Mówi: | Maciej Fornalczyk |
Funkcja: | partner, założyciel |
Firma: | COMPER - Fornalczyk i Wspólnicy |
Rewitalizacja Łodzi całkowicie odmieni miasto. Sposób finansowania daje więcej możliwości zarabiania na nowej infrastrukturze
W tym roku na dobre rozpocznie się rewitalizacja Łodzi – ogromny projekt inwestycyjny, który zmieni miasto w wymiarze przestrzennym i społecznym. Ratusz podpisał już część umów z wykonawcami. Rewitalizacja Łodzi to projekt unikalny w polskiej skali nie tylko ze względu na koszt i obszar, który obejmie. W zrewitalizowanej infrastrukturze będzie mogła być prowadzona działalność gospodarczą, dzięki czemu miasto ma szansę przyciągnąć inwestorów – co jest bardzo rzadkie w przypadku inwestycji korzystających z dofinansowania UE.
– Rewitalizacja Łodzi to największy tego typu projekt, który kompleksowo i całościowo odnosi się do zmiany tkanki miejskiej. Nie chodzi tylko o fakt, że zostaną odnowione budynki, pojawią się nowe place, ulice i parki. To będzie zmiana w wielu aspektach funkcjonowania miasta. Mamy do czynienia z rewitalizacją obszarową, społeczną, infrastrukturalną – to najważniejsze aspekty, dzięki którym nowa tkanka miejska będzie mogła funkcjonować lepiej niż obecnie – mówi agencji Newseria Maciej Fornalczyk, założyciel i partner firmy doradczej COMPER Fornalczyk i Wspólnicy, która specjalizuje się i sprawach dotyczących wykorzystania środków unijnych i pomocy publicznej.
Rewitalizacja Łodzi to ogromne przedsięwzięcie inwestycyjne, które ma całkiem odmienić centrum miasta. Obejmie w sumie osiem kwartałów, remont prawie 150 kamienic, gruntowną modernizację 20 ulic, rewitalizację Starego Rynku i placu Komuny Paryskiej, całkowicie zmieni się też Plac Wolności. Ruch w centrum zostanie ograniczony, a zamiast ulic pojawią się chodniki i szpalery drzew. Niezagospodarowane tereny zostaną przekształcone w parki i skwery, a w parterach budynków znajdą się lokale użytkowe dla małych i średnich przedsiębiorców.
– Co jest niespotykanego w łódzkim wydaniu? Mianowicie to, że będziemy mogli na rewitalizowanym obszarze prowadzić normalną działalność gospodarczą jako miasto. Rozwiązania wprowadzone w Łodzi umożliwiają prowadzenie na majątku miejskim działalności gospodarczej, która w innym układzie czy w innych reżimach prawnych byłaby niemożliwa – zauważa Maciej Fornalczyk.
W przypadku podobnych inwestycji prowadzonych w innych miastach najczęstszym rozwiązaniem jest aplikowanie o środki unijne z Regionalnych Programów Operacyjnych, niestanowiące pomocy publicznej. Udział takiego dofinansowania jest bardzo wysoki, ale wyklucza prowadzenie działalności gospodarczej, a infrastruktura ma charakter pasywny.
– To oznacza, że na parterze takiego budynku nie można otworzyć chociażby sklepu spożywczego, co dla mieszkańców jest niezrozumiałe. Drugim rozwiązaniem jest aplikowanie o fundusze unijne w oparciu o tzw. lokalną infrastrukturę. Nie może się nastawiać na przyciąganie dużego biznesu, przedstawicieli banków czy sklepów sieciowych – wyjaśnia Maciej Fornalczyk.
W przypadku Łodzi fundusze unijne zostały w dużej mierze pozyskane jako legalna pomoc publiczna. W takich sytuacjach sprawdza się tzw. konstrukcja powierzeniowa.
– Przyjmując takie rozwiązanie jak w Łodzi, mamy do czynienia z tzw. powierzeniem obowiązku świadczenia usług publicznych. W takim przypadku można skorzystać z decyzji Komisji Europejskiej dotyczącej finansowania usług publicznych świadczonych w ogólnym interesie. Oznacza to, że korzystając ze środków unijnych, można dokonać rewitalizacji i odciążyć skarb miasta z tytułu utrzymywania majątku miejskiego – podkreśla Fornalczyk.
Łączny koszt całego projektu sięga blisko 1 mld zł, z czego połowę będzie stanowić unijne dofinansowanie, a ponad 400 mln zł to wkład miasta. To budżet samej rewitalizacji obszarowej, który nie obejmuje kosztów dodatkowych inwestycji realizowanych m.in. w obszarze kultury czy gospodarki niskoemisyjnej (rewitalizacja miasta przewiduje szereg działań społecznych).
– Ten projekt ma oczywiście swój harmonogram, ale jestem przekonany, że będzie się dynamicznie zmieniał, ponieważ jest nim objęty tak duży obszar. Właściwie większość centrum Łodzi jest objęta rewitalizacją, a co za tym idzie – nie można powiedzieć, że ten projekt się skończy w jakimś konkretnym terminie. Projekt rewitalizacyjny ma charakter ciągły i tak jak tkanka miejska będzie żył własnym życiem – mówi Maciej Fornalczyk.
Cały projekt ma nie tylko odnowić wizerunek Łodzi, lecz także zaktywizować lokalne społeczności, ułatwić życie mieszkańców i na nowo ożywić tkankę miejską.
– Każde miasto – duże czy małe – miało lub ma prowadzony swój projekt rewitalizacyjny. Natomiast co do kwoty, zakresu, a w szczególności nowych ulic, placów, nowych przestrzeni społecznych, można powiedzieć, że Łódź jest wyjątkowa – ocenia Maciej Fornalczyk.
Czytaj także
- 2024-07-22: Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
- 2024-07-23: Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
- 2024-07-17: Sztuczna inteligencja pomaga identyfikować czynniki ryzyka wypadków samochodowych. Naukowcy za pomocą Google Street View analizują pod tym kątem infrastrukturę drogową
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-07-12: Spadł optymizm samorządów dotyczący ich możliwości rozwojowych. W 2025 roku spodziewane jest odbicie
- 2024-07-19: Samorządowe budżety będą niezależne od rządowych zmian w podatkach. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od 2025 roku
- 2024-07-05: Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd
- 2024-07-03: Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Handel
![](https://www.newseria.pl/files/11111/e-papieros1,w_274,_small.jpg)
Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy
– Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.
Infrastruktura
Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich
![](https://www.newseria.pl/files/11111/oigd-zielone-regulacje-foto,w_133,r_png,_small.png)
Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.
IT i technologie
Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii
![](https://www.newseria.pl/files/11111/upmedic-ai-foto,w_133,r_png,_small.png)
Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.