Newsy

Plany Totalizatora Sportowego: gra w Lotto przez internet

2012-12-07  |  06:30
Mówi:Wojciech Szpil
Funkcja:członek zarządu
Firma:Totalizator Sportowy
  • MP4

    Prawdopodobne, że za jakiś czas kupon Lotto puścimy bez wychodzenia z domu. Totalizator Sportowy walczy, by zapisy o możliwości gry przez internet pojawiły się w nowelizacji ustawy hazardowej. W praktyce oznaczałoby to, że będziemy mogli grać w Lotto przed ekranem komputera. Takie możliwości zakładom bukmacherskim – ale z innymi produktami – daje ustawa hazardowa z 2010 roku.

     – Mam takie przekonanie, że inicjatywa poselska w tym zakresie pozwoli stworzyć nowelę i w ramach noweli ustawowej pojawi się zapis umożliwiający nam tego typu działania, czyli dotarcie do tych, którzy albo nie chcą stać w kolejce, albo nie mogą dotrzeć do kolektury – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Wojciech Szpil, członek zarządu Totalizatora Sportowego.

    Taką możliwość daje już wiele krajów europejskich.

     – W Europie na 64 kraje bodajże już 24 ma tego typu możliwość zawierania zakładów w internecie. Przychód jest na poziomie od 3 do 7 proc. Jeżeli byśmy wzięli tylko przychody na poziomie 3 mld zł u nas, to 3 proc. z tej kwoty to jest 90 mln zł – wskazuje Wojciech Szpil.

    W przyszłym roku pojawić się mają samoobsługowe automaty. Będzie w nich można kupić na razie tylko zdrapki. W całej Polsce docelowo ma ich być około 300, a stanąć mają m.in. galeriach handlowych, gdzie jest duże natężenie ruchu. Wiadomo także, że firma myśli o kolejnych inwestycjach w tym zakresie, które mogłyby mieć miejsce w kolejnych dwóch latach. Na razie Totalizator Sportowy swoim klientom proponuje nowości produktowe.

     – Ekstra Pensja jest to nowy produkt na bazie międzynarodowej platformy Win for Life. W tym roku zrobiliśmy pilotaż ze zdrapką. Były cztery wygrane w każdej partii. To jest 100 tys. od ręki i 32 miesiące po 3 tys. zł – wyjaśnia Wojciech Szpil, członek zarządu Totalizatora Sportowego. – Mamy zamiar rozszerzać tę zabawę również o gry liczbowe, loterie terminalowe – dodaje.

    W pilotażowych partiach zdrapka kosztuje 5 zł. Jak zapowiada Totalizator Sportowy, prawdopodobnie pozostałe gry będą w tej samej cenie. Nowy produkt oficjalnie ma wejść na rynek w pierwszej połowie przyszłego roku, ale już dziś cieszy się bardzo dużym powodzeniem. Pilotaż rozpoczął się w marcu i miał potrwać 9 miesięcy.

     – Okazało się, że w ciągu pierwszego miesiąca sprzedaliśmy połowę nakładu, a w 3 miesiące została sprzedana cała Ekstra Pensja – mówi Wojciech Szpil.

    To kolejny nowy produkt, który ma się pojawić na rynku, po tym jak w zeszłym roku zadebiutowała Kaskada: los za 2 zł daje możliwość wygrania kwoty do 250 tys. zł.

    W całym 2011 roku Totalizator Sportowy przy około 3 mld zł sprzedaży (o 291 mln zł więcej niż rok wcześniej) wypracował 193 mln zł zysku netto. Największy udział w strukturze przychodów ma gra Lotto (prawie 54 proc.). Ale dobrze poradził sobie również segment loterii (wzrost o ponad 58 proc.). Szacuje się, że firma ma 1,5-2 miliony stałych klientów. Podczas kumulacji liczba chętnych na wygraną wzrasta nawet do 20 milionów.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie

    Makarony stają się coraz nowocześniejszą kategorią na rynku spożywczym. Konsumenci mają do wyboru m.in. szereg makaronów warzywnych, bezglutenowych, a także funkcjonalnych, których regularne spożywanie ma pomagać w walce z chorobami cywilizacyjnymi, jak cukrzyca, otyłość czy miażdżyca. To m.in. w ten segment rynku chce w najbliższych latach inwestować notowany na warszawskiej giełdzie producent Makarony Polskie. Spółka podkreśla, że wyzwaniem dla dalszego rozwoju firm z branży spożywczej pozostają rosnące koszty działalności, braki kadrowe, a także niestabilność cenowa.

    Edukacja

    Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna

    Mniejszość romska w Polsce liczy ok. 30 tys. osób, po wybuchu wojny za wschodnią granicą mogła się zwiększyć do nawet 100 tys. na skutek napływu uchodźców z Ukrainy. Jak wskazuje Fundacja w Stronę Dialogu, uchodźcy romskiego pochodzenia nie byli chętnie przyjmowani w punktach recepcyjnych, a na traumę spowodowaną agresją Rosji nałożyły się bieda, wykluczenie społeczne i traktowanie jak uchodźców drugiej kategorii. Przez dwa lata w tym zakresie niewiele się zmieniło, dlatego fundacja zaapelowała do rządu i Rzecznika Praw Obywatelskich o zajęcie się problemami Romów z Ukrainy, w szczególności w zakresie zakwaterowania, edukacji i miejsc pracy.

    Transport

    Bezpieczeństwo paliwowe w Polsce wymaga inwestycji w nowe moce magazynowe. Branża przyspiesza też zieloną transformację

    Branża paliwowa dobrze poradziła sobie z zawirowaniami, które przez ostatnie dwa lata wpływały na polski rynek. Wciąż jednak kwestia bezpieczeństwa paliwowego wymaga dużego wysiłku. Wśród priorytetowych zadań stojących przed sektorem i rządem jest rozbudowa infrastruktury paliwowej, szczególnie nowych mocy magazynowych, ale też kolei i morskich terminali – wskazują eksperci POPiHN. Wyzwaniem w kolejnych latach będzie także zielona transformacja oparta m.in. na elektryfikacji transportu i paliwach alternatywnych, która – w opinii ekspertów – wymaga w Polsce znacznego przyspieszenia.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.