Mówi: | dr hab. Agnieszka Lajus |
Funkcja: | p.o. dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie |
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
– Muzeum Narodowe w Warszawie zyska ponad 3 tys. mkw. przestrzeni użytkowej, do której przemieścimy obiekty z magazynu tymczasowego w Tarczynie oraz z Pałacu w Otwocku Wielkim. Pałac w Otwocku Wielkim to oddział Muzeum Narodowego w Warszawie, natomiast Tarczyn to wynajmowane tymczasowo magazyny, w których przechowujemy głównie meble, ale także wielkoformatowe obrazy z zakresu sztuki współczesnej – mówi agencji Newseria dr hab. Agnieszka Lajus, p.o. dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie.
Warszawska instytucja od wielu lat boryka się z problemem niedoboru powierzchni magazynowej. Jak wskazała Najwyższa Izba Kontroli w niedawnym raporcie, wynajmowany od 1998 roku magazyn w Tarczynie, w którym znajdują się m.in. zbiory malarstwa MNW, nie zapewnia odpowiednich warunków przechowywania. Z raportu za lata 2019–2022 wynika, że obiekty były przechowywane w przepełnionych zabytkami pomieszczeniach, również w kuchni, łazience, toalecie, korytarzach i garażach. Tylko w niektórych pomieszczeniach znajdowały się rejestratory wilgotności powietrza i temperatury. Ponadto w budynku nie było windy, a dzieła sztuki przenoszono schodami, co utrudniłoby ewentualną ewakuację.
MNW wyjaśnia, że w ostatnich latach rozważało zarówno budowę własnego magazynu, jak i wynajem odpowiednich powierzchni. Ze względu na duże koszty budowy i wyśrubowane normy przechowywania specyficznych obiektów z kolekcji muzeum podjęto decyzję o zakupie przestrzeni przy ul. Puławskiej. W tym roku Muzeum Narodowe w Warszawie planuje wykonanie prac projektowych i ogólnobudowlanych, a także wykonanie projektu aranżacji jednej kondygnacji budynku i relokacji zbiorów z magazynu w Tarczynie.
– Jeszcze w tym roku chcielibyśmy przemieścić zbiory z Tarczyna, urządziwszy tylko jedną, ostatnią kondygnację – wyjaśnia dr hab. Agnieszka Lajus. – Głównym celem zakupu nowego magazynu jest zapewnienie bezpieczeństwa zbiorów i właściwego przechowywania, ale drugim, nie mniej ważnym, jest chęć udostępniania naszych fantastycznych zbiorów szerokiej publiczności. Zamierzamy zaaranżować otwarty magazyn studyjny, do którego każdy obywatel będzie miał dostęp, i pokazywać tam zarówno bogatą kolekcję mebli zabytkowych od średniowiecza aż do początku XX wieku, jak i przebogate zbiory wzornictwa Muzeum Narodowego w Warszawie, które reprezentują właściwie historię rozwoju designu od początku XX wieku aż po współczesność. To niemal 25 tys. obiektów bardzo różnorodnych, zarówno metaloplastyka, ceramika, szkło, projekty, prototypy rozwiązań do produkcji przemysłowych, zabawki, jak również moda czy tekstylia, które niezmiennie cieszą się wielkim zainteresowaniem publiczności i badaczy.
Jak podkreśla, koszt inwestycji to 40 mln zł. Nowo zakupiony obiekt wybudowano w 1996 roku na potrzeby działalności poligraficznej, a w 2021 roku został on gruntownie wyremontowany na potrzeby salonu meblowego. Na razie parter budynku pozostanie wynajęty dotychczasowemu właścicielowi, a od połowy 2026 roku zaczną się prace nad przygotowaniem tam części wystawienniczej.
– Nie należy się spodziewać, że wcześniej niż w 2027, 2028 roku ta inwestycja zostanie w pełni zrealizowana. Ale dzięki temu mamy czas, żeby dobrze się przygotować do tego projektu, dobrze zaprojektować, nie tylko pod kątem dostępności, ale też trwałości tego tzw. etalażu, czyli sposobu przechowywania zbiorów, bo to nie będą tylko zwykłe półki. Mamy do czynienia z tak różnorodnym materiałem, że będą tam także gabloty, szafy. Chodzi o to, jak najbardziej ekonomicznie wykorzystać całą przestrzeń, jak najwięcej obiektów pomieścić w tej przestrzeni, ale zarazem żeby były dostępne, bo teraz nie są – mówi p.o. dyrektor MNW.
Przy okazji relokacji zbiorów muzeum planuje przegląd mebli i innych muzealiów, a w razie potrzeby ich konserwację.
– Będziemy udostępniać zbiory, także w charakterze pokazów tematycznych, na bieżąco na miejscu zorganizujemy punkt konserwacji, digitalizacji zbiorów, więc jest to także szansa dla naszych obiektów – mówi dr hab. Agnieszka Lajus. – Jest tam cała grupa wielkich nazwisk artystów, projektantów jak Teresa Kruszewska, Jan Kurzątkowski, Władysław Strzemiński, Magdalena Abakanowicz, tak że na pewno każdy znajdzie tam dla siebie coś ciekawego, od prototypów maszyn aż po nigdy niezrealizowane, wdrożone do produkcji projekty. Tak że przebogaty zbiór, wydaje mi się, że najlepszy w Polsce, jeśli chodzi o wzornictwo w nowoczesnym, dobrze zlokalizowanym gmachu, spełniającym wszystkie wymogi techniczne, bo wyposażonym zarówno w rampę, windę towarową, jak i wzmocnienia stropów.
Nowa inwestycja została zrealizowana przy wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak podkreśla p.o. dyrektor, to początek dużych zmian w warszawskiej instytucji.
– Udało nam się w bieżącym roku odzyskać 940 mkw. powierzchni zajmowanej dotychczas przez Muzeum Wojska Polskiego i to jest oczywiście okoliczność, która zmusza Muzeum Narodowe w Warszawie do podjęcia kroków dotyczących modernizacji całego gmachu. Ale w związku z tym, że trwa konkurs na dyrektora Muzeum Narodowego w Warszawie, to koncepcja tej modernizacji i pomysły z nią związane będą już należały do dyrektora, który wygra konkurs. Na pewno będzie to początek debaty publicznej o przyszłości Muzeum Narodowego w Warszawie – dodaje p.o. dyrektor MNW.
Czytaj także
- 2025-02-18: Instytucje unijne przyglądają się kryzysowi politycznemu w Serbii. Kolejny miesiąc potężnych demonstracji
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2025-02-14: Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy
- 2025-01-23: Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-03: Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.
Robotyka i SI
Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.
Sport
Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.