Mówi: | Robert Zajdler |
Funkcja: | ekspert |
Firma: | Instytut Sobieskiego |
PGNiG obniża ceny gazu dla odbiorców hurtowych. Rabaty związane są z cenami na Towarowej Giełdzie Energii
Od maja najwięksi hurtowi odbiorcy gazu od PGNiG mogą liczyć na duże obniżki. Poza niższą taryfą zatwierdzoną przez prezesa URE spółka gazowa uruchamia też program rabatowy dla najważniejszych klientów. Ceny gazu dla firm, które do niego przystąpią, będą związane z cenami na Towarowej Giełdzie Energii, a te są niższe od zatwierdzonych taryf.
– Na pewno jest to dobry ruch – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Zajdler, ekspert Instytutu Sobieskiego. – Ten program idzie w kierunku większej elastyczności, większego otwarcia na potrzeby rynku i pozwala na inne spojrzenie na możliwości, jakie daje współpraca odbiorców hurtowych z PGNiG.
Program rabatowy uruchomiony przez PGNiG będzie obowiązywał od 1 maja do końca roku, chyba że wcześniej nastąpi liberalizacja rynku i zniesiony zostanie obowiązek zatwierdzania taryf przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. W ramach programu na zniżki liczyć mogą przede wszystkim duzi odbiorcy, którzy odbierają gaz równomiernie i w zadeklarowanej ilości.
Rabaty będą związane z cenami gazu na Towarowej Giełdzie Energii, czyli w rzeczywistości będą podążać za trendami rynkowymi. To dla hurtowych odbiorców PGNiG duża korzyść. Choć od 1 maja, po wejściu w życie nowych taryf zatwierdzonych przez prezesa URE, gaz wysokometanowy dla odbiorców hurtowych potanieje o 7,1 proc., a gaz zaazotowany o 3,2 proc., to program rabatowy oznacza jeszcze większą zniżkę.
Obecne ceny gazu na TGE wynoszą ok. 95 zł za MWh – to o ponad 10 proc. mniej niż w taryfach zatwierdzonych przez URE.
– Na rynkach światowych od jakiegoś czasu cena ropy naftowej, która jest podstawą hurtowych cen gazu ziemnego, regularnie spada. To jeden z elementów, który wpływa na ceny gazu, m.in. oferowane przez PGNiG klientom. Na pewno te uwarunkowania cenowe związane z ceną ropy naftowej mają znaczenie dla taryfy zaproponowanej przez PGNiG i dla tych obniżek w ramach nowego programu rabatowego – podkreśla Zajdler.
Odbiorcy przemysłowi poza przeniesieniem na nich korzyści związanych z tańszym pozyskiwaniem surowca przez PGNiG oczekują również większej elastyczności cen. Zajdler podkreśla, że właśnie elastycznością cen starają się rywalizować inni dostawcy gazu na polskim rynku.
Spółka w ten sposób spełnia oczekiwanie nie tylko klientów, lecz także URE. Nowe taryfy dla odbiorców hurtowych zostały zatwierdzone jedynie na 3 miesiące, co oznacza, że wkrótce należy spodziewać się kolejnej zmiany cen. Tak krótkie okresy obowiązywania taryf mają na celu m.in. regulowanie ich w zgodności z trendami na rynku. Zajdler podkreśla, że prezesowi URE szczególnie zależy na tym, aby podmiot dominujący na rynku, czyli PGNiG, określało ceny w odniesieniu do cen na giełdach energii.
– Chodzi o to, żeby jak najbardziej ten aspekt fluktuacji cen był uwzględniony – precyzuje Zajdler. – Odniesienie w tej umowie ceny, jaką klient będzie płacił, do pewnych parametrów ceny giełdowej jest proponowane przez inne firmy na rynku i to wychodzi naprzeciw oczekiwaniom odbiorców.
Zajdler dodaje, że dla PGNiG to dobry sposób na walkę z konkurencją. Gazowy koncern dzięki elastycznym cenom chce zatrzymać obecnych klientów.
Czytaj także
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-10-04: Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
- 2024-07-17: Prace nad przepisami o asystencji osobistej na ostatniej prostej. Pomoże ona zaktywizować zawodowo osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.