Newsy

Z. Jakubas: ludzie są wystraszeni inwestowaniem w giełdę. Ja inwestuję cały czas

2012-10-08  |  06:53
- Nie jestem przerażony tym, że kryzysowa sytuacja na świecie wywróci nam polską gospodarkę - twierdzi Zbigniew Jakubas. Choć wielu graczy wstrzymuje się przed inwestowaniem na giełdzie. - Zawirowania, które są na świecie w tej chwili i to, w którym kierunku pójdą, są tak naprawdę nie do przewidzenia - mówi biznesmen Agencji Informacyjnej Newseria. Analitycy nie mają wątpliwości, że przed nami bardzo ciężki rok.

- Mamy kryzys w Ameryce, Europie, kryzys z euro i dolarem. Ludzie są wystraszeni inwestowaniem w giełdę - twierdzi jeden z najbogatszych Polaków (15. miejsce na liście najbogatszych "Wprost"), Zbigniew Jakubas.

Jego zdaniem to jednak nie powód by zaprzestać inwestowania na giełdzie. Inwestor sugeruje by wybierać spółki o mocnych fundamentach i trzymać się z dala od spekulacyjnego inwestowania na rynku kapitałowym.

- Myślę, że są spółki, w które warto inwestować. Trzeba się przyglądać i wybierać te właściwe, które mają dobrą podstawę i na których trudno byłoby stracić -
doradza inwestor.

W skład jego portfela wchodzą spółki giełdowe: Mennica Polska (51,13 proc. udziałów), Zakłady Automatyki Polna (44,15 proc. udziałów), ZA Puławy (5,16 proc. udziałów), Energopol Południe (25,6 proc. udziałów). Posiada również udziały w spółkach Newag i Multico.

 - Ja inwestuje cały czas w te spółki, które znam i w które wierzę. W tym roku mam z tego bardzo dobre efekty. Mennica urosła prawie 90 proc., Polna jest bardzo silną spółką. Inwestuję i będę inwestować w branże kolejową, choć to nie jest giełda -
wyjaśnia Jakubas.

Jego zdaniem problemy firm działających w branży budowlanej to efekt wielu lat zaniedbań i tolerowania złego stylu zarządzania, w tym często kierowania się najniższą ceną w dobrze wykonawcy.

 - Nie jestem przerażony tym, że kryzysowa sytuacja na świecie wywróci nam polską gospodarkę. Niektóre branże ucierpią, jak choćby budownictwo, ale  tu się wiele rzeczy zsumowało. Choroba, która dotyczy tej branży, zawiniona z jednej strony przez samych budowlańców, z drugiej przez zamawiających, postępowała i kiedyś ten wrzód musiał pęknąć - mówi Zbigniew Jakubas.

Zbigniew Jakubas twierdzi, że należy zmienić część prawa o zamówieniach publicznych, np. tak by z przetargów odpadały najtańsze oferty.

- Myślę, że już wszyscy mają świadomość, że kryterium najniższej ceny doprowadzi do dalszej, nawet nie stagnacji, ale do dalszego wywracania firm. Jeśli to kryterium wypadnie lub będzie ograniczony to branża budowlana ma szansę zacząć zarabiać, na początku niewielkie marże, ale już nie straty, jak do tej pory -
wyjaśnia inwestor.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.