Newsy

KGHM inwestuje w Hucie Miedzi Cedynia. Rusza nowa ekologiczna i innowacyjna inwestycja

2019-05-14  |  06:35
Mówi:Marcin Chludziński, prezes zarządu KGHM Polska Miedź

Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii

  • MP4
  • Spółka KGHM Polska Miedź otworzyła wartą 4,5 mln zł inwestycję w Hucie Miedzi Cedynia, dzięki której chce wzmocnić swój potencjał produkcyjny. Nowy Wydział Granulatu Miedzi będzie produkować surowiec w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie rynku na granulat miedziany, przeznaczony do produkcji stopów oraz w procesach galwanizacji. Inwestycja wpisuje się w strategiczne plany rozwoju spółki i – jak podkreśla wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski – umocni ją na pozycji europejskiego lidera. 

    – KGHM jest spółką globalną i niekiedy łatwiej jej zdobyć szczyt, ale trudniej ten szczyt utrzymać. Od pewnego już czasu KGHM zaczyna się mocno na tym szczycie usadawiać i poprawia wyniki. Z jednej strony pomaga cena miedzi, ale nie udałoby się to bez właściwych decyzji o nowych inwestycjach, uporządkowaniu aktywów zagranicznych, ale również o nadaniu nowego impulsu rozwojowego KGHM-u, który jest liderem europejskim, ale i światowym. Myślę, że możemy mówić o KGHM jako o czempionie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii.

    W ubiegłym roku zysk netto KGHM Polska Miedź SA wyniósł 2 mld zł. Jak podaje spółka, udało się również ustabilizować produkcję, zrobić przegląd aktywów w Polsce i za granicą, istotnie poprawić parametry Sierra Gorda, rozpocząć redukcję zadłużenia oraz uruchomić nowe inicjatywy rozwojowe. Plany na ten rok związane są m.in. z poprawą rentowności, parametrów finansowych oraz obniżaniem kosztów. Pośrednio przyczyni się do tego otwarcie inwestycji, jaką jest nowy wydział Huty Miedzi Cedynia (gmina Rudna w województwie dolnośląskim).

    – W Hucie Cedynia produkujemy walcówkę, druty miedziane i granulat. Granulat jest produktem, na który zwiększa się popyt, dlatego w dość szybkim tempie zwiększyliśmy możliwość jego produkcji, budując hale oraz ustawiając maszyny w taki sposób, żeby odpowiedzieć na to zapotrzebowanie rynkowe –mówi Marcin Chludziński, prezes zarządu KGHM Polska Miedź. – To nie jest nasz ostatni krok, dlatego że wydłużenie łańcucha produkcji bardziej przetworzonych produktów miedzi jest naszym zamierzeniem strategicznym. Mamy już kolejne plany rozwojowe związane z Cedynią i większy wolumen produkcyjny.

    Poszerzenie oferty Huty Miedzi Cedynia to inwestycja, która wynika ze strategii spółki na lata 2019–2023. Ma usprawnić i zintensyfikować pracę oraz odpowiedzieć na rosnące zapotrzebowanie rynku na granulat z KGHM.

    – To się w bardzo prosty sposób przekłada na sprzedaż. Wydajność nowej instalacji to 12 ton na dobę. Jeśli to przemnożymy, otrzymujemy konkretne wolumeny produkcyjne i sprzedażowe, które dają nam konkretne pieniądze przy bardzo zoptymalizowanych kosztach – mówi Marcin Chludziński.

    – Dla KGHM-u to oznacza dołączenie do pewnego łańcucha wartości, bo Huta Miedzi Cedynia – przez stworzenie nowej linii produkcyjnej – dołożyła do swojej walcówki jeszcze granulat i zapełnia rynek swoim produktem. Bardzo mocno chcę też podkreślić nowoczesność, innowacyjność tej technologii i – co jest bardzo cenne – fakt, że tę technologię przygotowano i wdrożono dzięki pracownikom i inżynierom zatrudnionym w tej hucie – mówi Grzegorz Tobiszowski.

    Otwarcie inwestycji zbiegło się w czasie z jubileuszem, ponieważ Huta Miedzi Cedynia rozpoczęła działalność dokładnie 40 lat temu. Obecnie jest największym zakładem przetwórstwa miedzi w Polsce oraz jedną z czterech największych walcowni miedzi w Europie. Tylko w ubiegłym roku wyprodukowała 248 tys. ton walcówki oraz 17 tys. ton drutu z miedzi beztlenowej i stopowej.

    Huta przetwarza około 50 proc. miedzi wytwarzanej w Głogowie i Legnicy na walcówkę, drut i granulat miedziany, przeznaczony do produkcji stopów oraz procesów galwanizacji. Są to jednocześnie najbardziej przetworzone produkty z miedzi oferowane przez KGHM Polska Miedź SA.

    – Ta inwestycja pokazuje, że umiemy w Polsce przekształcać ten tradycyjny przemysł w nowoczesny. Stajemy się krajem coraz bardziej uprzemysłowionym, który rozwija się poprzez reindustrializację i nowe technologie. To powoduje, że stajemy się jednym z ważniejszych gospodarczo krajów w Europie – mówi wiceminister energii.

    Nowa inwestycja KGHM-u kosztowała ok. 4,5 mln zł. W hali posadowione są dwie, a docelowo będą trzy maszyny produkujące granulat, który stanowi pocięta w równych, powtarzających się odcinkach walcówka lub drut z wyrobów własnych, a proces jest realizowany praktycznie bezobsługowo. Co istotne, proces produkcji nie powoduje wytwarzania żadnych odpadów, pyłów ani cząstek poza produktem końcowym.

    – Ta inwestycja jest na wskroś ekologiczna. Pokazujemy, że umiemy w polskim hutnictwie wdrażać inwestycje nowoczesne i ekologicznie, nieburzące ładu środowiskowego. KGHM w swojej strategii ma zapisany rozwój ekonomiczny, ale i ekologiczny. Trzeba trzymać kciuki, żeby ta konsekwencja była realizowana – mówi Grzegorz Tobiszowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Polityka

    Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa

    Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.

    Konsument

    Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie

    Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.