Mówi: | Paweł Olechnowicz |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Lotos S.A. |
Prezes Lotosu: ceny benzyny nie przekroczą 6 zł za litr
Warunki rynkowe, czyli kurs dolara i notowania ropy naftowej, powinny utrzymywać ceny paliw na stabilnym poziomie. – Nie przewiduję żadnych reakcji w związku z końcem wakacji – mówi prezes Lotosu Paweł Olechnowicz. Spodziewa się za to wahań na rynku, jeśli chodzi o wolumen sprzedaży. To efekt spowolnienia gospodarczego, które wpłynie na obniżenie popytu na paliwa, głównie na olej napędowy.
– Ceny paliw będą stosowne do tego, jak zachowuje się rynek. Teraz trochę poszły w górę, ale kwestia jest taka, jak będzie się zachowywał dolar. Wygląda na to, że będzie na poziomie nie większym niż 3,30 zł. Ropa naftowa będzie na poziomie ok. 110 dolarów za baryłkę. Więc moim zdaniem ceny nie przekroczą 6 złotych – prognozuje Paweł Olechnowicz.
Spadać będzie za to sprzedaż paliw na stacjach benzynowych. Już w II kwartale roku konsumpcja paliw była o ponad 7 proc. mniejsza. Zapotrzebowanie na benzynę, olej napędowy i produkty pochodne będzie zmniejszało się wraz z hamującą gospodarką. Chociaż – jak podkreśla prezes Lotosu – nie powinno to przysporzyć poważnych problemów uczestnikom rynku.
– Nie ulega wątpliwości, że będzie jakieś wahnięcie na rynku w zakresie konsumpcji. Zapotrzebowanie na paliwa, głównie olej napędowy, ale i benzynę – a te produkty są dla nas dość istotne – będzie się zmniejszało. To również efekt zmian w procesie inwestycyjnym infrastruktury drogowej i braku środków na budowę autostrad. W przyszłym roku będzie pewne spowolnienie w tym zakresie, a firmy transportowe to jest dość pokaźny klient na olej napędowy – podkreśla szef gdańskiego koncernu.
W II kwartale roku Lotos zwiększył swój udział w rynku do ponad 34 proc. Zdaniem prezesa spółki, w kolejnych miesiącach powinien utrzymywać się na zbliżonym poziomie.
– Mamy dość dobrą pozycję na rynku. Sprzedajemy więcej niż do tej pory. Natomiast zmiana na rynku może spowodować, że w tym udziale procentowym wolumen sprzedaży będzie mniejszy, bo będzie mniejszy popyt. Jest to jednak wystarczająca ilość w stosunku do skali możliwości naszej produkcji – zapewnia Paweł Olechnowicz.
Udział Lotosu w polskim rynku sprzedaży detalicznej paliw wynosi niecałe 8 proc. Zgodnie ze strategią spółki, do 2015 roku ma zwiększyć się do 10 proc. Prezes Olechnowicz nie wyklucza, że w przypadku pojawienia się ciekawych ofert na rynku, koncern będzie zainteresowany przejęciami. Niezależnie od tego zapowiada, że Lotos systematycznie rozbudowuje sieć stacji benzynowych, zarówno w segmencie premium, jak i ekonomicznym – Optima.
Czytaj także
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.