[FELIETON] Handel w sieci rozwija się w Polsce najszybciej w Europie
– Technologia staje się mądrzejsza od ludzi. To ludzie muszą ją doganiać, ale tak naprawdę nie muszą się uczyć niczego nowego, bo większość urządzeń będzie wyposażona w geolokalizatory i geointeligencję – powiedział James Canton, socjolog, prezes Institute for Global Futures, w czasie konferencji „e-nnovation 2013”.
Jak podkreślali goście tegorocznej konferencji „e-nnovation” w Poznaniu, internetowy konsument bardzo się zmienia. Z jednej strony kupuje natychmiast to, co widzi, jednak duża grupa wykorzystuje sieć, by kupować taniej – to fani tzw. showroomingu. Stanowią oni prawie 1/3 polskich kupujących.
– Dziś najpierw sprawdzasz wszystko w wyszukiwarce, potem na polskich stronach internetowych poświęconych produktowi, jeśli nie kosztuje cię to za dużo pracy, i dopiero wtedy idziesz do marketu – zauważa Patrick Dixon, prezes i założyciel Global Change.
– Najbliższe pięć lat to będzie czas edukacji, medycyny, transportu i sprzedaży detalicznej. Wszystkie te dziedziny przejdą proces cyfryzacji. Jeżeli źle odczytasz kierunek rynku, jeżeli wybierzesz złą technologię, zbankrutujesz – uważa Michio Kaku, fizyk teoretyczny, publicysta naukowy.
Eksperci widzą perspektywy w mediach społecznościowych. Prawie 9 milionów Polaków korzysta z Facebooka – to jeden z najlepszych wyników na świecie. Dlatego blisko 90 proc. firm ma swój profil na tym portalu. Mimo to, tylko dla co czwartej firmy jest to miejsce pozyskiwania nowych klientów.
Rewolucja cyfrowa to również duże wyzwanie dla banków czy systemów takich jak PayU, umożliwiających transfer pieniędzy pomiędzy kupującymi i sprzedającymi.
– Nie wydaje mi się, by pieniądze kiedykolwiek zniknęły. Myślę, że powstanie alternatywa. P2P, czyli bezpośredni sposób przekazywania pieniędzy od człowieka do człowieka, zarówno lokalnie, jak i międzynarodowo. I większość tego typu inicjatyw będzie się rozwijać – uważa James Canton.
Eksperci obecni na konferencji „e-nnovation 2013”podkreślają, że większość banków, operatorów komórkowych czy operatorów płatności zdaje sobie sprawę z tego, że przyszłością są płatności mobilne. W ubiegłym roku urządzeniem mobilnym płaciło 212 mln ludzi, za dwa lata będzie to 384 mln, a wartość takich płatności będzie bliska 500 mld dolarów – wynika z raportu Deloitte. Według prognoz w ciągu następnych kilku lat płatności mobilne staną się popularniejsze, niż płatności online dokonywane za pomocą komputera.
Oprócz płatności, dla klientów e-sklepów równie ważna jest kwestia dostawy zamówionego towaru. Badania wskazują, że zamawiającym zależy przede wszystkim na szybkiej przesyłce do domu.
– Wokół e-commercu powstaną nowe drogi dostawy. Dzięki czemu produkt będzie trafiał ze sklepu w bliskiej okolicy prosto do domu. Tego nie załatwią tradycyjne firmy dostawcze – podkreśla Patrick Dixon.
Badania potwierdzają, że doświadczenia użytkowników są kluczowe dla przyszłości sklepów internetowych. Dwie trzecie deklaruje, że zamyka stronę internetową z powodu jej ubogiego wyglądu lub oferty. Blisko połowa internautów dzieli się z przyjaciółmi złymi wrażeniami na temat danego serwisu czy sklepu, szczególnie w kwestii płatności lub dostawy. Dostosowanie więc wyglądu strony lub świadczonych usług do oczekiwań użytkowników przynosi wymierne efekty, czyli znaczący wzrost liczby klientów.
O wpływie postępu technologicznego na rozwój e-commerce dyskutowali wybitni futuryści, wizjonerzy, naukowcy i doradcy biznesowi z całego świata, którzy przyjechali do Poznania na czwartą edycję konferencji „e-nnovation” organizowanej przez Allegro i PayU.
Czytaj także
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-08: Całkowity zakaz sprzedaży e-papierosów jednorazowych może mieć skutek odwrotny do zamierzonego. Konsekwencje będą zarówno ekonomiczne, jak i zdrowotne
- 2024-03-29: Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
- 2024-03-18: Sieci handlowe i producenci żywności wycofują jaja z chowu klatkowego. Już co trzecie opakowanie jaj pochodzi z chowów alternatywnych
- 2024-03-12: Handel w internecie rzeczami używanymi, odnowionymi czy końcówkami serii przeżywa boom. Do 2030 roku będzie rosnąć nawet cztery razy szybciej niż klasyczny handel
- 2024-03-19: Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie
- 2024-03-12: Wysokie ceny elektryków to duża bariera w rozwoju elektromobilności w Polsce. Większy wybór tańszych modeli mógłby pobudzić rynek
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
- 2024-03-27: Poczucie bycia autentycznym w mediach społecznościowych wpływa pozytywnie na zdrowie psychiczne młodych ludzi. Autentyczność w prawdziwym życiu nie ma takiego znaczenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.