Mówi: | Dorota Jakuta |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Izba Gospodarcza „Wodociągi Polskie” |
Potrzeba 18 mld zł na inwestycje w sieć wodociągowo-kanalizacyjną i oczyszczalnie
Polska branża wodociągowo-kanalizacyjna potrzebuje inwestycji za 18 mld zł. Choć w ciągu ostatnich 25 lat udało się zbudować ponad tysiąc nowych oczyszczalni, a ponad 300 zmodernizować, wciąż potrzebne są nowe inwestycje. Problemem jest zadłużenie samorządów, których nie stać na takie wydatki, dlatego trzeba sięgnąć po finansowanie z UE lub skorzystać z krajowego wsparcia ochrony środowiska.
‒ Szacunkowo potrzebujemy jeszcze około 18 mld zł. Szczegółową kwotę będziemy znali po zakończeniu prac nad czwartą aktualizacją Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych – mówi agencji informacyjnej Newseria Dorota Jakuta, prezes Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”. ‒ Na pewno musimy jeszcze wybudować około 300 nowych oczyszczalni ścieków. Mamy też oczyszczalnie do zmodernizowania oraz sieci wodociągowo-kanalizacyjne do wybudowania – wymienia.
Prace nad aktualizacją Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych są obecnie na etapie zbierania uwag z województw. Po ich zebraniu Ministerstwo Środowiska, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej wspólnie określą dokładne potrzeby inwestycyjne.
Jakuta przypomina, że w ciągu ostatnich 25 lat powstały tysiące kilometrów nowych sieci wodociągowych i kanalizacyjnych, a także ponad tysiąc nowych oczyszczalni. 300 obiektów tego typu zostało zmodernizowanych. Powstały także nowoczesne stacje uzdatniania wody i laboratoria.
Do realizacji dalszych niezbędnych inwestycji potrzebne jest jednak finansowanie. Jak przypomina Jakuta, wiele polskich samorządów jest bardzo zadłużonych, przez co nie stać ich na duże wydatki na modernizację lub rozbudowę sieci wodociągowo-kanalizacyjnej. Jakuta zwraca jednak uwagę na to, że polski system finansowania tego typu inwestycji jest bardzo sprawny, więc fundusze powinny się znaleźć.
‒ Mamy jako branża wodociągowo-kanalizacyjna swoje miejsce w regionalnych programach operacyjnych, w Programie Infrastruktura i Środowisko. Tam są środki przeznaczone na gospodarkę wodno-ściekową i musimy przygotować się do jak najbardziej sprawnego aplikowania o te środki – podkreśla Dorota Jakuta. ‒ Trzeba będzie się zastanowić, jak pozyskać inne źródła finansowania. Mogą to być oczywiście źródła krajowe, przecież mamy znakomicie funkcjonujący system finansowania poprzez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, wojewódzkie fundusze ochrony środowiska czy Bank Ochrony Środowiska.
Dodaje, że o ile finansowanie jest wyzwaniem, o tyle na polu regulacyjnym sytuacja jest lepsza. Prawo unijne zostało dobrze wdrożone w Polsce, w tym ramowe dyrektywy wodna i ściekowa oraz dyrektywa osadowa.
‒ Ale to nie oznacza, że zrobiliśmy wszystko. Mamy świadomość wyzwań, które stoją przed nami. Nowe oczyszczalnie ścieków powodują, że wzrasta nam ilość wyprodukowanych osadów ściekowych. W związku z tym rząd musi opracować krajowy Program Zagospodarowania Osadów Ściekowych. Głos izby został w tym obszarze wysłuchany i Ministerstwo Środowiska przystępuje teraz do opracowania takiego strategicznego dokumentu – zdradza Jakuta.
Dodaje, że Izba Gospodarcza „Wodociągi Polskie” działa też na rzecz stanowienia dobrego dla branży prawa krajowego. Brakuje ustawy o korytarzach przesyłowych. Nad ustawą, której nazwa została zmieniona na ustawę o strategicznych inwestycjach celu publicznego, pracuje rząd, a przyjęcie projektu przez Radę Ministrów może nastąpić w pierwszej połowie br. Jakuta podkreśla także znaczenie nowego prawa budowlanego oraz rozporządzenia wykonawczego do prawa budowlanego określającego warunki techniczne dla realizacji sieci wodociągowo-kanalizacyjnych.
‒ Dużym problemem, który trzeba rozstrzygnąć, jest kwestia zagospodarowania wód opadowych i roztopowych – dodaje prezes Izby.
Czytaj także
- 2024-06-06: Produkcja prądu z odnawialnych źródeł coraz częściej ograniczana. W ten sposób marnujemy rekordowe ilości taniej zielonej energii
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-05-09: Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji
- 2024-05-07: Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-04-18: Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
- 2024-04-15: Rynek dań gotowych z silnym potencjałem wzrostu. Producent makaronów przyspiesza rozwój w tym obszarze
- 2024-04-10: Co czwarty mikro- i mały przedsiębiorca pracuje 40–60 godzin tygodniowo. Ostrożnie podchodzą do planowania inwestycji i zwiększania zatrudnienia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/warszawa6,w_274,_small.jpg)
Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym
O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.
Handel
Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ige-azja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](https://www.newseria.pl/files/11111/zdrowie-ukraincy-foto,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.