Mówi: | Janusz Piechociński |
Funkcja: | wicepremier, minister gospodarki |
Zmiany w funkcjonowaniu specjalnych stref ekonomicznych. Mają powstawać głównie na terenach objętych dużym bezrobociem
Do końca roku ma zapaść decyzja w sprawie przyszłości specjalnych stref ekonomicznych, które zgodnie z prawem działać mogą tylko do 2020 roku. Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński liczy na to, że rząd – już w oparciu o nowe kryteria – "podejmie solidarną i racjonalną decyzję o wydłużeniu funkcjonowania stref". Zgodnie z proponowanymi zmianami strefy mają funkcjonować w szczególności na terenach objętych strukturalnym bezrobociem.
– Sądzę, że decyzja w sprawie przedłużenia funkcjonowania stref w Polsce zapadnie stosunkowo szybko, bo jeszcze w roku 2013 – zapowiada wicepremier i minister gospodarki.
Na ubiegłotygodniowym posiedzeniu rząd zdecydował, że ministrowie finansów i gospodarki wspólnie mają przeanalizować kryteria decydujące o wpuszczeniu do strefy określonego rodzaju działalności gospodarczej, ale też dopuszczalne formy pomocy publicznej, biorąc pod uwagę również doświadczenia europejskie.
– Jestem przekonany, że w oparciu o czytelniejsze niż dotąd kryteria, gdzie w pierwszej kolejności będzie przesuwanie aktywności stref do terenów: powiatów, grupy gmin, gdzie jest duże strukturalne bezrobocie, cały rząd podejmie solidarną i racjonalną decyzję o wydłużeniu funkcjonowania stref – mówi Agencji Informacyjnej Newseria wicepremier i szef resortu gospodarki, Janusz Piechociński.
Rozporządzenia, którymi tydzień temu miał się zająć rząd, zakładały, że SSE będą działać do końca 2026 roku. Waldemar Pawlak, były minister gospodarki, był zwolennikiem bezterminowego wydłużenia ich funkcjonowania.
W dyskusje włączyli się przedstawiciele czternastu działających dzisiaj w Polsce specjalnych stref ekonomicznych, przedsiębiorcy, samorządowcy i politycy. Chodzi o wypracowanie nowych mechanizmów pomocy publicznej, będących formą przyciągania inwestycji. Największym problemem jest spór na linii resort gospodarki – resort finansów, który do tej pory blokował decyzje w tej sprawie.
– My mówimy, że nie tylko trzeba oszczędzać, ale inwestować i zarabiać. Inni zwracają uwagę, że przez niższe podatki, np. CIT, skuteczniej niż poprzez nadzwyczajne formy, przyciąga się inwestycje – mówi minister gospodarki. – Na jakimś poziomie trzeba zawrzeć kompromis.
Może o niego być trudno, bo ewentualne dalsze ulgi dla firm działających w strefach osłabiłyby wpływy do budżetu. Janusz Piechociński mówi, że to tylko jedna strona medalu. Druga to korzyści wynikające z dalszego istnienia SSE – stabilne miejsca pracy, działalność związana z rozwojem wysoko technologicznych, innowacyjnych projektów, kooperacja z innymi podmiotami – poddostawcami i podwykonawcami.
Wicepremier dodaje, że w jego ocenie dotychczasowe rozwiązania prawne, system zachęt, adresowanych do inwestorów, sprawdziły się. Mimo trudnej sytuacji gospodarczej do Polski wciąż napływają bezpośrednie inwestycje zagraniczne, których wartość w 2011 roku osiągnęła pułap 10,9 mld euro, a w ubiegłym roku była wyższa o 6 proc. Biorąc pod uwagę wzrost procentowy byliśmy lepsi, m.in. od Niemców, Francuzów i Włochów. Nieznacznie ustąpiliśmy Wielkiej Brytanii, Litwie i Macedonii.
– To, że dziś, na początku 2013 roku, polski rząd analizuje i dyskutuje na ten temat, pokazuje bardzo wyraźnie, jak poważnie traktujemy inwestycje bezpośrednie, jak tym mechanizmem chcemy wspierać tereny poprzemysłowe albo tereny, gdzie jest bardzo mało lokalnej przedsiębiorczości, a bardzo dużo strukturalnego bezrobocia – dodaje wicepremier.
Na wiążące decyzje w tej sprawie liczą potencjalni inwestorzy, którzy muszą wiedzieć, na jakich zasadach mają inwestować swój kapitał, z jakich ulg będą mogli korzystać i do kiedy będą one obowiązywać. Jak podkreśla Janusz Piechociński, w strefach jest dzisiaj około 5 ha niezagospodarowanych terenów, ale są też obszary, na których wygasła już działalność gospodarcza, a pozostała pełna infrastruktura techniczna.
– Marnotrawstwem byłoby pozostawienie tego stanu rzeczy i przyzwolenie na dewastację, na niewykorzystanie tych terenów – ocenia Janusz Piechociński.
Z danych resortu gospodarki wynika, że dzięki istnieniu czternastu stref ekonomicznych przez kilkanaście lat powstało w Polsce ok. 250 tys. nowych miejsc pracy, a wartość inwestycji przekroczyła 75 mld zł.

Trwają negocjacje dotyczące dużych inwestycji w specjalnych strefach ekonomicznych. Mogłyby dać nawet 4 tys. miejsc pracy

Specjalne strefy ekonomiczne czekają na zmiany w przepisach
Czytaj także
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-06-27: Komisja Europejska chce wprowadzić ujednolicone przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych. Europosłowie mówią o kolejnej nadregulacji
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-07-04: W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję
- 2025-06-16: Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-06-18: Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
Rynek kredytowy w Polsce co do zasady rośnie, choć nierównomiernie. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że najlepiej rozwija się segment kredytów gotówkowych dla konsumentów. Wartościowo wzrosła też kwota udzielonych limitów w kartach kredytowych. Według prognoz BIK w całym roku wzrośnie wartość zarówno udzielonych kredytów mieszkaniowych, jak i gotówkowych, choć tych pierwszych poniżej inflacji. Wcześniejsze cięcia stóp procentowych przez RPP nie zmieniły tej prognozy.
Transport
37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.
Prawo
Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej uruchamia pilotaż krótszego tygodnia pracy. Zainteresowane wzięciem w nim udziału firmy będą się mogły ubiegać o wsparcie finansowe ze strony rządu. Politycy Nowej Lewicy, którzy są pomysłodawcami testu tego rozwiązania, przekonują, że finalnie zyskają na nim wszyscy, zarówno pracownicy, jak i pracodawcy, a ostrzeżenia o spodziewanych problemach gospodarki są mocno przesadzone.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.