Mówi: | Jacek Pawlak |
Funkcja: | prezes Toyota Motor Poland |
Toyota ogłasza akcję serwisową w USA. W Polsce na razie sprawdza samochody
Koncern w USA wzywa właścicieli ok. 760 tys. samochodów na przegląd. Są podejrzenia, że w niektórych modelach, w przypadku nieprawidłowej obsługi serwisowej, może dojść do uszkodzenia śruby w tylnym wahaczu. Chociaż w Europie nikt takich problemów nie zgłaszał, Toyota Motor Poland też planuje kampanię prewencyjną. Chce zaprosić klientów na kontrolę śruby. Na razie sprawdza, których samochodów może dotyczyć ten problem.
– Nie mamy tutaj w żadnym razie do czynienia z awarią na linii produkcyjnej, błędem montażu czy też wadliwym komponentem. Z samochodami wszystko jest w porządku – uspokaja w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Jacek Pawlak, prezes Toyota Motor Poland.
Ewentualna awaria mogłaby być związana z uszkodzeniem śruby wahacza. Jednak może ona powstać tylko i wyłącznie podczas nieprawidłowej obsługi serwisowe w nieautoryzowanych stacjach obsługi.
– W żadnym stopniu nie można tego nazwać wadą samochodu. Próbujemy dmuchać na zimne i wyeliminować jakiekolwiek niebezpieczeństwo wystąpienia potencjalnej awarii – zapewnia prezes Toyota Motor Poland.
W Polsce na razie trwa sprawdzanie, których samochodów mógłby dotyczyć ten problem.
– W przyszłym tygodniu, w najbliższych dniach skontaktujemy się z klientami, właścicielami samochodów, które być może powinny być sprawdzone w ramach tej akcji i zaprosimy ich do naszych serwisów, żeby upewnić się, że na pewno nic złego z tymi samochodami nie może się stać – zapowiada Jacek Pawlak.
Koncern pracuje nad rozwiązaniem, które ryzyko potencjalnego awarii wyeliminuje. Przedstawiciele Toyoty zapewniają, że sprawa w ogóle nie dotyczy samochodów, które od początku były serwisowane w autoryzowanych punktach.
– Nasi mechanicy mają certyfikaty pierwszego, drugiego, trzeciego stopnia. Wszystkie stacje dealerskie mają odpowiednie narzędzia, instrukcje techniczne, w których jest napisane, z jaką siłą należy dokręcać śruby, w jaki sposób wymieniać różne elementy w samochodzie tak, żeby nie uszkodzić innych. Na pewno warto nieco więcej pieniędzy zainwestować w serwis w autoryzowanej stacji – mówi Jacek Pawlak.
Tym bardziej, że – jak podkreśla – różnice w cenach stopniowo maleją, a często tańszy serwis w nieautoryzowanym punkcie oznacza po prostu mniejszy zakres usług.
Przedstawiciele Toyoty zapewniają, że zarówno w USA, jak i w krajach europejskich akcja nie ma na celu wycofania pojazdów z rynku.
– Jakość i niezawodność jest wpisana w nasz wizerunek. Mamy obsesję na tym punkcie, dlatego też u nas kampanie przywoławcze bardzo często mają charakter prewencyjny. I tak jest dokładnie w tym przypadku – podkreśla prezes Toyoty w Polsce.
Takie akcje wyprzedzające powstanie poważnej awarii to efekt rozbudowania komórki, która stale monitoruje stan techniczny produkowanych i użytkowanych samochodów na całym świecie.
W ciągu dwóch lat Toyota poddała dobrowolnej akcji serwisowej 12 milionów aut, głównie na rynku amerykańskim. Ogromna kampania spowodowana była doniesieniami o wadliwym układzie hamulcowym. Po kilku miesiącach systematycznych badań wszelkie zarzuty okazały się bezpodstawne.
Czytaj także
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
- 2024-04-23: Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
- 2024-03-06: Dopłaty do używanych aut elektrycznych mogłyby pobudzić rynek elektromobilności. Więcej takich pojazdów przyjeżdżałoby z zagranicy
- 2024-03-08: Auta elektryczne nie są już wykorzystywane tylko jako typowe pojazdy miejskie. Kierowcy przemierzają nimi coraz więcej długich dystansów
- 2024-03-19: Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie
- 2024-02-28: Polska chce zachęcić do testowania pojazdów autonomicznych na naszych drogach. Powstaje baza scenariuszy do takich testów
- 2024-03-14: Liczba stacji ładowania dynamicznie rośnie, ale nie nadąża za wzrostem sprzedaży elektryków. Polska pozostaje w tyle za państwami regionu
- 2024-01-30: W Polsce musi powstać około 160 nowych lokalizacji ładowania elektryków przy głównych unijnych trasach. O realizację tego celu może być bardzo trudno
- 2024-02-09: Popyt na używane samochody przyspiesza. Na rynku dwukrotnie wzrosła liczba ofert elektryków
- 2024-01-12: W ofertach na rynku wtórnym coraz więcej „młodszych” aut. Przez to wzrosły także średnie ceny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/headway-5qgiuubxkwm-unsplash,w_274,_small.jpg)
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/izdebski-awaria-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/wiatraki-nowelizacja-2-foto2,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.