Newsy

Instytut Pracy i Spraw Socjalnych: Pracodawcy powinni finansować edukację młodych

2012-04-25  |  06:10
Mówi:prof. Mieczysław Kabaj
Firma:Instytut Pracy i Spraw Socjalnych
  • MP4

     - Trzeba połączyć teorię z praktyką, bo polski system kształcenia jest niedostosowany do warunków panujących na rynku pracy. Zmiany leżą w interesie przedsiębiorców i powinny być przez nich wspierane – uważa prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych.

     – System szkolny polega na tym, że wszystkiego uczymy się w szkole, a więc także praktycznej nauki zawodu. Tak jest w 80 proc. przypadków i dotyczy to ponad pół miliona uczniów szkół średnich, techników i zasadniczych zawodowych. Problem polega na tym, że warsztaty szkolne nie dysponują środkami na nowoczesną technikę i młodzież kształci się na starych urządzeniach – mówi prof. Mieczysław Kabaj.

    Podobnie sytuacja wygląda w centrach kształcenia praktycznego, których w Polsce jest ok. 156.

     – Zbadaliśmy 56 tych centrów i okazało się, że sytuacja jest bardzo zła, ponieważ brakuje pieniędzy na ich modernizację – mówi prof. Mieczysław Kabaj.

    Dyrektorzy centrów deklarowali, że przeznaczą na modernizację placówek ok. 3 proc. swojego budżetu. Zdaniem eksperta to zdecydowanie za mało. Z szacunków Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych wynika, że potrzeba na to ok. 10-15 mld zł.

     - Takich pieniędzy nikt nie ma i nikt w najbliższym czasie ich nie da - podkreśla prof. Kabaj.

    Dlatego sytuację poprawić może zmiana systemu kształcenia na system dualny, czyli połączenie teorii, której uczniowie mieliby uczyć się w szkole, z praktyczną nauką zawodu w firmie. Taki system nauczania obowiązuje w wielu wysoko rozwiniętych krajach, jak Niemcy, Austria czy Szwajcaria. Dzięki niemu, zaspokajane są interesy pracodawców, szkół i uczniów. Co więcej, koszty kształcenia pokrywane są nie tylko przez władze publiczne, ale częściowo także przez pracodawców.  

    Zdaniem prof. Mieczysława Kabaja leży to w interesie samych przedsiębiorców.

     - Powinni chcieć pokrywać koszty kształcenia. Mam nadzieję, że gdy sytuacja na rynku pracy się będzie zmieniać i jeszcze więcej Polaków wyjedzie za granicę, a głównie wyjeżdżają fachowcy, to pracodawcy zmienią swoją postawę i będą chcieli rozwijać ten dualny system kształcenia, ponieważ jest on warunkiem ich konkurencyjności - zapewnia.

    W systemie dualnym uczy się już połowa uczniów w szkołach zasadniczych. 114 tys. osób odbywa praktyki u rzemieślników.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.