Newsy

Superszybki internet na Mazowszu opóźniony. 70 proc. obszaru to wciąż "białe plamy"

2013-02-20  |  06:40

Mazowsze próbuje odzyskać stracony czas i przyspiesza budowę sieci szerokopasmowych. Wciąż nie wiadomo, kto zbuduje siatkę liczącą 3,7 tys. km światłowodów. Ich budową zająć chciałby się Exatel S.A. - spółka zależna od Grupy Kapitałowej PGE. Firma posiada już sieć odpowiadającą połowie tego, co zapisano w Europejskiej Agendzie Cyfrowej. Projekt wyceniony jest na prawie 500 mln złotych.

„Internet dla Mazowsza” to największy w Polsce projekt budowy sieci szerokopasmowej. W jego ramach do końca 2014 roku ma powstać 3680 km tras światłowodowych, 42 węzły szkieletowe, 308 węzły dystrybucyjne i 4 techniczne. Dodatkowo w 33 miastach powstanie również sieć NGA (Next Generation Access). To wszystko ma kosztować prawie 500 mln złotych. Chętnych do realizacji tego projektu jest wielu.

 – Te sieci szerokopasmowe, które tutaj mogłyby powstać, mogą być tanie. Kiedy? Jeżeli naprawdę samorządy popatrzą, jaką mają infrastrukturę na swoim terenie, kiedy dostaną ofertę od takich spółek jak Exatel, które pokażą: my to już mamy, możemy wam sprzedać lub wydzierżawić na 20 lat, możemy tym zarządzać, możemy dać wam ciemne włókna – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Aleksander Biernacki, wiceprezes Exatel.

Niestety czasu jest coraz mniej, bo zgodnie z Europejską Agendą Cyfrową eliminowanie tzw. „białych plam” internetowych na terenie Polski musi zakończyć się do 2015 roku. Województwo mazowieckie jest jednym z ostatnich, gdzie nie rozpoczęły się prace nad budową sieci.

Urząd Marszałkowski ogłosił przetarg na wyłonienie wykonawcy sieci dopiero pod koniec listopada ubiegłego roku. Wciąż nie wiadomo, która z firm tym się zajmie. Jednym z chętnych jest Exatel.

 – Mówimy do samorządu: chcemy wam złożyć ofertę i pokazać, że dzisiaj tu już istnieją sieci. Oczywiście, te sieci mogą być rożnych operatorów. Exatel ma bardzo duże zasoby na Mazowszu, które są gotowe do wykorzystania – wyjaśnia Biernacki.

Mazowsze jest prawdziwym wyzwaniem dla projektantów i twórców sieci. Bo poza Warszawą, Radomiem i Płockiem pozostała część regionu pokryta jest „białymi plamami”. Oznacza to, że 70 proc. mieszkańców tego regionu nie ma dostępu do szybkiego internetu. Pracy nie ułatwia też zabudowa regionu.

 – To nie są takie tereny, gdzie można swobodnie wykopać rów, mając pozwolenia, i przejść na wprost, tylko tu trzeba będzie tymi kablami operować w lewo, w prawo, żeby te światłowody wybudować. A co za tym idzie, ta droga będzie się tutaj znacząco wydłużała. Z naszych analiz wynika, że to może pójść nawet dwa razy dłużej – twierdzi wiceprezes Exatela.

Exatel wraz z GK PGE dysponują na Mazowszu i województwach wschodnich infrastrukturą liczącą 6,5 tys. km światłowodów. To 47 proc. tego co powinno powstać. Ponadto może skorzystać z tzw. energetycznego prawa drogi, czyli możliwość wykorzystania słupów energetycznych. Dzięki temu można skrócić formalności w trakcie budowy.

Rozwój na wschód

Jeszcze w połowie ubiegłego roku Exatelowi groziła sprzedaż. Grupa Kapitałowa PGE, do której należy 95,6 proc. akcji spółki, doszła jednak do wniosku, że lepiej rozwijać w ramach grupy działalność operatora telekomunikacyjnego. Po wyjściu z kłopotów szefowie Exatela przygotowali nową strategię i planują rozbudowę swojej sieci przesyłowej.

 – Sieć światłowodowa Exatela to 20 tys. km. Budując w grupie PGE próbujemy synchronizować i zarządzać wszystkimi światłowodami, jakie są w grupie. Po pierwszych przeliczeniach i analizach wychodzi, że to jest prawie 30 tys. km – wyjaśnia Aleksander Biernacki.

Spółka stawia na innowacyjność swoich usług. Planuje powiększanie sieci światłowodowej na wschodzie kraju – szczególnie w Podkarpackiem i Lubelskiem – stopniowo zwiększać ma się też jej przepustowość.

 – Zakończyliśmy w zeszłym roku projekt Super Core’a, gdzie w szkielecie mamy 40 GB, także wydaje nam się, że w stosunku do operatorów, czy krajowych, czy międzynarodowych, to jest poziom naprawdę wysoki – mówi wiceprezes Exatela.

Spółka obsługuje największe firmy w Polsce oraz administrację publiczną. Oferuje m.in. usługi transmisji danych, dzierżawy łączy, usługi głosowe i internetowe. Sieć światłowodów, jaką dysponuje, jest drugą największą siecią w kraju.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.