Mówi: | Maciej Stańczuk |
Funkcja: | p.o. prezesa zarządu |
Firma: | Polimex-Mostostal |
Inwestycje w energetyce będą napędzać gospodarkę. 5 lat żniwa dla generalnych wykonawców
W ciągu najbliższych pięciu lat nastąpi spiętrzenie inwestycji w sektorze energetycznym – ocenia Polimex-Mostostal. Dlatego spółka w przedefiniowanej strategii zdecydowanie stawia na budownictwo dla energetyki. Drugi perspektywiczny sektor to petrochemia. Nie rezygnuje jednak zupełnie z kontraktów na budowy drogowe.
W 2013 roku przychody Polimeksu-Mostostalu wynosiły 2,4 mld zł. Jego łączne zobowiązania wynosiły 3 mld zł, a po pierwszym półroczu 2014 spadły do 2,6 mld zł. Zagrożony upadłością Polimex stanął na nogi dzięki restrukturyzacji finansowej polegającej na konwersji zobowiązań na akcje. Jej łączna wartość może wynieść 0,5 mld zł. Spółce pomogła Agencja Rozwoju Przemysłu, która kupiła większość wartych 140 mln zł obligacji, jakie spółka wyemitowała. W kłopoty wpędziły Polimex kontrakty drogowe z unijnej perspektywy 2007–2013.
– Przedefiniowaliśmy całą strategię biznesową grupy Polimex. Zdecydowaliśmy się wycofać z budownictwa drogowego i skierować gros naszych mocy w dwa sektory: w przemysł petrochemiczny i energetyczny – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Maciej Stańczuk, p.o. prezesa zarządu Polimeksu-Mostostalu.
W obu branżach spółka ma duże doświadczenie, sporo skończonych projektów oraz kilka inwestycji w trakcie realizacji. Polimex prowadzi inwestycje m.in. w elektrowni Kozienice i Opole. W sektorze petrochemicznym i energetycznym będzie się więc skupiać lwia część działalności operacyjnej grupy.
– Udało nam się wybrnąć z tarapatów finansowych, czego efektem jest podpisanie umowy restrukturyzacji finansowej z wierzycielami finansowymi. Kolejnym wyzwaniem dla nas jest to, żeby tak pokierować naszymi projektami, by jak najszybciej stanęły na nogi – zaznacza Maciej Stańczuk.
Wielkie inwestycje w polskiej energetyce już się rozpoczęły. Oprócz budowy bloków energetycznych w Kozienicach i Opolu, w których bierze udział Polimex, trwają również prace w elektrowni w Jaworznie, a niedługo rozpoczną się w Turowie.
– W sektorze energetycznym widzimy w tej chwili największą perspektywę rozwojową – ocenia p.o. prezesa Polimeksu-Mostostalu. – W najbliższych 5 latach nastąpi spiętrzenie kontraktów w sektorze energetycznym. To będą żniwa, na które generalni wykonawcy czekali od wielu lat.
Prezes Polimeksu zapewnia, że spółka wyciągnęła wnioski z autostradowej pułapki, w jaką wpadła. Podkreśla też, że dla koncernów energetycznych czy petrochemicznych buduje zupełnie inna liga niż w branży drogowej.
– Sektor energetyczny to nie jest sektor dla każdego, gdzie praktycznie każda spółka może przejść prekwalifikacje, tak jak to niestety działo się w budownictwie drogowym – tłumaczy Stańczuk. – Tu trzeba mieć duże doświadczenie i referencje, a my to wszystko mamy. Z pewnością w sektorze energetycznym nie grozi nam powtórzenie tej wywrotki.
Grupa będzie obecna w sektorze drogowym poprzez katowicką spółkę PRInż-1. Jak podkreśla Stańczuk, nie jest to duża spółka, ale z powodzeniem może być podwykonawcą w kontraktach autostradowych czy tras ekspresowych, może też koncentrować się na mniejszych projektach.
– Wszystkie kontrakty, w których PRInż-1 jest zaangażowany, muszą być rentowne, ponieważ mimo problemów grupy ta spółka wykazuje zupełnie przyzwoite wyniki finansowe – wyjaśnia Stańczuk.
Polimex na razie koncentruje się na zdobywaniu zamówień na polskim rynku. Z czasem nie wyklucza jednak zabiegów o budowlane kontrakty na świecie.
– W tej chwili musimy pozyskać kilka kontraktów na rynku lokalnym, żeby tę spółkę rozpędzić. Natomiast w przeciwieństwie do całego szeregu innych spółek budowlanych, które funkcjonują w grupach kapitałowych kontrolowanych przez zagraniczne koncerny, nie mamy takich ograniczeń jak nasza konkurencja, że musimy się skupiać tylko na rynku polskim – podkreśla Maciej Stańczuk. – Nasza spółka Mostostal Siedlce zajmująca się konstrukcjami stalowymi lepszą rentowność uzyskuje w kontraktach eksportowych niż krajowych.
Działalność na zagranicznych rynkach stanowi dobrą alternatywę, która pozwoli uniezależnić się od dekoniunktury na krajowym rynku.
Czytaj także
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
- 2024-11-13: Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
- 2024-08-26: Polska nie może się uwolnić od węgla. Wszystko przez brak inwestycji w modernizację sieci elektroenergetycznych
- 2024-08-08: Coraz więcej postępowań restrukturyzacyjnych. Firmy mają problem z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności
- 2024-08-14: Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska
- 2024-07-22: Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
- 2024-08-02: Zmiany w ustawie wiatrakowej przełożą się na dodatkowe wpływy do budżetów gmin. Do 2030 roku sięgnąć mogą one 935 mln zł
- 2024-06-28: Przyspiesza dekarbonizacja ciepłownictwa. Elektrociepłownia w Bydgoszczy od przyszłego roku zrezygnuje z kolejnych kotłów węglowych
- 2024-05-29: Prezes PGE: Energetyka węglowa nie jest w stanie funkcjonować zgodnie z zasadami rynkowymi. Konieczne jest wydzielenie tego segmentu ze spółki
- 2024-06-21: Polska wciąż w unijnym ogonie pod względem rozwoju sektora biogazu. Nie pomogła specustawa, barierą pozostają wysokie koszty
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.