Mówi: | Aleksander Biernacki |
Funkcja: | Wiceprezes |
Firma: | Exatel |
Superszybki internet na Mazowszu opóźniony. 70 proc. obszaru to wciąż "białe plamy"
Mazowsze próbuje odzyskać stracony czas i przyspiesza budowę sieci szerokopasmowych. Wciąż nie wiadomo, kto zbuduje siatkę liczącą 3,7 tys. km światłowodów. Ich budową zająć chciałby się Exatel S.A. - spółka zależna od Grupy Kapitałowej PGE. Firma posiada już sieć odpowiadającą połowie tego, co zapisano w Europejskiej Agendzie Cyfrowej. Projekt wyceniony jest na prawie 500 mln złotych.
„Internet dla Mazowsza” to największy w Polsce projekt budowy sieci szerokopasmowej. W jego ramach do końca 2014 roku ma powstać 3680 km tras światłowodowych, 42 węzły szkieletowe, 308 węzły dystrybucyjne i 4 techniczne. Dodatkowo w 33 miastach powstanie również sieć NGA (Next Generation Access). To wszystko ma kosztować prawie 500 mln złotych. Chętnych do realizacji tego projektu jest wielu.
– Te sieci szerokopasmowe, które tutaj mogłyby powstać, mogą być tanie. Kiedy? Jeżeli naprawdę samorządy popatrzą, jaką mają infrastrukturę na swoim terenie, kiedy dostaną ofertę od takich spółek jak Exatel, które pokażą: my to już mamy, możemy wam sprzedać lub wydzierżawić na 20 lat, możemy tym zarządzać, możemy dać wam ciemne włókna – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Aleksander Biernacki, wiceprezes Exatel.
Niestety czasu jest coraz mniej, bo zgodnie z Europejską Agendą Cyfrową eliminowanie tzw. „białych plam” internetowych na terenie Polski musi zakończyć się do 2015 roku. Województwo mazowieckie jest jednym z ostatnich, gdzie nie rozpoczęły się prace nad budową sieci.
Urząd Marszałkowski ogłosił przetarg na wyłonienie wykonawcy sieci dopiero pod koniec listopada ubiegłego roku. Wciąż nie wiadomo, która z firm tym się zajmie. Jednym z chętnych jest Exatel.
– Mówimy do samorządu: chcemy wam złożyć ofertę i pokazać, że dzisiaj tu już istnieją sieci. Oczywiście, te sieci mogą być rożnych operatorów. Exatel ma bardzo duże zasoby na Mazowszu, które są gotowe do wykorzystania – wyjaśnia Biernacki.
Mazowsze jest prawdziwym wyzwaniem dla projektantów i twórców sieci. Bo poza Warszawą, Radomiem i Płockiem pozostała część regionu pokryta jest „białymi plamami”. Oznacza to, że 70 proc. mieszkańców tego regionu nie ma dostępu do szybkiego internetu. Pracy nie ułatwia też zabudowa regionu.
– To nie są takie tereny, gdzie można swobodnie wykopać rów, mając pozwolenia, i przejść na wprost, tylko tu trzeba będzie tymi kablami operować w lewo, w prawo, żeby te światłowody wybudować. A co za tym idzie, ta droga będzie się tutaj znacząco wydłużała. Z naszych analiz wynika, że to może pójść nawet dwa razy dłużej – twierdzi wiceprezes Exatela.
Exatel wraz z GK PGE dysponują na Mazowszu i województwach wschodnich infrastrukturą liczącą 6,5 tys. km światłowodów. To 47 proc. tego co powinno powstać. Ponadto może skorzystać z tzw. energetycznego prawa drogi, czyli możliwość wykorzystania słupów energetycznych. Dzięki temu można skrócić formalności w trakcie budowy.
Rozwój na wschód
Jeszcze w połowie ubiegłego roku Exatelowi groziła sprzedaż. Grupa Kapitałowa PGE, do której należy 95,6 proc. akcji spółki, doszła jednak do wniosku, że lepiej rozwijać w ramach grupy działalność operatora telekomunikacyjnego. Po wyjściu z kłopotów szefowie Exatela przygotowali nową strategię i planują rozbudowę swojej sieci przesyłowej.
– Sieć światłowodowa Exatela to 20 tys. km. Budując w grupie PGE próbujemy synchronizować i zarządzać wszystkimi światłowodami, jakie są w grupie. Po pierwszych przeliczeniach i analizach wychodzi, że to jest prawie 30 tys. km – wyjaśnia Aleksander Biernacki.
Spółka stawia na innowacyjność swoich usług. Planuje powiększanie sieci światłowodowej na wschodzie kraju – szczególnie w Podkarpackiem i Lubelskiem – stopniowo zwiększać ma się też jej przepustowość.
– Zakończyliśmy w zeszłym roku projekt Super Core’a, gdzie w szkielecie mamy 40 GB, także wydaje nam się, że w stosunku do operatorów, czy krajowych, czy międzynarodowych, to jest poziom naprawdę wysoki – mówi wiceprezes Exatela.
Spółka obsługuje największe firmy w Polsce oraz administrację publiczną. Oferuje m.in. usługi transmisji danych, dzierżawy łączy, usługi głosowe i internetowe. Sieć światłowodów, jaką dysponuje, jest drugą największą siecią w kraju.
Czytaj także
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-03-11: Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu
- 2025-02-27: Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2025-03-25: E-głosowanie jest odległą przyszłością. Wymaga wzmocnienia zaufania społecznego i wysokiego poziomu cyberzabezpieczeń
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.