Mówi: | Mirosław Józefczuk |
Funkcja: | członek zarządu |
Firma: | Warbud SA |
2017 rok upłynie pod znakiem inwestycji w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Do 2020 roku rynek będzie wart 11,5 mld zł
W najbliższych latach polski rynek partnerstwa publiczno-prywatnego powinien rosnąć w dwucyfrowym tempie, a w 2020 roku wartość realizowanych projektów powinna przekroczyć 11,5 mld zł – wynika z prognoz Ministerstwa Rozwoju. Do dynamicznego wzrostu przyczynią się przede wszystkim zmiany w prawie ułatwiające prywatnym firmom dostęp do przetargów realizowanych w formule PPP.
– 2016 rok był nieco gorszy dla PPP od lat poprzednich. Mam nadzieję, że 2017 rok będzie już zdecydowanie lepszy. Tym bardziej że jest ku temu kilka przesłanek związanych m.in. z polityką rządową – mówi agencji Newseria Biznes Mirosław Józefczuk, członek zarządu Warbud SA.
Ubiegłoroczne spowolnienie PPP to m.in. efekt mniejszych planów inwestycyjnych gmin. Po latach intensywnego korzystania ze środków unijnych 2016 rok miał być okresem na przeczekanie i przygotowanie planów na kolejną perspektywę finansową UE. Dodatkowym czynnikiem była niepewność związana z polityką nowych władz centralnych w zakresie PPP. Działania rządu w ubiegłym roku w ocenie ekspertów było jednak prorozwojowe dla rynku. Wśród pozytywnych zmian wymieniają nowelizacje ustawy o zamówieniach publicznych czy szereg szkoleń w tym zakresie, a także deklarowane przez Mateusza Morawieckiego uwzględnienie PPP w strategii rządowej i rozpoczęcie prac nad katalogiem dobrych praktyk.
Jednym z przykładów ostatnich działań rządu na rzecz wsparcia rynku PPP jest ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o koncesji na roboty budowlane lub usługi. Zmiany, które weszły w życie z końcem lipca 2016 roku, dotyczą m.in. obniżenia progu zabezpieczenia umowy przez partnera prywatnego. Zmieniono również zasady kwalifikacji wydatków ponoszonych w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Przepisy oddziaływające na przebieg formalny projektów PPP stały się bardziej przejrzyste i ujednolicone.
– Rzeczywiście widzimy zmianę polityki rządowej w stosunku do rynku PPP. Kolejne przesłanki są już widoczne na początku 2017 roku. Są to nowe przetargi, które są ogłaszane przez samorządy, związane z termomodernizacją, infrastrukturą szpitalną czy infrastrukturą basenową – wymienia Mirosław Józefczuk.
Ministerstwo Rozwoju oczekuje, że w wyniku wprowadzonych ułatwień rynek partnerstwa publiczno-prywatnego odnotuje dynamicznych wzrost. Resort prognozuje, że do 2020 roku wartość projektów realizowanych w tej formule zwiększy się o 45 proc. do ponad 11,5 mld zł.
Jak podkreślają eksperci, rozwojowi rynku sprzyjać będzie fakt, że kończy się strumień pieniędzy z UE. Perspektywa 2014–2020 ma być ostatnią tak hojną dla Polski.
– Wszyscy mają w tyle głowy to, że po 2020 roku pieniędzy będzie zdecydowanie mniej i w związku z tym trzeba się przygotować na zmianę polityki związanej z inwestycjami – podkreśla Józefczuk. – Podobnie jak w Europie Zachodniej, na rozwoju rynku PPP najmocniej skorzystają sektory związane ze szkolnictwem oraz szpitalnictwem. To także sektory związane z rynkiem rządowym, jak chociażby nasz pierwszy projekt w Nowym Sączu związany z rozbudową sądu, a także więziennictwo czy prokuratury – wylicza.
Realizowana przez Warbud w ramach PPP budowa Sądu Rejonowego w Nowym Sączu rozpoczęła się w kwietniu ubiegłego roku. To pierwszy projekt tego typu, gdzie partnerem prywatnej spółki jest podmiot należący do Skarbu Państwa.
W opinii Mirosława Józefczaka mimo pozytywnych zmian polski rynek PPP w stosunku do krajów Europy Zachodniej wciąż ma co najmniej dwudziestoletnie zaległości. Opóźnienia mamy także względem naszych południowych sąsiadów.
– W Europie Zachodniej rynek PPP zaczął się kształtować w latach 80. Z przyczyn oczywistych w Polsce nastąpiło to znacznie później – zauważa ekspert. – W Czechach już kilka dużych projektów PPP, także rządowych, zostało zrealizowanych. My upatrujemy w tym dość dużą szansę.
Od 2009 roku w Polsce pojawiło się ponad 350 pomysłów na projekty PPP. Zawarto 113 umów, a ich łączna wartość przekracza 5,6 mld zł.
Czytaj także
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-03-24: Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych. Według ekspertów oznacza to likwidację całego rynku
- 2025-03-19: Autostrada A4 może być rozbudowana o trzeci pas ruchu szybciej niż planowano. Jej zarządca proponuje niezwłoczne rozpoczęcie prac
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.