Mówi: | Waldemar Sługocki |
Funkcja: | sekretarz stanu |
Firma: | Ministerstwo Rozwoju i Technologii |
Polski sektor kosmiczny na fali wznoszącej. Trwa rewizja najważniejszych dla branży dokumentów strategicznych
Polski sektor kosmiczny tworzy obecnie ok. 400 firm i instytucji, z których ponad połowa współpracuje na co dzień z Europejską Agencją Kosmiczną. Dzięki zwiększeniu składki członkowskiej i zawartym w ub.r. porozumieniom z ESA ta współpraca w nadchodzących latach mocno się zacieśni, a polskie firmy dostaną mocny impuls do rozwoju, co będzie oddziaływać na innowacyjność całej krajowej gospodarki. W tej chwili trwają prace nad rewizją strategicznych dla sektora dokumentów, które będą pomocne w kształtowaniu branży i pozyskiwaniu finansowania dla nowych projektów.
– Zwiększyliśmy naszą składkę do Europejskiej Agencji Kosmicznej i to ona jest tym elementem, który pobudza zarówno realizację Polskiej Strategii Kosmicznej, jak i zaangażowanie polskich podmiotów gospodarczych do tego, aby działać w szeroko rozumianym sektorze kosmicznym. Liczba tych podmiotów jest coraz większa i realizowane przez nie przedsięwzięcia są coraz szersze – mówi agencji Newseria Biznes Waldemar Sługocki, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii.
Polska została członkiem Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w 2012 roku, dzięki czemu rozwój rodzimego sektora kosmicznego mocno przyspieszył. Krajowe podmioty stały się uczestnikiem europejskich programów kosmicznych, a polscy naukowcy zyskali możliwość nawiązania kontaktów z nowymi partnerami, wsparcie finansowe i dostęp do infrastruktury ESA. Z udziałem polskich inżynierów i naukowców zostały w ostatnich latach zrealizowane europejskie misje takie jak m.in. Cassini-Huygens, Rossetta czy Solar Orbiter. Kolejne zaplanowane to m.in.: Proba-3, Prospect, Exo Mars, Comet Interceptor i Athena. Aparatura dostarczona przez polskie firmy została jak dotąd wykorzystana w ponad 80 misjach kosmicznych ESA i NASA.
W ubiegłym roku Polska zdecydowała się zwiększyć swoją składkę członkowską na lata 2023–2025 o 295 mln euro i podpisała z ESA porozumienia dotyczące kolejnych programów wspierających rozwój polskiego sektora kosmicznego. Wzmocniona współpraca obejmuje m.in. możliwość odbywania staży w ESA przez polskich absolwentów, budowę w Polsce dwóch lub trzech satelitów obserwacyjnych oraz nowe kontrakty dla polskich firm, a także udział polskiego astronauty w misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej – ISS, która została zaplanowana na jesień 2024 roku (choć ten termin może jeszcze zostać przesunięty). W ramach misji przeprowadzi on eksperymenty przygotowane przez polskich inżynierów i naukowców, od kilku miesięcy trwają do niej intensywne przygotowania.
W sumie na działania w ramach ESA Ministerstwo Rozwoju i Technologii przeznaczyło w ub.r. łącznie aż 360 mln euro, ale ponad 90 proc. tej kwoty trafi z powrotem do polskich firm i instytucji naukowych realizujących projekty we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną.
– Zwiększenie składki powoduje, że coraz większa liczba polskich przedsiębiorstw uczestniczy w programach Europejskiej Agencji Kosmicznej. One budują korelację z innymi podmiotami, zdecydowanie bardziej doświadczonymi i dłużej działającymi na rzecz rozwoju sektora kosmicznego na kontynencie europejskim czy globalnie. Budują konsorcja, zdobywają know-how i doświadczenie, budują swoje portfolio, aby móc potem samodzielnie zwiększać swój potencjał, sięgać po pieniądze i realizować coraz bardziej złożone technologicznie projekty – mówi Waldemar Sługocki.
Polski sektor kosmiczny to obecnie ponad 400 podmiotów, firm, głównie z sektora MŚP, oraz instytutów. Już w tej chwili ponad 200 z nich na co dzień współpracuje z ESA. Zatrudnienie w tym sektorze wynosi ok. 15 tys. osób, a kontrakty zdobyte przez polskie firmy przekraczają kwotę 140 mln euro. Rodzime firmy kosmiczne specjalizują się m.in. w sterowaniu i robotyce, zastosowaniu danych obserwacji Ziemi, mechatronice, optyce i systemach komunikacyjnych dla satelitów, czujnikach naukowych, oprogramowaniu kosmicznym i naziemnym. Swoje oddziały w Polsce mają też kluczowe europejskie firmy kosmiczne oraz przedsiębiorstwa działające w branży ICT i lotniczej.
– Branża kosmiczna, wcześniej przez lata bagatelizowana, jest bardzo ważna, ponieważ świadczy o potencjale, o innowacyjności, a przez to konkurencyjności polskiej gospodarki. Ona mocno ogniskuje na różne sfery naszego życia gospodarczego. W czasie trwającej regularnej wojny wywołanej napaścią Rosji na Ukrainę jest to też ważny element budowania bezpieczeństwa militarnego Polski, państw członkowskich Unii Europejskiej i Paktu Północnoatlantyckiego. Zdajemy sobie z tego sprawę i dlatego chcemy przeznaczać na sektor kosmiczny więcej pieniędzy – już nie tylko w ramach Ministerstwa Rozwoju i Technologii, nie tylko we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną, ale także w ramach działań prowadzonych przez ministra obrony czy ministra nauki. To są trzy resorty kluczowe z punktu widzenia finansowania rozwoju sektora kosmicznego. I do tego oczywiście środki europejskie na lata 2021–2027, chociażby w ramach programu FEniKS, które także będą wzmacniać sektor kosmiczny w Polsce – wymienia wiceminister rozwoju i technologii.
Rozwój rynku technologii kosmicznych wpływa na wiele obszarów życia codziennego, np. bezpieczeństwo, czego przykładem jest nawigacja satelitarna, powszechnie używana w obronności i łączności wojskowej. Z rozwiązań technologicznych, które zostały opracowane na potrzeby misji kosmicznych, korzysta też medycyna – dzięki nim możliwa jest laserowa korekcja wzroku, dializa nerek, sztuczne wspomaganie serca czy tomografia komputerowa. Jednak wiele z nich można znaleźć też w życiu codziennym – wynalazkiem kosmicznym jest chociażby folia termiczna, termometry bezdotykowe, filtry do wody czy pianka z pamięcią kształtu w materacach.
– Szereg rozwiązań, które znajdują zastosowanie w sektorze kosmicznym, jest po chwili adaptowanych w innych branżach – mówi Waldemar Sługocki. – Ważnym elementem, który udaje się realizować dzięki Polskiej Strategii Kosmicznej, są chociażby właśnie firmy dual use, czyli firmy podwójnego zastosowania, które z jednej strony działają w świecie cywilnym, ale z drugiej strony w szeroko rozumianym sektorze obronnym.
Polska Strategia Kosmiczna, przyjęta w 2017 roku, jest narzędziem określającym strategiczne kierunki rozwoju tego sektora w Polsce oraz instrumenty wsparcia, które mają temu służyć. W PSK zostały wyznaczone trzy główne cele strategiczne oraz pięć celów szczegółowych do 2030 roku, w tym m.in. wzrost konkurencyjności i zwiększenie udziału rodzimych podmiotów w obrotach europejskiego sektora kosmicznego, rozwój aplikacji satelitarnych, rozbudowa zdolności w obszarze bezpieczeństwa i obronności państwa z wykorzystaniem technologii kosmicznych i technik satelitarnych, stworzenie sprzyjających warunków do dalszego rozwoju sektora kosmicznego w Polsce oraz budowa kadr na jego potrzeby.
– Polska Strategia Kosmiczna i Krajowy Program Kosmiczny są w tej chwili na etapie rewizji. Oba te dokumenty są wobec siebie komplementarne, jeden determinuje powstanie drugiego. Prace nad nimi toczą się w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, ale w kooperacji zarówno z Polską Agencją Kosmiczną, jak i z pracodawcami sektora kosmicznego. Jesteśmy bardzo otwarci, bo te ramy funkcjonowania sektora kosmicznego i działania, które musimy podejmować jako administracja państwowa, muszą być podyktowane przez samych zainteresowanych, czyli tych, którzy de facto będą budować ten sektor kosmiczny, przez polskich przedsiębiorców – podkreśla wiceminister rozwoju i technologii.
Czytaj także
- 2025-05-12: Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać
- 2025-05-09: PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać
Członkostwo w UE cieszy się wśród Europejczyków rekordowo wysokim poparciem – wynika z tegorocznego Eurobarometru. Korzyści dla swojego kraju dostrzega 74 proc. obywateli Unii – to odsetek najlepszy od początku badań w 1983 roku. A w Polsce jest on jeszcze wyższy. Doceniamy przede wszystkim wkład UE w bezpieczeństwo, nowe możliwości zawodowe i rozwój gospodarczy kraju. Po 21 latach naszej obecności w UE wciąż jednak potrzebna jest europejska edukacja.
Polityka
Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego

Elastyczność bez zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego – tak nową propozycję przepisów dotyczących uzupełniania zapasów gazu przed sezonem zimowym określają jej inicjatorzy z Parlamentu Europejskiego. Europosłowie proponują nieznaczne zmniejszenie wymaganego poziomu zapełnienia magazynów i rozciągnięcie w czasie terminu, w którym trzeba spełnić ten obowiązek. Jak podkreśla Borys Budka, ma to zapobiec spekulacjom na rynku gazu i tym samym pomóc obniżyć ceny surowca.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.