Mówi: | Tomasz Głodowski |
Funkcja: | dyrektor marketingu i sprzedaży |
Firma: | Smartney |
Coraz więcej technologii w finansach. Polacy chętnie korzystają z usług fintechów, choć tylko 4 proc. ma taką świadomość
Aż 90 proc. Polaków zna, a 60 proc. korzysta na co dzień z PayPala, Blika czy PayU. Mimo to tylko 4 proc. świadomie deklaruje korzystanie z usług fintechów – wynika z badania „Sieci jutra” przeprowadzonego przez Maison & Partners na zlecenie firmy Smartney. – To pokazuje, że klienci bardzo chętnie korzystają z rozwiązań technologicznych oferowanych przez fintechy, często nawet o tym nie wiedząc – komentuje Tomasz Głodowski, dyrektor marketingu i sprzedaży Smartneya. Jak wskazuje, branża finansowa wdraża coraz więcej rozwiązań opartych m.in. na sztucznej inteligencji, aby usprawniać procesy i lepiej odpowiadać na oczekiwania klientów. Jednak musi przy tym postawić mocny akcent na cyberbezpieczeństwo, ponieważ jest to jedna z największych obaw Polaków korzystających z usług finansowych w sieci.
– Sztuczna inteligencja to zdecydowanie przyszłość branży finansowej – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Tomasz Głodowski, dyrektor marketingu i sprzedaży Smartneya. – Sami już korzystamy z rozwiązań bazujących na automatyzacji procesów czy automatyzacji części decyzji kredytowej. Aktualnie mierzymy się z tematem sztucznej inteligencji w marketingu i wdrażamy rozwiązania, których będziemy niedługo używać w codziennej pracy. To mocno usprawnia procesy wewnątrz firmy.
Fintech Smartney, który zadebiutował na polskim rynku w 2018 roku, szybko zbudował wokół siebie technologiczny ekosystem. Od jakiegoś już czasu korzysta z rozwiązań opartych na AI. Teraz rozpoczyna wdrażanie narzędzi AI na szerszą skalę. Jednak już w ubiegłym roku – dzięki szerokiemu wykorzystaniu narzędzi technologicznych – zanotował ponad 400-proc. wzrosty w obszarze e-commerce.
Tomasz Głodowski, który przyczynił się do tego sukcesu – a od maja tego roku kieruje połączonymi zespołami sprzedaży online, offline i marketingu –podkreśla, że sztuczna inteligencja, algorytmy, Big Data, analiza predykcyjna, ale i nowe kanały komunikacji z klientami, chatboty czy technologie takie jak metaverse już zdominowały branżowe konferencje i wkrótce zrewolucjonizują branżę finansową. Mają też coraz szersze zastosowanie w każdej części tego biznesu – w marketingu, do celnego targetowania kampanii skierowanych do użytkowników, w obsłudze klientów, tworzeniu treści, a przede wszystkim w automatyzacji i optymalizacji procesów kredytowych.
– Korzystamy z technologii otwartej bankowości, narzędzi AIS do potwierdzania tożsamości, przelewów natychmiastowych i algorytmów decyzyjnych wspomagających nas w wyliczaniu zdolności kredytowej czy dopasowywaniu najlepszej oferty dla klienta, więc tej technologii pod spodem jest bardzo dużo. Klient często nawet o niej nie wie, ale korzysta z niej, ponieważ dzięki temu procesy są szybsze i płynniejsze – mówi ekspert. – Oczywiście trzeba być ostrożnym z używaniem tego typu narzędzi, przede wszystkim ze względu na ochronę danych. Trzeba uważać, jakimi danymi się je karmi, zwrócić uwagę, aby to nie były dane wrażliwe, i wewnętrznie uregulować w organizacji kwestie stosowania narzędzi. Do wykorzystywania sztucznej inteligencji trzeba się więc dobrze przygotować.
Jak wskazuje, proces kredytowy musi być naszpikowany nowoczesnymi rozwiązaniami, aby był łatwy i szybki, a klientowi udało się go przejść w ciągu kilku minut. Dlatego fintechy muszą dziś korzystać m.in. z open bankingu, który pozwala szybko zebrać dane z wielu źródeł, narzędzi AIS do natychmiastowego potwierdzania tożsamości i samouczących się algorytmów, opartych na AI, które wspierają analizę dochodu i ryzyka kredytowego. W efekcie decyzja kredytowa jest wydawana praktycznie w czasie rzeczywistym, a dzięki płatnościom natychmiastowym klient otrzymuje środki na konto w ciągu kilku minut. Fintechom wykorzystanie narzędzi opartych na AI pozwala z kolei lepiej przewidywać ryzyka, trendy finansowe i identyfikować nieprawidłowości w procesie kredytowym.
– Z naszych badań wynika, że jest bardzo duże zapotrzebowanie na wykorzystanie tych nowych technologii w branży finansowej – mówi Tomasz Głodowski. – Co ciekawe aż 90 proc. Polaków ma świadomość istnienia fintechów, ale tylko 4 proc. z nich deklaruje, że z nich czynnie i aktywnie korzysta. To pokazuje, że klienci bardzo chętnie korzystają z rozwiązań technologicznych, często nawet o tym nie wiedząc.
Na zlecenie Smartneya firma badawcza Maison & Partners sprawdziła, w jaki sposób Polacy korzystają z nowych technologii i usług finansowych w sieci. Z badania przeprowadzonego na grupie blisko 1,1 tys. osób wynika, że prawie połowie Polaków (49 proc.) odpowiada upraszczanie usług finansowych, które przekłada się przede wszystkim na wygodę i oszczędność czasu. Mieszkańcu naszego kraju bardzo chętnie korzystają też z usług fintechów, nawet nie mając takiej świadomości. W badaniu Maison & Partners tylko 4 proc. świadomie zadeklarowało korzystanie z usług takich firm. Jednak już 60 proc. wskazało, że korzysta na co dzień (a 90 proc. zna) z PayPala, Blika czy PayU.
– Klient widzi tylko prosty, łatwy i szybki proces – i o to właściwie chodzi, bo on nie potrzebuje znać wszystkich szczegółów, które kryją się pod spodem, pod algorytmami podejmowania decyzji kredytowej, algorytmami wypłaty czy dopasowania oferty. Jego to nie interesuje, on jest tylko beneficjentem decyzji kredytowej i tego, że otrzymał finansowanie szybko, prosto i wygodnie. Tak więc z punktu widzenia klientów jest zapotrzebowanie na nowoczesne rozwiązania technologiczne, chociaż ono nie jest w pełni świadome. Oni po prostu oczekują pewnych procesów, do których przyzwyczaili się już w internecie, korzystając z innych usług internetowych, z social mediów, usług dostarczanych przez wielkie, zagraniczne koncerny. I przekładają to po prostu na branżę finansową. A branża robi bardzo dużo, żeby ułatwić procesy i wygodę korzystania z usług – mówi dyrektor marketingu i sprzedaży Smartneya.
Jak podkreśla, w tym celu branża finansowa będzie też wdrażać coraz więcej narzędzi technologicznych opartych na sztucznej inteligencji. Jednak musi przy tym zadbać o cyberbezpieczeństwo, ponieważ to – jak wynika z badania Maison & Partners – jest jedną z największych obaw Polaków korzystających z usług finansowych w sieci. Chociaż 82 proc. respondentów nigdy nie doświadczyło negatywnych zdarzeń związanych z lukami w cyberbezpieczeństwie, to jednak 69 proc. obawia się, że ktoś ukradnie ich dane personalne i je wykorzysta. 62 proc. Polaków wciąż uważa też zaciąganie kredytów online za niebezpieczne, chociaż branża finansowa od lat wiedzie prym w obszarze cyberbezpieczeństwa i ochrony danych.
– To pokazuje, że przed branżą stoi ogromny wysiłek edukacyjny, aby oswoić Polaków z wykorzystywaniem technologii w finansach – mówi Tomasz Głodowski. – Obowiązkiem całego rynku i firm takich jak nasza jest też edukacja klientów w zakresie bezpieczeństwa w sieci, uświadamiania tych zagrożeń, uświadamianie im coraz to nowszych trików stosowanych przez oszustów w sieci. Niezbędne są też działania prewencyjne z naszej strony, zarówno w przypadku fraudów, jak i oszustów, którzy próbują wykorzystać dane osobowe klienta i podszywać się pod niego w sieci.
Z badania Maison & Partners przeprowadzonego na zlecenie Smartneya wynika, że aż 8 na 10 Polaków deklaruje przestrzeganie podstawowych zasad związanych z cyberbezpieczeństwem w sieci. Jednak istnieje też spora grupa osób, które nie przykładają do tego należytej uwagi – 40 proc. badanych używa prostych haseł, a ponad połowa (53 proc.) nie zmienia ich regularnie. Akcje edukacyjne nie są na razie w stanie wygrać z ich wygodą. To jednak stanowi dla firm z branży finansowej poważne wyzwanie, bo to one poniosą odpowiedzialność za ewentualne niedociągnięcia w zakresie bezpieczeństwa. Dlatego, jak wskazuje ekspert, fintechy muszą w pewnym stopniu myśleć o nim obok, a nawet za swoich klientów.
– Co ciekawe 74 proc. Polaków deklaruje, że ma średnią lub dobrą wiedzę w zakresie cyberbezpieczeństwa, a 68 proc. czuje się w sieci bezpiecznie. To potwierdza tezę, że im więcej wiedzą na temat potencjalnych zagrożeń, tym czują się bezpieczniejsi – zauważa dyrektor marketingu i sprzedaży Smartneya.
Do pobrania
Czytaj także
- 2025-08-08: Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-08: Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-08-11: Sztuczna inteligencja może zrewolucjonizować rolnictwo. Pomaga w zbiorach i dzięki niej koszty działania gospodarstw są niższe
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-27: SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.