Mówi: | Dariusz Chołost |
Funkcja: | general manager |
Firma: | Food Research Institute |
W tym roku ceny żywności będą rosły w podobnym tempie jak wynagrodzenia. Wielkanocny koszyk nie będzie jednak znacząco droższy niż przed rokiem
Przerwane łańcuchy dostaw przed rokiem i zakupy „na zapas” spowodowały chwilowy brak niektórych produktów, a w niektórych wypadkach wzrost ich cen. Nie jest to jednak znacząca skala podwyżek. Przykładowo wielkanocny koszyk będzie kosztował mniej więcej tyle samo co w ubiegłym roku. Choć niektóre czynniki, takie jak ceny nawozów czy energii elektrycznej, mogą w kolejnych tygodniach podbijać ceny żywności, to dosyć mroźna w porównaniu z ostatnimi latami zima powinna działać na nie hamująco. Także wzrost wynagrodzeń będzie rekompensował zwyżki cen.
– Święta Wielkanocne zawsze są, jeżeli mogę tak określić, świętami drugiego wyboru, jednak początkują rok i powodują wzrost koniunktury – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dariusz Chołost, general manager w Food Research Institute. – W tamtym roku nasz koszyk wydatków wahał się od 200 do 500 zł. W tym roku wydamy tyle samo, a wręcz może i mniej, ponieważ przy obecnym lockdownie zmniejszy się liczba osób kupujących w sklepie, ale będziemy kupować jednorazowo więcej.
Według przewidywań banku BNP Paribas w tym roku ceny żywności będą wyższe o ok. 1,5 proc. niż przed rokiem. W ubiegłym roku Wielkanoc była o prawie 8 proc. droższa niż w 2019 roku. Tym razem tańsze będą jaja, wieprzowina i drób. Wędliny powinny pozostać na cenowym poziomie sprzed roku, droższe będą twarogi i sery (o ok. 2,5 proc.), a także mleko (o ok. 3,5 proc.). Mocno potanieją ziemniaki i cebula – odpowiednio o ok. 35 proc. i 19 proc., droższe natomiast będą marchew (o 3 proc.), jabłka (0,5 proc.) oraz owoce cytrusowe (ok. 3,5 proc.). Wyraźnie więcej będzie trzeba płacić za pieczywo (nawet o 7 proc.). Wypieki i owoce były najmocniej drożejącymi produktami już w ubiegłym roku.
– W czasie pandemii był moment, kiedy łańcuchy dostaw żywności się zatrzymały, ale obecnie możemy mówić o stabilizacji. Oczywiście są też czynniki chwilowe na rynku, które częściowo wpływają na wzrost żywności, ale nie o 50 czy 60 proc. – mówi Dariusz Chołost. – Ceny w sklepach czy na targowiskach zawsze wzrastały o 2–3 proc. Było to uzależnione również od pogody.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w lutym 2021 roku produkty żywnościowe i napoje bezalkoholowe były droższe niż rok wcześniej o 0,6 proc., zaś samej żywności – o 0,1 proc. To niewiele, zważywszy na to, że jeszcze w pierwszej połowie 2020 roku żywność drożała zdecydowanie mocniej niż średnie ceny towarów i usług. Obecnie tempo to jest wyraźnie niższe: inflacja ogółem wyniosła w lutym 2021 roku 2,4 proc. Najmocniej podrożały wody mineralne i źródlane (o 7,6 proc.) oraz ryż (o 7,0 proc.). Wyraźnie widać także wzrost cen pieczywa (5,8 proc.) oraz mąki (4,5 proc.). Tańsze było natomiast mięso wieprzowe (o 12,4 proc.), drobiowe (o 0,5 proc.) czy warzywa ogółem (o 3,0 proc.).
– Myślę, że w tym roku ceny żywności nie będą rosły, mieliśmy mroźną zimę, co jest też dosyć ważne pod względem rolnictwa, czyli producentów. Z pogodą mamy różnie, na pewno nas zaskoczy susza, ale wydaje mi się, że mroźna zima też wpłynie na to, że te ceny nie będą miały pretekstu do wzrostów. Rosną ceny zboża, co jest dosyć ciekawe, co może się odbić na branży spożywczej, ale nie możemy mówić o tym, że wszędzie będą podwyżki. Jeżeli ceny będą rosły, to będzie to na poziomie wzrostu naszych wynagrodzeń – podkreśla ekspert Food Research Institute.
Warto zaznaczyć, że przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 10 osób (to około jednej trzeciej wszystkich zatrudnionych w Polsce) było w lutym 2021 roku wyższe o 4,5 proc. niż w ostatnim przedpandemicznym miesiącu – lutym 2020 roku i wyniosło 5568,82 złotych brutto.
Jak wynika z badania Food Research Institute, w ciągu ostatnich 12 miesięcy dziewięć na 10 firm spożywczych odnotowało wzrost kosztów. W większości był on wyraźny lub bardzo wyraźny. Wynikał on przede wszystkim z ogólnego wzrostu kosztów produkcji w przemyśle, ale też kosztów dostosowania branży do reżimu sanitarnego.
– Rolnictwo jest już coraz bardziej zorganizowane, koszty produkcji są mniej odczuwalne wśród rolników, a bardziej wśród przetwórców, ponieważ oni potrzebują najwięcej energii elektrycznej do przetworzenia produktów. Ale wydaje mi się, że jesteśmy też na etapie marketingu ekologicznego i firmy, które przetwarzają produkty, coraz bardziej komunikują już nie same produkty, ale to, że są coraz bardziej ekologiczne w produkcji czy opakowaniach – przekonuje Dariusz Chołost.
Z badania firm wynika także, że więcej niż co trzecia odnotowała wzrost przychodów w ujęciu rocznym. 21 proc. menedżerów wskazało na niższe przychody. Opłacalność produkcji poprawiła się w 37 proc. przedsiębiorstw.
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-06: Coraz więcej Polaków deklaruje, że nie marnuje żywności. Wciąż jednak do kosza trafia 5 mln t jedzenia rocznie
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-11-20: Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.