Newsy

Po likwidacji bankowego tytułu egzekucyjnego banki będą chętniej pozbywać się złych długów. To okazja dla firm windykacyjnych

2015-06-11  |  06:35

Likwidacja bankowego tytułu egzekucyjnego ujednolici postępowanie dla banków i innych wierzycieli, ale mogą na tym stracić dłużnicy, którzy za postępowanie sądowe zapłacą nawet do 5 proc. wierzytelności. Więcej długów będzie też trafiać na sprzedaż, co cieszy branżę windykacyjną. W opinii jej przedstawicieli niekorzystne będzie zniesienie obowiązku meldunkowego, które może zwiększyć problem nieściągalności długów.

Bankowy tytuł egzekucyjny dotychczas stawiał banki, jako wierzycieli, w uprzywilejowanej sytuacji. Po jego likwidacji, na skutek orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności BTE, postępowanie będzie ujednolicone zarówno dla banków, jak i dla innych wierzycieli. Po zmianie bank będzie wnosił sprawy do sądu i ponosił związane z tym koszty procesu.

W związku z tym banki mogą nie występować na drogę sądową i wówczas więcej wierzytelności będzie do sprzedaży, bo albo będą musieli szybciej sprzedawać, albo wystąpią na drogę sądową. To z kolei podniesie cenę wierzytelności, ale wierzyciel wtórny nie będzie musiał występować już na drogę sądową, zostanie mu tylko ewentualnie uzyskanie klauzuli wykonalności na jego rzecz – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jerzy Kulesza, prezes firmy Giełda Praw Majątkowych Vindexus SA.

Jak podkreśla, zmiana wiąże się również z wyższymi kosztami dla dłużnika.

Po likwidacji bankowego tytułu egzekucyjnego dłużnik za postępowanie sądowe zapłaci od 1,25 do 5 proc. wierzytelności – mówi Kulesza.

Dla branży windykacyjnej większa podaż na rynku jest dobrą wiadomością. Jej pozytywne efekty może jednak zniwelować ewentualne zniesienie obowiązku meldunkowego, zapowiadane wstępnie na styczeń 2016 roku. Trudniejsze będzie uzyskanie kredytu, bo trudniejsze może być także odszukanie dłużnika.

Nikt nie udzieli pożyczki ani nie sprzeda niczego na raty obywatelowi, który nie wiadomo, gdzie mieszka. Przecież on przyjdzie do banku, weźmie pieniądze i gdzie go potem szukać? Zniesienie obowiązku meldunkowego zostało obiecane, ale nikt nie pomyślał, czym to zastąpić, a zstąpić czymś trzeba – przekonuje Jerzy Kulesza. – Może to być zorganizowane jak w innych krajach, gdzie tworzy się odpowiedni rejestr, w którym każdy obywatel wskazuje adres zamieszkania z zastrzeżeniem, że jak adres nie zmienia się w rejestrze, to on dalej pod tym adresem mieszka.

Wkrótce zmieniony zostanie przepis, który zakazuje hurtowej obsługi komorniczej. Dotychczas ponad 50 proc. rynku egzekucji było obsługiwanych przez „hurtownie”, czyli 40-50 dużych kancelarii komorniczych. Teraz zostanie wprowadzona rejonizacja, a liczba spraw prowadzonych przez jedną kancelarię zostanie ograniczona.

Kiedyś była już rejonizacja komorników, ale wówczas rewirów komorniczych było 650, obecnie po uwolnieniu zawodu komornika jest ich 1,5 tys. Oceniam tę zmianę jako neutralną, ponieważ jest więcej komorników, więcej rewirów, większa będzie też konkurencja. Zniesiona będzie egzekucja komornicza masowa, zwiększona natomiast konkurencja wśród komorników – komentuje Kulesza.

Na branżę wpływ – choć niewielki – mają także zmiany w przepisach o upadłości konsumenckiej.

– Dobrze przeprowadzona upadłość konsumencka może być plusem. Jeżeli w pakiecie trafią się wierzytelności, które nadają się do upadłości konsumenckiej, to dłużnik sam podda się pewnemu postępowaniu sądowemu i nie trzeba będzie w związku z tym ponosić żadnych kosztów – podkreśla prezes Vindexusa.

Upadłość konsumencka może być korzystna dla najuboższych. Spłatę długów rozkłada się na 36 miesięcy, a jeśli raty są regularnie spłacane, to pozostałą część się umarza. W niektórych sytuacjach możliwe jest też całkowite umorzenie długu. Nowe przepisy, które wprowadziła nowelizacja Prawa upadłościowego i naprawczego, znacznie złagodziły rygory ogłoszenia upadłości konsumenckiej, wykluczone zostały z nich wyłącznie te osoby, które umyślnie wpędziły się w kłopoty.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Bankowość

Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem

Parlament Europejski przyjął na plenarnym posiedzeniu zalecenia dla Europejskiego Banku Centralnego po przeprowadzonej debacie na temat jego priorytetów i działań z przewodniczącą Christine Lagarde. Zdaniem europosła PiS Bogdana Rzońcy, który uczestniczył w debacie, zduszenie inflacji przez EBC jest sukcesem, ale wciąż poważnym wyzwaniem. Jak podkreśla, w kwestii obniżek stóp procentowych bank powinien uwzględniać interesy wszystkich przedsiębiorców działających w strefie euro, także tych rozliczających się w innych walutach. Istotne jest również zachowanie neutralności ideologicznej, np. w aspektach ekologicznych, oraz kontrola nad wydatkami na ten cel.

Farmacja

Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy

Eksperci OECD pozytywnie oceniają postępy w postaci rosnących wydatków ze środków publicznych na zdrowie, wskazują jednak na szereg wyzwań związanych z efektywnym wykorzystywaniem tych funduszy. Wśród nich jest zbyt duży nacisk na medycynę naprawczą przy znikomych nakładach na profilaktykę oraz nadpodaż łóżek szpitalnych, które można by zagospodarować w budowaniu nowej strategii w opiece długoterminowej. W tym obszarze OECD wskazuje na potrzebę zbudowania długofalowej strategii, które pomoże odpowiedzieć na dynamicznie rosnące potrzeby starzejącej się ludności. Dotyczy to także budowania kadr dla sektora.

Edukacja

Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii

Ośrodki naukowo-badawcze w Polsce cierpią na niedobór kadry. Wynika to przede wszystkim z niedofinansowania branży, która w obliczu kryzysu demograficznego musi rywalizować z sektorem przemysłowym o najzdolniejsze umysły. Choć sektor nauki oferuje możliwość samorealizacji i rozwijania pasji, dla młodych ludzi istotne znaczenie ma również aspekt ekonomiczny, a w tym względzie świat nauki nie może się mierzyć z konkurencją ze strony firm i korporacji. Rozgoryczenie młodych naukowców pogłębia fakt szybkiego wzrostu płacy minimalnej, która goni ich zarobki.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.