Mówi: | Ewa Wardęga-Sawicka |
Funkcja: | rzecznik prasowy |
Firma: | Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych |
Polski rynek ślubny prężnie się rozwija. Obecnie jest wart blisko 10 mld zł
Na organizację wesela Polacy wydają coraz więcej – w ciągu ostatniej dekady wydatki te wzrosły o blisko 30 proc. Obecnie średni koszt organizacji przyjęcia na 100 osób to 50–80 tys. zł – wynika z obserwacji Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych. Zdaniem jego ekspertów wartość rynku ślubnego dawno przekroczyła 5 mld zł i zbliża się do 10 mld. Debiutuje na nim coraz więcej firm, które chcą skorzystać na tym dynamicznym rozwoju branży. Zapotrzebowanie na usługi jest tak duże, że mimo ogromnej konkurencji każdy znajdzie na rynku miejsce dla siebie – podkreślają przedstawiciele PSKŚ.
Mimo kryzysu instytucji małżeństwa, w Polsce, według danych GUS, co roku odbywa się blisko 200 tys. ślubów, przy czym od czterech lat liczba nowo zawieranych małżeństw wyraźnie wzrasta. Młode pary chętniej wydają też pieniądze na organizację wesela, dzięki czemu sektor ślubny rozwija się coraz bardziej dynamicznie. Zgodnie z informacjami Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych obecnie wartość tego rynku szacowana jest na blisko 10 mld zł.
– Jeśli porównamy branżę ślubną w Polsce dziesięć lat temu i dzisiaj, jest to ogromny skok rozwojowy. Zakładamy, że kolejne lata przyniosą dalszy rozwój, wiele fajnych inspiracji dla branży i wzrost jakości usług – mówi agencji informacyjnej Newseria Ewa Wardęga-Sawicka, rzecznik Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych.
Polacy wydają coraz więcej na organizację przyjęcia weselnego. Jak wynika z danych Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych na przestrzeni ostatnich 10 lat budżet weselny zwiększył się o 20–30 proc. Przyjęcie na 100 osób kosztuje nowożeńców ok. 50–80 tys. zł. Wzrost wydatków wynika po części z rosnących cen usług, po części natomiast z faktu, że młode pary przywiązują coraz większą uwagę m.in. do oprawy wizualnej wesela – zamiast ograniczać się do darmowych dekoracji oferowanych przez właścicieli sali, zatrudniają profesjonalnych dekoratorów.
– Kiedyś niewiele osób zwracało na to uwagę i przeznaczało na to jakikolwiek budżet, raczej było to minimum, natomiast w tej chwili są to wydatki od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy – mówi Ewa Wardęga-Sawicka.
Rynek ślubny wciąż nie jest całkowicie nasycony, a rosnąca liczba ślubów zwiększa popyt na podwykonawców i dostawców poszczególnych usług – od wedding plannerów do firm dostarczających dekoracje weselne. Co roku debiutują na rynku nowe firmy, wciąż też jest miejsce dla kolejnych, zwłaszcza tych oferujących najwyższy standard usług. Przy tak prężnym rozwoju i dobrych prognozach na przyszłość wejście do tego sektora może więc stanowić dobry plan na rozwój biznesu.
– Na pewno jest ogromna konkurencja, szczególnie w dużych miastach. Natomiast musimy pamiętać, że przy tej liczbie ślubów cały czas jest miejsce dla nowych firm. Mimo dużej konkurencji wszyscy znajdują bez problemu pracę dla siebie – mówi Ewa Wardęga-Sawicka.
Ze względu na warunki klimatyczne w Polsce rynek ślubny wciąż jest rynkiem sezonowym, przy czym sezon trwa od kwietnia do października. Większość par decyduje się na ślub wiosną i latem, głównie ze względu na możliwość zorganizowania wesela w plenerze i szansę na ciekawsze sesje ślubne na łonie natury. Eksperci zauważają jednak rosnącą tendencję organizowania ślubów również zimą – w tym czasie zdecydowanie łatwiej o wolny termin.
– Wtedy branża ślubna ma niejako martwy sezon, więc możemy się spodziewać niższych cen poszczególnych usług. Zachęcam pary młode, aby decydować się na śluby zimowe, jesienne czy też wczesnowiosenne. Muszę przyznać, że są to naprawdę przepiękne śluby – mówi Ewa Wardęga-Sawicka.
Czytaj także
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-25: Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.