Newsy

Polscy eksporterzy coraz mocniejsi na szwajcarskim rynku

2014-05-12  |  06:25

W 2013 r. po raz drugi z rzędu Polska zanotowała nadwyżkę w handlu ze Szwajcarią, co potwierdza konkurencyjność polskich firm. Dzięki powstającym centrom usług biznesowych rośnie również eksport usług do tego alpejskiego kraju. Perspektywy rozwoju handlu są wciąż duże, bo Szwajcaria to jeden z najbogatszych krajów na świecie PKB na osobę jest tam blisko czterokrotnie wyższe niż w Polsce.

Obroty Szwajcarii z Polską są na tym samym poziomie, co obroty z krajami BRIC, czyli z Rosją, Brazylią, Indiami i Chinami. To zaskakuje, bo o Polsce o wiele mniej się mówi niż o tych dalekich rynkach, które są bardzo obiecujące. Można obserwować, że od 15 lat saldo w wymianie towarowej, które zawsze było ujemne dla Polski, systematycznie i konsekwentnie się zmniejszało na przestrzeni ostatnich lat. To oczywiście jest dobry sygnał, tym bardziej że ogółem obroty rosną z roku na rok, z przerwą na lata 20092010 – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ulrich Schwendimann, dyrektor w Polsko-Szwajcarskiej Izbie Gospodarczej.

Według danych Ministerstwa Gospodarki w 2013 r. polskie firmy wyeksportowały do Szwajcarii towary o wartości 1,27 mld euro. Import w tym samym okresie wyniósł 1,19 mld euro. W rezultacie nadwyżka w handlu ze Szwajcarią wzrosła do 84 mln euro w 2013 roku z 59 mln euro rok wcześniej. Wprawdzie sami Szwajcarzy liczą wymianę według innej metodologii, która wciąż pokazuje saldo handlu na ich korzyść, ale trend jest identyczny.

Obserwowany wzrost obrotów handlowych między Polską a Szwajcarią oraz poprawa bilansu handlowego to zasługa poprawiającej się konkurencyjności polskiej gospodarki. Mimo słabej koniunktury gospodarczej w państwach Europy Zachodniej spowodowanej kryzysem, w ostatnich latach dynamika polskiego eksportu była znacznie wyższa niż importu. W efekcie deficyt w całym handlu zagranicznym Polski zmniejszył się z ponad 10 mld euro w 2012 r. do 2,3 mld euro rok później. W tym samym okresie zwiększyła się nadwyżka w handlu z krajami strefy euro – z 4,9 mld euro do 7,2 mld euro. Intensyfikacja wymiany handlowej z alpejskim krajem to także rezultat szwajcarskich inwestycji bezpośrednich nad Wisłą.

Szwajcarskie firmy, które produkują w Polsce, potem te towary eksportują, czy do Szwajcarii na jakiś końcowy etap, czy już jako gotowe produkty gdzieś dalej w świat. To jest na pewno część historii. A druga część jest taka, że firmy z polskim kapitałem są coraz mocniejsze w eksporcie – uważa Ulrich Schwendimann. 

Wzrost konkurencyjności polskich firm potwierdzają nie tylko statystyki dotyczące wzrostu wolumenu czy też wartości eksportu, lecz także jego struktury towarowej. Choć Polska tradycyjnie pozostaje dużym eksporterem wyrobów rolno-spożywczych, to coraz większe znaczenie zyskują bardziej przetworzone produkty, o wyższej wartości dodanej.

– 10 lat temu w eksporcie produktów z Polski do Szwajcarii dominowały meble to było ok. 20 proc., a w tej chwili jest, w zależności od roku, 5-7 proc. To pokazuje też, jaką drogę Polska, polski przemysł, już przebył, jeżeli chodzi o modernizację. W tej chwili na pierwszym miejscu są pojazdy. I to też świadczy o sukcesie Polski  zamienić meble niemarkowe na pojazdy – podkreśla ekspert z Polsko-Szwajcarskiej Izby Gospodarczej.

Coraz więcej międzynarodowych korporacji decyduje się na ulokowanie swoich centrów usług biznesowych w Krakowie, Wrocławiu czy też Warszawie. Wśród nich są także szwajcarskie firmy, dzięki czemu rośnie eksport usług z Polski.

– Widzimy mocny trend, jeżeli chodzi o rozbudowę centrów usług wspólnych. To jest na pewno coś, w czym szwajcarskie firmy mocno uczestniczą, na równi z firmami z pozostałych krajów Europy Zachodniej. W związku z tym eksport usług z Polski do Szwajcarii rozwija się bardzo dynamicznie – twierdzi Schwendimann.

Relacje gospodarcze między Polską a Szwajcarią mogą się jeszcze pogłębić dzięki otwarciu szwajcarskiego rynku pracy dla pracowników z nowych krajów członkowskich UE (poza Bułgarią i Rumunią). Z drugiej jednak strony, specyfika szwajcarskiej gospodarki – m.in. jej wysoka specjalizacja i zaawansowanie technologiczne – sprawiają, że otwarcie rynku pracy może nie spowodować dużego napływu emigrantów. Z kolei dla specjalistów i menedżerów z Polski formalne bariery nigdy nie były problemem, ponieważ w zatrudnieniu w Szwajcarii pomagały im firmy, które chciały ich sprowadzić.

– Nie sądzę, żeby to miało rzeczywiste znaczenie. Oczywiście, jak jest rynek otwarty, to każdy może przyjechać do Szwajcarii, szukać pracy i po prostu zgłosić, że pracuje i nie potrzebuje na to pozwolenia. To z punktu widzenia Kowalskiego na pewno jest zaleta. Większość Polaków, tych dobrze wykształconych, pracuje w korporacjach w Szwajcarii, bo pracodawca ich tam zaprosił i chciał, żeby przyjechali do Szwajcarii do pracy. A to i tak firma dla nich robi, więc oni nie odczuwają tego, czy rynek jest otwarty, czy zamknięty, czy są limity, czy nie, to nie jest odczuwalne dla profesjonalistów – uważa dyrektor w Polsko-Szwajcarskiej Izbie Gospodarczej.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni

Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.

Polityka

Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.

Infrastruktura

Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.