Newsy

Artyści wciąż w trudnej sytuacji finansowej. Wiele grup zawodowych w teatrach straciło ponad połowę swoich zarobków

2021-03-26  |  06:15

70 proc. artystek i artystów teatralnych ocenia swoją sytuację zawodową jako złą, w tym ok. 30 proc. wskazuje, że jest bardzo zła. Mimo że aż 74 proc. pracuje online, zdecydowanej większości towarzyszy niepokój związany z pandemią. To wnioski z badania wykonanego na zlecenie Instytutu Teatralnego. Spadek zarobków deklarowali przedstawiciele każdej z badanych grup artystów, ale w niektórych przypadkach skala jest alarmująca. Przykładowo aktorzy scen muzycznych zadeklarowali spadek zarobków o 77 proc. w porównaniu do poziomu sprzed pandemii, ze średniej miesięcznej ok. 6836 brutto do zaledwie ok. 1553 zł brutto.

Kilka dni przed Międzynarodowym Dniem Teatru, który przypada 27 marca, Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego opublikował raport z badania przeprowadzonego  przez Centrum Badań nad Gospodarką Kreatywną Uniwersytetu SWPS na temat sytuacji zawodowej i społeczno-ekonomicznej artystek i artystów teatru w dobie pandemii. Wyniki nie napawają optymizmem.

Sytuacja materialna artystek i artystów teatralnych w znacznym stopniu pogorszyła się przez pandemię: aż 92 proc. osób uznało, że ograniczenie działalności teatrów wpłynęło na poziom ich zarobków, a u 80 proc. osób zmieniła się sytuacja zawodowa, w zasadzie zawsze na gorsze. Tylko 26 proc. respondentów pracowało w takim samym wymiarze czasu jak przed zamrożeniem gospodarki.

Sytuacja zawodowa artystów była dość trudna już przez pandemią. Część z nich żyła na skraju ubóstwa. Od ponad roku po wybuchu pandemii dochody artystów, którzy w większości pracują na tzw. umowach śmieciowych, są bardzo niestabilne i niepewne. W większości przypadków, chociażby wśród artystów teatru, praca stała się po prostu niemożliwa – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Emilia Cholewicka, artystka, tancerka i doktorantka Centrum Badań nad Gospodarką Kreatywną Uniwersytetu SWPS.

Ponad 32 proc. respondentów przyznaje, że korzysta ze wsparcia finansowego ze strony bliskich. Podobny odsetek twierdzi, że nie ma żadnych oszczędności, tyle samo – że ma ich najwyżej na trzy miesiące. Tylko niespełna co czwarta osoba (24 proc.) ma oszczędności wystarczające na przeżycie dłużej niż trzy miesiące.

Choć w teatrach mogą się odbywać próby oraz praca na sali i po wejściu do większości teatrów wydaje się, że życie płynie normalnie, to nikt nie wychodzi na scenę. To ma ogromne znaczenie, bo umowy o dzieło, zlecenia i niestabilna praca dają znać o sobie w momencie, kiedy artysta nie może wykonać dzieła. Jeśli nie zagra przedstawienia, to wynagrodzenie nie zostaje mu wypłacone – tłumaczy Emilia Cholewicka.

Jak podkreśla, pomoc oferowana przez rząd w formie zapomogi dla artystów z resortu kultury to 1,8 tys. zł, czyli jest to kwota, za którą chociażby w Warszawie przeżycie jest praktycznie niemożliwe.

Część artystek i artystów teatralnych pracuje na etacie i wydawałoby się, że są chronieni przed utratą dochodów, ale system płac przewiduje bardzo małe wynagrodzenie podstawowe, a de facto zarabia się poprzez granie przedstawień. Kiedy nie wychodzi się na scenę, to pozostaje niewielkie wynagrodzenie. Tylko część teatrów, tak jak chociażby Opera Narodowa, która ma swoje stałe zespoły, zmieniły ten system płac i podstawa jest wyższa – mówi ekspertka Uniwersytetu SWPS.

74 proc. respondentów badania zadeklarowało, że podjęło się pracy artystycznej online. Wśród badanych grup zawodowych deklarację pracy artystycznej online złożyli wszyscy dramaturdzy i kierownicy literaccy, ale już tylko połowa scenografów. Emilia Cholewicka zwraca jednak uwagę, że w badaniu nie zostały uwzględnione osoby zajmujące się techniczną stroną przedstawień, ale ich również dotknęły obniżki dochodów.

W gronie artystów teatralnych aż 94 proc. ocenia, że ich zarobki znacznie spadły w stosunku do tego, jaka była ich sytuacja przed pandemią. 74 proc. z nich mówi o znacznie skróconym czasie pracy i wykonywania zawodu. Najbardziej dotkniętą grupą są artyści scen muzycznych, którzy utracili ok. 77 proc. zarobków. Scenografowie zadeklarowali spadek zarobków o 66 proc., reżyserzy teatralni – o 64 proc., a dramaturdzy o 61 proc..

Tylko 56 proc. uczestników badania zadeklarowało, że korzystało z różnych form wsparcia. 38 proc. sięgnęło po środki z MKiDN (38 proc.) oraz ogólnodostępnego wsparcia państwowego (tarcza antykryzysowa i świadczenia postojowe) – 33 proc.

– Mówimy tutaj zarówno o środkach z Funduszu Wsparcia Kultury, który miał na celu wsparcie konkretnych działań internetowych, ale również o systemie zapomóg, które nie są niczym nowym, bo od zawsze artysta nieposiadający pracy może aplikować o taką pomoc. Jest jednak pewien mankament – proces otrzymania takiej zapomogi trwa aż cztery miesiące – uściśla Emilia Cholewicka. – Kiedy jednak uniemożliwia się artyście wykonywanie jakiejkolwiek pracy, jest to suma, która nie pozwala na przeżycie.

Nieco mniej niż połowa artystek i artystów teatru nie korzystała z pomocy państwa czy z jakichkolwiek innych środków, np. z Unii Europejskiej. Trudności z uzyskaniem wsparcia najczęściej wynikały z braku informacji o możliwościach uzyskania pomocy (48 proc.) i z wyzwań administracyjnych (42 proc.). Ponad połowa badanych przyznała, że zabrakło im w programach rządowych pomocy finansowej, która pozwoliłaby im na przeżycie oraz na rozwój artystyczny.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.