Mówi: | Mikołaj Budzanowski |
Funkcja: | były minister skarbu państwa |
M. Budzanowski: Polska może skorzystać na tranzycie gazu na Ukrainę
Polska musi zainwestować w rozbudowę połączenia gazowego na granicy z Ukrainą – przekonuje były minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Według niego powinniśmy uzyskać zdolność eksportu nawet 20 mld metrów sześciennych rocznie błękitnego paliwa na wschód. Byłaby to nie tylko ważna deklaracja polityczna, lecz także decyzja opłacalna ekonomicznie.
‒ Dla Polski to konkretne zyski z tytułu tranzytu gazu. Mogą być liczone w kilkudziesięciu milionach złotych każdego roku, które zasilałyby spółkę państwową Gaz-System – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Mikołaj Budzanowski, były minister skarbu państwa.
W styczniu br., po spotkaniu premier Ewy Kopacz z szefem rządu Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem, poinformowano o podpisaniu umowy pomiędzy Gaz-Systemem a Naftohazem. Zgodnie z nią na polsko-ukraińskiej granicy ma powstać interkonektor o przepustowości do 10 mld metrów sześciennych rocznie. Poprzez to połączenie na Ukrainę eksportowany ma być gaz m.in. rozładowywany w gazoportach w Świnoujściu i Kłajpedzie.
Obecnie jedyne połączenie systemów gazowych Polski i Ukrainy znajduje się w Drozdowiczach i służy jedynie do importu gazu ze wschodu. Okazjonalnie również do eksportu na Ukrainę.
Budzanowski podkreśla, że inwestycja w nowe połączenie z Ukrainą, które umożliwi również eksport gazu na wschód, to duża szansa dla Polski. W obecnej sytuacji polityczno-gospodarczej Ukrainy zaangażowanie naszego kraju może być szczególnie cenne.
‒ W tym projekcie upatrywałbym interesu gospodarczego dla Polski. To przede wszystkim silny impuls do inwestycji na granicy polsko-ukraińskiej związany z tzw. Karpackim Pierścieniem Energetycznym, mającym na celu budowę nowych połączeń gazowych z Ukrainą. Już nie mówimy o połączeniach na poziomie 2 czy 3 mld metrów sześciennych, ale o przesyle od 10 do 20 mld metrów sześciennych gazu – mówi Budzanowski.
Zwraca uwagę, że w sytuacji trwającego konfliktu pomiędzy Ukrainą a Rosją nie wszystkie unijne kraje mówią jednym głosem. Zwłaszcza blisko związane gospodarczo z Moskwą Słowacja i Węgry nie wspierają polityki sankcji nakładanych na Rosję przez UE. Odwrócenie się tych krajów od Ukrainy to dodatkowy bodziec do tego, by swoje zaangażowanie zwiększyła Polska.
Budzanowski przyznaje, że byłaby to decyzja w pewnym stopniu polityczna, ale także dająca szansę na wymierne korzyści ekonomiczne. Polska mogłaby bowiem zarabiać na tranzycie gazu. Już w tej chwili przez nasz kraj transportowane jest paliwo z Rosji na zachód poprzez gazociąg jamalski o maksymalnej przepustowości 32 mld metrów sześciennych. Tranzyt gazu na Ukrainę mógłby znacznie zwiększyć ten przepływ.
‒ Na to również powinny być przeznaczone fundusze unijne oraz finansowanie z Europejskiego Banku Inwestycyjnego dla ukraińskiego partnera projektu. To odwrócony gazociąg jamalski, w kierunku ukraińskim. Polska powinna stać się krajem tranzytowym gazu z zachodu na wschód, na Ukrainę – przekonuje Budzanowski.
Czytaj także
- 2025-01-09: Rośnie konkurencja ze strony ukraińskich producentów żywności na unijnym rynku. To wyzwanie dla polskiego rolnictwa
- 2024-09-04: Poza systemem edukacji może być kilkadziesiąt tysięcy ukraińskich dzieci w Polsce. Od września duża część z nich trafiła do polskich szkół
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-05-31: Po wyborach wiele tematów w Komisji Europejskiej będzie kontynuowanych. Wśród nich Zielony Ład czy działania na rzecz solidarności z Ukrainą
- 2024-05-28: Ograniczenie importu surowców z Rosji przyspiesza transformację energetyczną Europy. Dekarbonizacja może się jednak wiązać z protestami części grup społecznych
- 2024-05-24: Mikołaj Roznerski: W wieku 40 lat zrozumiałem, że powinienem regularnie się badać. Mam dziecko i chcę jak najdłużej żyć w zdrowiu
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-03-15: Na blokadzie przejść towarowych z Ukrainą Polska może stracić więcej niż nasz wschodni sąsiad. Rolnicy potrzebują pomocy ze strony rządu i unijnych instytucji
- 2024-03-28: Poparcie Europejczyków dla Ukrainy pozostaje silne. Bardziej kontrowersyjna jest kwestia jej wejścia do NATO
- 2024-02-19: Rolnicy czekają na decyzję o dopłatach do zbóż. Protesty z ostatnich tygodni mogą się wkrótce rozlać na cały kraj
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Bankowość

Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
Europejski Bank Centralny przygotowuje się do wprowadzenia cyfrowego euro, które w zamyśle ma uzupełniać tradycyjną walutę i dostosować europejski system finansowy do wymogów ery cyfrowej. Eksperci podkreślają, że nowa forma pieniądza mogłaby wzmocnić pozycję euro na globalnym rynku oraz zwiększyć elastyczność i bezpieczeństwo płatności. EBC widzi w tym rozwiązaniu szansę na poprawę konkurencyjności gospodarki. Z drugiej strony nie brakuje też obaw o bezpieczeństwo i stabilność cyfrowej waluty.
Infrastruktura
Branża cementowa pracuje nad technologią wychwytywania CO2. Bez zielonej energii i wsparcia publicznego projekt może się nie udać

Branża cementowa nie jest w stanie produkować bez emisji dwutlenku węgla, dlatego szuka sposobów, by ograniczyć jej wpływ na środowisko. Jedynymi znanymi technologiami walki z tzw. emisją procesową są technologie CCS, czyli wychwytywania i składowania CO2. Producenci pracują nad ich rozwojem, ale problemem są koszty instalacji, ich energochłonność, a także infrastruktura do transportu i składowania dwutlenku węgla. Bez pomocy państwa i UE może się to nie udać.
Farmacja
Ten rok ma być przełomowy dla sektora biomedycznego. Badania kliniczne znacząco przyspieszą

Ponad 1,14 mld zł trafi na badania w obszarze biomedycznym z Krajowego Planu Odbudowy. Agencja Badań Medycznych w styczniu i lutym rozstrzygnęła wszystkie konkursy, które powierzyło jej Ministerstwo Zdrowia, w tym ostatnio na badania w obszarze innowacyjnych terapii, leków przyszłości i bezpieczeństwa lekowego. Dla całego sektora biomedycznego najbliższe miesiące mogą być czasem przełomowym, bo środki z KPO trzeba wykorzystać do połowy 2026 roku. To przyspieszenie to korzyść nie tylko dla firm i instytucji naukowych, lecz również dla pacjentów i gospodarki.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.