Mówi: | Adam Maciejewski |
Funkcja: | Członek Zarządu |
Firma: | Giełda Papierów Wartościowych |
GPW na niebiesko. Dla Światowego Dnia Wiedzy o Autyzmie
2 kwietnia na niebiesko podświetli się wiele budynków na całym świecie. W Polsce, oprócz warszawskiej giełdy będzie to również Pałac Kultury i Nauki w Warszawie, Zamek w Lublinie, Ratusz w Kaliszu czy Spodek w Katowicach. Światowa akcja ma propagować wiedzę wśród społeczeństwa na temat autyzmu.
Jak podkreślają organizatorzy akcji na problem autyzmu trzeba zwrócić uwagę jak największej liczby osób.
- To pewien pomysł wykorzystania giełdy i innych instytucji w kraju po to, by zwrócić uwagę społeczeństwa na problem autyzmu. Bo przebić się wprost jakiejkolwiek fundacji do środków masowego przekazu wcale nie jest prosto. Na giełdę skierowane są oczy milionów Polaków, dlatego tym razem ta akcja zagościła na parkiecie - mówi Adam Maciejewski, członek zarządu GPW.
W ubiegłorocznej edycji Światowego Dnia Wiedzy na Temat Autyzmu na niebiesko podświetlono 2000 budynków w 180 miastach w 48 krajach. Tym razem do akcji włączyły się giełdy na całym świecie.
- Jest szereg instytucji, które postanowiły w jakiś sposób podkreślić wagę tego problemu społecznego. Oprócz GPW jest to m.in. NYSE Euronext, czyli Nowy Jork, ale też giełda w Paryżu, Deutsche Boerse i inne miasta europejskie - wymienia Adam Maciejewski.
Organizatorem akcji w Polsce jest Fundacja SYNAPSIS na co dzień zajmująca się leczeniem i diagnozowaniem autyzmu, ale również rozpowszechnianiem wiedzy o tych zaburzeniach wśród społeczeństwa. Świadomość społeczna w tej kwestii wciąż jest w kraju bardzo niska, a reakcje na odmienne zachowanie osób chorych bywają krzywdzące.
- Chcielibyśmy dotrzeć z takim przekazem, że osoby z autyzmem, z zaburzeniami spektrum autyzmu i ich rodziny żyją wśród nas. Są to tacy sami ludzie jak my, tylko odbierający świat inaczej, w związku z tym zachowujący się inaczej. Są to ludzie, którzy czują, odczuwają wszystko i zasługują na naszą uwagę, tolerancję i otwartość i na to, żebyśmy wiedzieli coś więcej nt. autyzmu - mówi Joanna Grochowska, wiceprezes Fundacji SYNAPSIS.
Tym bardziej, że niektóre cechy posiadane przez osoby autystyczne mogłyby być szczególnie przydatne w takich branżach, jak finanse czy IT.
- To specyficzne postrzeganie świata, logiczne, precyzyjne, uporządkowane niesłychanie mogłoby się przydać w pewnych dziedzinach życia. Dolina Krzemowa jest nazywana zagłębiem Aspergerowców. Ten typowy schemat programisty, społecznie wycofanego, który nie ma relacji z otoczeniem, nie potrafi się komunikować, a jednocześnie wymyśla genialne rzeczy, wynika właśnie stąd, że wielu Aspergerowców pracuje w branży IT. Zajmując się rynkiem finansowym widzę, że pewne kompetencje mogłyby się przydać w niektórych segmentach rynku finansowego - mówi Grzegorz Zalewski, ekspert Domu Maklerskiego BOŚ i ojciec dziecka, u którego zdiagnozowano zespół Aspergera.
Z roku na rok liczba osób z zaburzeniami autyzmu rośnie. Przede wszystkim dlatego, że zwiększa się wykrywalność choroby.
- Rzeczywiście zwiększa się ona szczególnie wśród grupy osób wysokofunkcjonujących czy też osób z zespołem Aspergera. O ile 10 lat temu było to 4-5 osób na 10 tys., dziś statystyki mówią, że jest to 1 osoba na 150, a nawet na 100 osób, czyli 1 proc. populacji - podkreśla Joanna Grochowska z Fundacji SYNAPSIS.
Czytaj także
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-16: Qczaj: Byłem beznadziejnym uczniem, powtarzałem klasę w szkole średniej. Ale poradziłem sobie w życiu lepiej niż niejedna osoba z czerwonym paskiem
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-09-09: Wraz z kolejnymi szczeblami edukacji spada odsetek uczniów lubiących matematykę. To nie tylko kwestia trudności przedmiotu, ale i sposobu nauczania
- 2024-07-29: Sektor gier silnie reprezentowany na warszawskim parkiecie. GPW liczy na kolejne debiuty firm gamingowych
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.