Mówi: | Leszek Stankiewicz |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Fundamental Group |
Zapowiada się dobry rok dla firm budowlanych. Przybędzie im zleceń przy projektach infrastrukturalnych i mieszkaniowych
Ubiegły rok nie był korzystny dla sektora budowlanego. Produkcja budowlano-montażowa była o ponad 14 proc. niższa niż w 2015 roku. Kolejne 12 miesięcy powinno być znacznie lepsze. Pojawi się więcej inwestycji infrastrukturalnych, nie powinno też brakować zleceń od deweloperów. Ryzykiem jest nadmierne spiętrzenie projektów.
– Rynek budowlany dzisiaj jest bardzo trudny i wymagający. Duzi gracze, którzy dotychczas nie działali na głównym dla nas rynku kubaturowym, w związku z brakiem kontraktów infrastrukturalnych stali się dla nas bardzo mocną konkurencją. Marże mocno spadają, natomiast koszty związane z produkcją rosną –podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Leszek Stankiewicz, wiceprezes zarządu Fundamental Group.
Według ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego produkcja budowlano-montażowa w grudniu ubiegłego roku była o 8 proc. niższa niż przed rokiem. W okresie styczeń–grudzień spadek był jeszcze większy i wyniósł 14,1 proc.
Jak twierdzą eksperci Deloitte w raporcie „Polskie spółki budowlane 2016 – najważniejsi gracze, kluczowe czynniki wzrostu i perspektywy rozwoju branży”, jest to związane z przesunięciem w czasie kluczowych projektów infrastrukturalnych realizowanych w ramach nowej perspektywy finansowej. Nie najlepszą kondycję sektora potwierdzają dane o upadłości przedsiębiorstw.
– Spadki produkcji budowlano-montażowej mocno dotykają firmy, mają duży wpływ na kondycję przedsiębiorstw – potwierdza Leszek Stankiewicz. – Dlatego szukamy nowych nisz, kolejnych rynków dla naszej firmy. Są nimi budowy infrastrukturalne, mieszkań na wynajem, projekty w modelu design and build. Wierzymy, że na tych rynkach będziemy zajmowali coraz lepsze miejsca i się tam odnajdziemy.
Duże znaczenie dla kondycji polskich firm budowlanych dotychczas miały zasilane pieniędzmi z poprzedniej unijnej perspektywy finansowej wielkie kontrakty infrastrukturalne. Z uwagi jednak na opóźnienia w realizacji obecnego budżetu UE (na lata 2014–2020) źródło to zacznie mieć znaczenie dopiero w tym roku.
– Przetargi, które nie odbyły się w 2016 roku, i projekty, które wtedy nie wystartowały, powinny ruszyć na początku tego roku. Widzimy już otwarte postępowania – zauważa Leszek Stankiewicz. – Sądzimy, że budownictwo infrastrukturalne ma bardzo dobre perspektywy rozwoju, podobnie jak kubaturowe. Liczba otwartych tam pozwoleń na budowę, które mają deweloperzy, jest bardzo zachęcająca.
W okresie minionych 12 miesięcy wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym na budowę ponad 211,5 tys. mieszkań. To o 12 proc. więcej niż w 2015 roku. O blisko 14 proc. wzrosła też liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto. Mimo podwyższenia wymaganego wkładu własnego w kredytach hipotecznych, eksperci nie spodziewają się znacznego spowolnienia akcji kredytowej.
– Dzisiaj mieszkania sprzedają się bardzo dobrze, kupują zarówno odbiorcy indywidualni, jak i instytucjonalni – wskazuje Leszek Stankiewicz. – W dużej mierze kupowane są one z zasobów gotówkowych. Myślę, że w 2017 roku trend ten będzie kontynuowany. Spodziewam się, że kolejne dwanaście miesięcy okaże się bardzo dobre zarówno dla deweloperów, jak i firm budowlanych.
Zagrożeniem – związanym z uruchomieniem przetargów infrastrukturalnych – może być ich nadmierne spiętrzenie.
– Duża liczba przetargów i projektów otwartych w tym samym momencie i prowadzonych w jednym czasie spowoduje wzrost związanych z nimi kosztów bezpośrednich, co może znacząco wpływać na rentowność kontraktów. Myślę, że firmy startujące w przetargach infrastrukturalnych będą brać pod uwagę to, że nie są to postępowania charakteryzujące się wysokimi marżami, ale za to wysokim ryzykiem – precyzuje Leszek Stankiewicz.
Czytaj także
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-07-07: Firmy czekają na ostateczne przepisy dotyczące Krajowego Systemu e-Faktur. Mają być gotowe w wakacje
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-04: Branża materiałów budowlanych ostrzega przed rosnącym importem ze Wschodu. Rząd zapowiada działania w tym kierunku
- 2025-06-13: 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-28: Interakcja z firmą jest dla klientów równie ważna jak jej produkty. Biznes wykorzystuje do tego AI
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
Polska coraz mocniej stawia na powroty swoich obywateli z zagranicy. Rządowa strategia współpracy z Polonią na najbliższe lata zakłada system zachęt dla osób powracających, ale też ułatwienia w uznawaniu wykształcenia i kwalifikacji, podejmowaniu studiów czy staży zawodowych. To w obliczu rosnących wyzwań demograficznych i zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowaną kadrę szansa na wzmocnienie rynku pracy. Napływ wykwalifikowanych specjalistów z doświadczeniem zdobytym za granicą może pomóc w modernizacji krajowej gospodarki.
Prawo
ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców

Choć rząd zgodnie z zapowiedziami realizuje szeroko zakrojone zmiany deregulacyjne, przedsiębiorcy alarmują, że brakuje w nich spójności, przewidywalności i realnej poprawy, zwłaszcza w kontaktach z administracją. Jako przykład ZPP podaje przypadek firmy British American Tobacco (BAT) i jej zatrzymanego przez izbę celno-skarbową zamówienia 200 tys. kartridży do e-papierosów. Dotknięte tą decyzją spółki liczą straty.
Konsument
Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory

Branża piwowarska pozostaje ważnym ogniwem polskiej gospodarki. Nowy raport CASE wskazuje, że generuje ona 3 proc. dochodów budżetowych i 85 tys. miejsc pracy w samych browarach i innych powiązanych sektorach. Dlatego kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje – już dziś nadwyżka mocy produkcyjnych przekracza 10 mln hl. Spadki są spowodowane m.in. znaczącym wzrostem kosztów działalności, spadkiem konsumpcji, a także uderzającymi w browarników zmianami regulacyjnymi.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.