Mówi: | Maciej Ptaszyński |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Polska Izba Handlu |
Zniknie obowiązek metkowania towarów. Ceny konieczne tylko na sklepowych półkach
Rząd ma zająć się dziś przygotowanym przez resort finansów projektem ustawy o informowaniu o cenach towarów i usług. Zakłada on zwolnienie przedsiębiorców z obowiązku metkowania wszystkich towarów, które sprzedają. Na zmianie przepisów skorzystaliby nie tylko handlowcy, ale również klienci, bowiem metkowanie sporo kosztuje. Zamiast na metkach ceny miałyby być czytelnie umieszczone na sklepowej półce.
Polski handel liczy na rychłą likwidację obowiązku metkowania każdego produktu z osobna w małych sklepach.
– Metkowanie każdego produktu zajmuje dużo czasu pracownikowi, a to są koszty – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu.
Nowa ustawa ma zastąpić obecnie obowiązującą ustawę o cenach. Obecnie sprzedawcy mają obowiązek oznaczania ceną, czyli metkowania każdego produktu, który sprzedają. Według Ministerstwa Finansów, które jest autorem projektu zmian, obligatoryjne naklejanie cen na każdy produkt z osobna pociąga za sobą koszty związane z dodatkowym nakładem pracy personelu, co finalnie przekłada się na wzrost cen sprzedawanych towarów. Na nowych regulacjach mogliby więc skorzystać zarówno sprzedawcy, jak i klienci, którzy taniej zapłacą za zakupy.
Należy jednak wziąć pod uwagę, że nowa ustawa nakłada na handel również nowe obowiązki.
– Dotyczą one właściwego i przejrzystego oznaczania ceną towarów – podkreśla dyrektor PIH. – Po ich wprowadzeniu nie każde opakowanie będzie oznaczone ceną, tylko np. całe miejsce na półce.
Projekt ustawy nakłada na sprzedawców również obowiązek informowania o przyczynie przeceny towarów. Za naruszenie tych przepisów przewidziano kary w wysokości do 20 tys. zł. Z kolei w przypadku trzykrotnego naruszenia przepisów w ciągu roku kara ma wynosić 40 tys. zł.
– Jesteśmy na stanowisku, że ceny powinny być eksponowane jasno, wyraźnie, w sposób niepozostawiający żadnych wątpliwości – dodaje Maciej Ptaszyński.
Ministerstwo Finansów ocenia, że z nowej ustawy wynikną korzyści społeczne i gospodarcze. Przepisy będą miały bowiem pozytywny wpływ na poziom kosztów uzyskania przychodów firm działających w handlu i usługach. W uzasadnieniu do projektu resort szacuje, że zmiana przepisów przyczyni się do ograniczenia firmowych obciążeń administracyjnych, które łącznie wycenia na kwotę ok. 0,5 mld zł rocznie. Jeszcze wyżej resort wycenia tzw. korzyści społeczne. Oszczędności małych i średnich firm dzięki zniesieniu metkowania wyniosą ok. 150 mln zł rocznie, a pozostałe przedsiębiorstwa zaoszczędzą ok. 350 mln zł rocznie. Konsumenci wydadzą natomiast w ciągu roku o ok. 375 mln zł mniej.
Czytaj także
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-23: Efekt Taylor Swift na rynku najmu krótkoterminowego. Europejska trasa koncertowa pozwoli wynajmującym zarobić miliony
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-04-12: Kakao podrożało w ekspresowym tempie. Czekolada może się stać towarem luksusowym
- 2024-04-22: Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
- 2024-04-10: Producenci owoców i warzyw pełni obaw po przywróceniu 5-proc. VAT-u na żywność. Spodziewają się większej presji sieci handlowych na obniżkę cen
- 2024-04-09: Inflacja spadła do najniższego od pięciu lat poziomu. Spowolnić może także wzrost płac
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.