Mówi: | Michał Ziółkowski, dyrektor ds. technicznych, członek zarządu Play Wanda Buk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni |
Gdynia pierwszym polskim miastem z siecią 5G. To pionierskie na skalę światową wdrożenie przy wykorzystaniu takiego rozwiązania technologicznego
Zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej do końca tego roku kraje członkowskie UE muszą uruchomić technologię 5G w co najmniej jednym dużym mieście. W Polsce udało się to już na początku stycznia. Po trzech miesiącach testów Play uruchomił właśnie nową technologię w paśmie 2100 MHz na 100 stacjach na terenie aglomeracji trójmiejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem Gdyni. Operator podkreśla, że jest to pionierskie na skalę światową wdrożenie 5G z zastosowaniem takiego rozwiązania technologicznego i jest gotów objąć nim kolejne miasta. Nowy standard telekomunikacyjny ma przynieść nie tylko korzyści dla klientów, ale w długiej perspektywie ma też stanowić istotny czynnik wzrostu PKB i impuls dla rozwoju przemysłu.
– Na początku 2020 roku realizujemy cel Europejskiej Agendy Cyfrowej, którym jest pokrycie siecią piątej generacji przynajmniej jednego dużego miasta w Polsce. Planowaliśmy to na koniec 2020 roku, kiedy upływa termin, ale okazuje się, że zaczynamy spełniać ten warunek już w styczniu – mówi agencji Newseria Biznes podsekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Wanda Buk.
Pierwszym miastem, gdzie sieć 5G została uruchomiona na szeroką skalę, jest Gdynia, która podpisała z operatorem komórkowym Play memorandum dotyczące uzyskania dostępu, rozwoju i wdrożenia sieci nowej generacji. Jak podkreśla dyrektor ds. technicznych i członek zarządu Play Michał Ziółkowski, jest to także pierwsze komercyjne wdrożenie 5G na świecie w tak dużym zasięgu.
– Sieć 5G jest dostępna na 100 stacjach w Gdańsku, Gdyni i Sopocie, na terenie aglomeracji trójmiejskiej – mówi Michał Ziółkowski. – Dzięki temu, że w ubiegłym roku zaimplementowaliśmy w naszej sieci synchronizację czasu, możemy współdzielić pasmo 2100 MHz między technologiami 4G i 5G, co pozwala na efektywne wykorzystanie posiadanych zasobów częstotliwości. Nie musimy już dzisiaj podejmować decyzji o tym, że wyłączamy usługi 4G, na które mamy bardzo wielu klientów generujących bardzo duży ruch. System będzie dynamicznie reagował i przydzielał maksymalne dostępne zasoby, żeby ta usługa dla klienta była jak najlepsza.
Technologia 5G na terenie aglomeracji trójmiejskiej działa na bazie istniejącej sieci Play 5G Ready, która została zaktualizowana o odpowiednie oprogramowanie wdrażające dynamiczne współdzielenie częstotliwości i wykorzystanie funkcjonalności synchronizacji czasu. To jedno z pierwszych tego typu rozwiązań na świecie.
Play podkreśla, że od strony technologicznej jest gotowy na włączenie nowej technologii do standardowej oferty, ale jest to uzależnione m.in. od uzyskania zgód regulacyjnych. Obecnie operator prowadzi kolejne testy sieci najnowszej generacji w Toruniu (C-band/100 MHz), Sokołowie Podlaskim (C-band/50 MHz) i Grójcu (na paśmie C-band/100 MHz).
– W Trójmieście uruchomiliśmy tę technologię na sprzęcie dostarczonym przez Huawei. Testujemy 5G również z innymi dostawcami – Ericssonem, ZTE – i przygotowujemy się do dalszego jej wdrażania w Polsce. Będziemy wdrażać 5G w kolejnych miastach. Mamy w zanadrzu kolejne miasta do testów. Oczekujemy też na aukcję częstotliwości w paśmie C, która jest planowana za kilka tygodni – mówi Michał Ziółkowski.
Wdrożenie 5G w Gdyni – jeszcze przed dystrybucją tzw. częstotliwości C-band – to przede wszystkim korzyści dla miasta i mieszkańców. W kolejnych tygodniach Play zorganizuje szereg działań kierowanych do mieszkańców w każdym wieku, które mają edukować i pokazywać korzyści związane z nową technologią.
– Ta technologia to nowe możliwości, lepsza jakość życia, lepszy dostęp do informacji, ale i istotny czynnik pobudzający gospodarkę. Kreuje narzędzia do rozwoju gospodarczego w obszarze nowoczesnych technologii. Dzisiaj każde miasto chce być miastem smart, a 5G to konkretne rozwiązanie, które umożliwia stosowanie w czasie rzeczywistym precyzyjnego parametryzowania jakości powietrza czy układu ruchu drogowego. To też rozwiązania, które przekładają się na nowoczesny transport. Wiele mówi się dziś o transporcie autonomicznym, dla którego technologia 5G jest kluczowa – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
– Trójmiasto dzięki temu staje się jednym z obszarów atrakcyjnych dla inwestorów do rozwijania biznesu. Sieć piątej generacji jest w dużej części dedykowana rozwojowi przemysłu. Należy więc się spodziewać, że właśnie przemysł, który wymaga najnowocześniejszych technologii, będzie lokował się tam, gdzie zafunkcjonuje sieć 5G. Nowoczesne fabryki czy strefy ekonomiczne nie będą funkcjonowały w miejscach, gdzie nie ma dostępu do sieci telekomunikacyjnej. Wszyscy mamy świadomość, że również Wi-Fi nie wystarczy, że musi to być sieć mobilna, bezprzewodowa – dodaje Wanda Buk.
Technologia 5G to kolejny etap rozwoju bezprzewodowych sieci telekomunikacyjnych. Wykorzystywane obecnie LTE pozwala na dostęp do internetu z przepustowością liczoną w megabitach, podczas gdy 5G stworzy możliwość przesyłania danych z prędkością sięgającą nawet kilkudziesięciu gigabitów na sekundę, a czas opóźnienia transmisji skróci się z kilkudziesięciu do kilku milisekund. Według danych przytaczanych w raporcie Polskiego Instytutu Ekonomicznego („Model wdrożenia i eksploatacji sieci 5G w Polsce”) maksymalna prędkość transmisji poprawi się o 20 razy w porównaniu z obecną, a opóźnienia skrócą 10-krotnie. Dzięki temu upowszechnienie 5G umożliwi niezakłóconą komunikację między maszynami, rozwój internetu rzeczy na masową skalę i upowszechnienie się takich usług jak telemedycyna czy rozwiązania smart city. Według Komisji Europejskiej korzyści z wprowadzenia 5G w czterech kluczowych sektorach przemysłu (motoryzacja, zdrowie, transport i energia) mogą sięgnąć 114 mld euro rocznie – wynika z raportu „Strategia 5G dla Polski” Ministerstwa Cyfryzacji.
Czytaj także
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.