Mówi: | Tymon Nowosielski |
Funkcja: | dyrektor operacyjny |
Firma: | Bouygues Immobilier |
Kupujący powoli przekonują się do zielonego budownictwa. Za kilka lat będą gotowi płacić więcej za takie mieszkania
W Polsce zielone certyfikaty w biurowcach są już standardem, a najemcy coraz częściej szukają takich nieruchomości. Na rynku mieszkaniowym dopiero zaczynają się one pojawiać, jednak deweloperzy prognozują, że będą zyskiwać na znaczeniu. Tym bardziej że i klienci – wiedząc jakie korzyści one niosą dla zdrowia i kieszeni – będą gotowi płacić za takie mieszkanie więcej.
– W Polsce certyfikaty w mieszkaniówce to novum – mówi agencji Newseria Biznes Tymon Nowosielski, dyrektor operacyjny Bouygues Immobilier, dewelopera, którego inwestycje jako pierwsze w regionie uzyskały certyfikat HQE w budownictwie mieszkaniowym. – Każdy nowo wznoszony biurowiec, który chce aspirować do tego, żeby być dobrym projektem, z automatu ma już certyfikat. Jednakże w budownictwie mieszkaniowym istnieje obawa, że przysłowiowy Kowalski będzie musiał zapłacić dodatkowe pieniądze za certyfikat. Nasza inwestycja pokazuje, że nie do końca jest to prawdą, poza tym warto zwrócić uwagę na długoterminowe korzyści.
Jak podkreśla, zmiany na rynku są jednak kwestią czasu. Na Zachodzie certyfikaty przyznawane budynkom mieszkalnym są już standardem.
– Za kilka lat certyfikacja budynków mieszkalnych w systemach HQE lub innym stanie się takim samym standardem, jak ISO w certyfikacji zarządzania. Korzyści jest wiele. Można je zdefiniować przez element wartości, bo jakość budynku jest potwierdzona w oficjalny, sformalizowany sposób – mówi Nowosielski i prognozuje, że certyfikaty staną się w ciągu kilku lat również istotnym elementem na rynku wtórnym.
Inwestycje Accent Vert i Accent Eco na warszawskim Bemowie to pierwsze budynki mieszkalne w Europie Środkowo-Wschodniej, które otrzymały certyfikat HQE International przyznawany przez organizację CERWAY dla budownictwa przyjaznego dla środowiska. Inwestycja Accent Eco otrzymała certyfikat na poziomie „very good”.
– To są budynki dla rodzin, dla których to jest bardzo często pierwsze mieszkanie. Przyświecała nam taka idea, że jeżeli certyfikacja z punktu widzenia ekonomicznego sprawdzi się w budynkach właśnie w tym segmencie, to na pewno łatwiej będzie nam robić to w budynkach w segmencie wyższym, gdyż tam możemy dysponować większymi środkami – podkreśla Nowosielski.
Kryteria w HQE dzielą się na cztery bloki (łącznie 14 celów) – ochrona środowiska naturalnego, w którym powstaje budynek, komfort użytkowania, oszczędność energii oraz ochrona zdrowia mieszkańców.
– Cały proces projektowania i realizacji jest poddany reżimowi kontroli. Jeżeli weźmiemy pod uwagę dyscyplinę, którą narzuca certyfikacja HQE, żeby zdobyć certyfikację na poziomie „very good”, trzeba dokonać szeregu świadomych wyborów, dodatkowo te wybory należy udokumentować w formalny sposób, przedstawić je później niezależnemu audytorowi i dopiero to gwarantuje otrzymanie tego certyfikatu – tłumaczy Nowosielski.
Certyfikat gwarantuje, że deweloper zaplanował realizację swojej inwestycji, spełniając szereg ściśle określonych kryteriów sprzyjających ekologii oraz przyszłym użytkownikom. Oceniany jest między innymi wpływ budynku na otoczenie. Istotne jest również zarządzanie energią i gospodarką wodną. W jednym z warszawskich budynków została zaprojektowana instalacja paneli solarnych do podgrzewania wody. Stosowane są też odpowiednie materiały, które niwelują przypadki alergii, mieszkania są długotrwale wietrzone, a instalacje wodociągowe wielokrotnie płukane przed użytkowaniem.
– Innym elementem HQE jest odpowiedzialna budowa. Inwestor, który zdecydował się na certyfikat, musi precyzyjnie udokumentować to, co się dzieje z wszelkimi odpadami z tej budowy. W jaki sposób są składowane palety drewniane, czy są wywożone do powtórnego wykorzystania, w jaki sposób ziemia wywożona jest do jak najbliżej położonych miejsc składowania, tak żeby nie tworzyć zbędnego transportu – mówi dyrektor w Bouygues Immobilier.
Czytaj także
- 2025-04-07: Krzysztof Skórzyński: Elektrośmieci są dzisiaj gigantycznym problemem. Wciąż nie nauczyliśmy się segregować takich odpadów
- 2025-03-21: Rośnie zainteresowanie białymi rybami jak dorsz czy mintaj. W Polsce zaledwie 5–10 proc. sprzedaży pochodzi ze zrównoważonych połowów
- 2025-02-27: Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa
- 2025-02-12: Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
- 2025-02-10: Finansowanie, technologia i wola polityczna sprzyjają walce o klimat. Dołączają do niej także konsumenci
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-03: UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-02-06: Od przyrody zależy połowa światowego PKB. Za mało się mówi o jej roli i konieczności odbudowy ekosystemów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
Polska prezydencja zbiegła się z rozpoczęciem rozmów na temat wieloletnich unijnych ram finansowych (WRF), które określą cele i priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. Projekt budżetu ma być gotowy w lipcu, a potem rozpoczną się negocjacje między instytucjami unijnymi. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad WRF, dlatego to od naszego kraju swoje konsultacje rozpoczęli europarlamentarzyści, którzy są współsprawozdawcami PE ds. wieloletniego budżetu Unii Europejskiej.
Prawo
Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych

W ubiegłym roku uchwalono 14 tys. stron nowego prawa. To wynik o 59 proc. niższy niż rok wcześniej – wynika z „Barometru prawa” Grant Thornton. Eksperci wskazują, że nie przekłada się to jednak na jakość nowych przepisów. Tempo prac regulacyjnych przyspiesza, a konsultacje publiczne rzadko są transparentne. Przedsiębiorcy czują się pomijani w procesie konsultacji i zaskakiwani nagłymi zmianami w prawie.
Konsument
Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów

Niemal trzy czwarte uczniów w wieku 15–16 lat już sięgnęło po alkohol. Jak wynika z badania ESPAD 2024, to wciąż najbardziej wśród młodzieży rozpowszechniona substancja psychoaktywna. W ostatnich 20 latach o ponad 20 pp. spadł odsetek nastolatków palących papierosy, ale prawie 70 proc. 17–18-latków przyznaje, że sięgnęło w swoim życiu po e-papierosa. Eksperci wskazują na potrzebę nie tylko bardziej restrykcyjnego ograniczania dostępności tych produktów dla młodych ludzi, ale też o działania na rzecz edukacji zdrowotnej i kompleksowego podejścia do profilaktyki i leczenia uzależnień, bez podziału na poszczególne grupy substancji.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.