Newsy

Ceny gazu mogą być niższe. Pomogą w tym nowe inwestycje

2014-11-03  |  06:55

Realizowane i planowane inwestycje w systemie gazowym, takie jak terminal w Świnoujściu i gazociąg Bernau-Szczecin, zwiększą bezpieczeństwo energetyczne Polski, bo otworzą nasz kraj na dostawy surowca z różnych kierunków świata. Dziś zdecydowana większość importowanego surowca pochodzi z Rosji. Im więcej możliwości dywersyfikacji dostaw, tym lepsza pozycja Polski w negocjacjach cenowych z Gazpromem – ocenia Robert Zajdler, ekspert Instytutu Sobieskiego.

Obecnie Gaz-System prowadzi szereg inwestycji mających na celu zapewnienie rozwoju infrastruktury transgranicznej w takim stopniu, żeby możliwości importowe były coraz większe – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Zajdler, ekspert Instytut Sobieskiego. – Dodatkowo cały czas budowany jest terminal LNG w Świnoujściu, który docelowo ma służyć bezpieczeństwu, ale też dywersyfikacji dostaw błękitnego paliwa, otwierając rynek polski na dostawy praktycznie z całego świata.

Dodatkowo w przygotowaniu jest projekt gazociągu Bernau-Szczecin realizowany przez spółkę Polenergia. Nowe połączenie ma być strategicznym elementem korytarza gazowego Zachód-Wschód, który połączy system ukraiński z zachodnią Europą, czyniąc z Polski ważny kraj tranzytowy.

Chodzi o to, by wykorzystać pewną synergię interesów między Polską a Ukrainą, kupować gaz na rynkach europejskich i przesłać go za pośrednictwem polskiej sieci gazociągów także na Ukrainę – tłumaczy Zajdler. – Z drugiej strony można by wtedy korzystać z możliwości magazynowych naszego sąsiada, który ma ogromne zbiorniki niedaleko polskiej granicy. Zwiększyłoby to znacznie możliwości tworzenia zapasów w obu krajach i poprawiło sytuację w zakresie bezpieczeństwa i dywersyfikacji kierunków dostaw.

Polenergia przekonuje, że ten projekt jest szansą dla gazoportu w Świnoujściu, bo skroplony gaz mógłby być transportowany przez nowe połączenie Bernau-Szczecin do odbiorców w Niemczech lub poprzez europejską sieć przesyłową do innych krajów europejskich. Spółka podkreśla, że budowa gazoportu i interkonektorów to projekty uzupełniające się, a moce przesyłowe gazoportu LNG mają w umowach zagwarantowane pierwszeństwo przesyłu. Nie ma też ryzyka utraty kontroli nad gazociągiem. Polenergia nie może go sprzedać przez 10 lat, a po tym okresie prawo pierwokupu ma polski Gaz-System.

Jak w rozmowie z Newserią wyjaśniał Zbigniew Prokopowicz, prezes Polenergii, nowy gazociąg daje Polsce możliwość zakupu 3 mld m³ gazu z kierunków niezależnych od rosyjskiego, z możliwością rozbudowy tych przepustowości o kolejne 2 mld.

Nowe możliwości dywersyfikacji dostaw mają przyczynić się do obniżenia cen importowanego surowca. W ocenie Zajdlera, mogą one być mocnym argumentem w negocjacjach PGNiG z Gazpromem ws. nowego kontraktu po 2022 roku. W tym czasie sytuacja Polski się zmieni, bo terminal LNG będzie czynny już w przyszłym roku, a Gazociąg Bernau-Szczecin może ruszyć już na przełomie 2018 i 2019 roku.

Na przykładzie Litwy, która od niedawna ma terminal pływający, widzimy, że tylko z racji potencjalnej możliwości dywersyfikacji cena gazu z Rosji jest na tyle atrakcyjna, że inwestycja przynosi korzyści – mówi Robert Zajdler. – Wiedząc, że Litwa ma już możliwość zapewnienia dostaw z innego kierunku, Gazprom przystąpił do negocjacji i zaproponował odpowiednio niższą cenę niż ta, która wynikała z wcześniej podpisanego kontraktu.

Zapotrzebowanie na gaz w Polsce dziś wynosi 15-16 mld m³. Szacunki mówią, że do 2020 roku popyt może wzrosnąć do ok. 20 mld m³.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Motoryzacja

Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.