo ważna z punktu widzenia zmieniania mentalności społeczeństwa, zmieniania poglądów na to, skąd bierze się emerytura – podkreśla ekonomista.
Minister finansów deklaruje, że jego resort już pracuje nad mechanizmem, który zapobiegłby turbulencjom na rynkach, jeśli rząd zdecyduje się na rozwiązanie zakładające przekazanie składki odkładanej w OFE do ZUS na 10 lat przed emeryturą. Takim rozwiązaniem mogłoby być umarzanie przez państwo obligacji skarbowych, w które zainwestował fundusz emerytalny.
– Premier Rostowski stoi przed wyzwaniem, jakie rodzi stan finansów publicznych. Nie ukrywajmy tego, że przesunięcie z dziesięcioletnim wyprzedzeniem składek do ZUS oznaczałoby możliwość istotnego zmniejszenia dotacji, jakiej ZUS potrzebuje. Tu znowu dotykamy istotny sprawy. Problemem w gruncie rzeczy nie są OFE, bo tam jest ileś technicznych kwestii do rozwiązania, ale to są kwestie techniczne i można je rozwiązać. Problemem jest to, że polski system świadczeń społecznych jest głęboko zdestabilizowany – tłumaczy członek Rady Gospodarczej przy Premierze.
I dodaje: – Jestem zdecydowanym przeciwnikiem przeniesienia tego wszystko do ZUS-u, bo to by w gruncie rzeczy było sprzeczne z ideą systemu kapitałowego – deklaruje prof. Filar.
Jego zdaniem, rozwiązaniem mogłoby być przesuwanie kapitału w ramach OFE.
– Ja jestem zwolennikiem wielofunduszowości. To znaczy innego inwestowania składki kogoś, kto ma 25 lat i kogoś, kto ma lat 60 i jest krótko przed emeryturą, czyli na pewno przesuwanie środków od funduszy bardziej agresywnych do funduszy bardziej zrównoważonych. To jest rzecz do przemyślenia – mówi ekonomista.
Czytaj także
- 2025-07-03: Seniorzy zyskają na rencie wdowiej średnio 350 zł miesięcznie. Od 2027 roku świadczenie jeszcze wzrośnie
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-09-05: W 2060 roku emerytura z ZUS może wynieść mniej niż 20 proc. ostatniej pensji. Dobrowolne oszczędzanie na ten cel wciąż mało popularne
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-10: Przedsiębiorcy oczekują przyspieszenia prac nad zmianami w składce zdrowotnej. Negatywne skutki Polskiego Ładu odczuwa wiele firm, szczególnie małych
- 2023-10-26: Europejska Emerytura jest już dostępna w Polsce. Wypracowany przez nowy produkt zysk będzie zwolniony z podatku Belki
- 2023-09-12: ZUS coraz szybciej się cyfryzuje. Większość funkcji jest już dostępna nie tylko przez PUE, ale też aplikacje mobilne
- 2022-08-12: W Polsce jest ponad milion legalnie pracujących cudzoziemców. Kontrole Inspekcji Pracy wciąż wykazują nieprawidłowości w tym zakresie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.