Mówi: | Kamil Pluskwa-Dąbrowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Federacja Konsumentów |
Zmiana sprzedawcy energii może przynieść oszczędności. Konsumenci wciąż są nieufni
Od 2007 roku odbiorcy energii mają możliwość zmiany jej sprzedawcy. Do tej pory na taki krok zdecydowało się ok. 370 tys. gospodarstw domowych. Konsumenci najczęściej obawiają się oszustwa ze strony akwizytorów oraz długotrwałych i skomplikowanych procedur. Rzadko też wiedzą, na jakie korzyści mogą liczyć. Federacja Konsumentów chce to zmienić poprzez akcję grupowej zmiany sprzedawcy energii.
Dla około 40 proc. konsumentów barierą jest obawa przed nieuczciwą akwizycją i ukrytymi opłatami. Wielu z nich przyznaje też, że nie wierzy w znaczące oszczędności.
– Rynek energii nie wygląda tak, jak powinien – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Kamil Pluskwa-Dąbrowski, prezes Rady Krajowej Federacji Konsumentów. – Od blisko ośmiu lat mamy możliwość zmiany sprzedawcy energii. Natomiast konsumenci nie są specjalnie skłonni do tego, obawiają się takiej decyzji.
Do Federacji Konsumentów zwraca się wiele osób, które padły ofiarą nieuczciwych praktyk rynkowych przy zmianie sprzedawcy energii. Skargi dotyczą m.in. pakietowej sprzedaży usług, czyli obowiązku zakupu dodatkowych usług, często niepotrzebnych konsumentowi, wraz z energią elektryczną, a także wprowadzania w błąd przez akwizytorów.
– Również bardzo niepokojące jest wiązanie konsumentów karami umownymi i umowami terminowymi – wskazuje Pluskwa-Dąbrowski. – Kary bardzo często mają na celu tylko przywiązanie klienta, przez co uniemożliwiany jest mu wybór lepszej oferty w nieodległej przyszłości. Chcemy ten trend odwrócić, zależy nam na tym, aby konsument był podmiotem na rynku.
Według Urzędu Regulacji Energetyki (URE) już ponad 370 tys. gospodarstw domowych zmieniło dostawcę energii elektrycznej. Miesięcznie odbywa się kilka tysięcy takich migracji.
– Nieuczciwe praktyki blokują konsumentów przed zmienianiem sprzedawcy, blokują ich przed możliwością zaoszczędzania paru złotych. My te warunki będziemy wychwytywać i je usuwać. Zbieramy dużą grupę zakupową i będziemy szukać atrakcyjnej oferty. Pozyskanie dużej grupy klientów przez danego przedsiębiorcę powinno go zmotywować do tego, żeby ta cena była rzeczywiście atrakcyjna – wyjaśnia przedstawiciel Federacji Konsumentów.
Jak wynika z ankiety Federacji, blisko 60 proc. respondentów zadeklarowało chęć uczestniczenia w grupowej zmianie sprzedawcy energii. 96 proc. ankietowanych chciałoby, aby to właśnie Federacja Konsumentów weryfikowała warunki umów. Zainteresowane zmianą gospodarstwa domowe mogą zgłosić się do akcji do 27 stycznia. Federacja czeka również na zgłoszenia sprzedawców. 28 stycznia nastąpi odwrócona aukcja.
– Federacja określa minimalny zestaw warunków, które musi spełnić każdy sprzedawca, który chce do tej aukcji przystąpić. To są po prostu warunki fair play: żadnych kar umownych, usług dodatkowych, żadnych opłat typu abonament czy opłata handlowa. Tylko jedno proste kryterium – kilowatogodzina i jej cena będzie decydowała o tym, kto ma najkorzystniejszą dla konsumentów ofertę – wyjaśnia Kamil Pluskwa-Dąbrowski.
Duża grupa konsumentów ma zdecydowanie silniejszą pozycję w negocjacjach z dużym sprzedawcą, dzięki czemu możliwe jest obniżenie stawek. Choć nie należy się spodziewać, że spadek cen będzie trwałą tendencją. Krajowy sektor energetyczny jest bowiem związany m.in. wymogami polityki klimatycznej Unii Europejskiej.
– Natomiast jestem przekonany, że dynamika wzrostu cen zostanie powstrzymana – prognozuje Pluskwa-Dąbrowski. – Testujemy, jaką cenę można uzyskać na uczciwych warunkach, gdzie przedsiębiorca nie zarabia na usługach dodatkowych, tylko sprzedaje energię elektryczną i kalkuluje jej cenę w oparciu o realia rynkowe.
Jak wynika z danych Federacji, w Unii Europejskiej od 2011 roku za pośrednictwem organizacji konsumenckich z Holandii, Danii, Belgii, Austrii, Słowenii, Włoch, Portugalii, Hiszpanii, Francji i Wielkiej Brytanii ponad 4 mln osób uczestniczyło w tego typu akcjach. W ich wyniku ponad 800 tys. konsumentów zmieniło sprzedawcę energii, co w przeliczeniu przyniosło im łącznie 730 mln zł oszczędności.
– To niebagatelne kwoty. Pamiętajmy, że w dużej mierze krajowy rynek jest jeszcze regulowany, konsumenci korzystają z cen zatwierdzanych w taryfach. Mając możliwość zmiany sprzedawcy, kierują się głównie tym, by dostać niższą cenę, ale na uczciwych warunkach. Sprawdzamy, czy na takim rynku można uzyskać obniżkę – ocenia Pluskwa-Dąbrowski
Kamil Pluskwa-Dąbrowski zapowiada, że Federacja będzie robić indywidualne kalkulacje kosztów energii elektrycznej, w oparciu o dotyczące zużycia w poprzednim roku.
Czytaj także
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-04-16: Brakuje decyzji KOWR o przyszłości dzierżawionej ziemi rolnej. To zagrożenie dla polskiego rolnictwa i zatrudnionych w nim pracowników
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-04-23: Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-10: Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów
W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.
Handel
Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.
Transport
W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.