Newsy

BP wchodzi na rynek paliw lotniczych w Polsce. Brytyjski koncern odkupi 50 proc. udziałów w LOTOS Tank

2013-06-26  |  06:55
Mówi:Bogdan Kucharski
Funkcja:Dyrektor BP Europa SE, oddział w Polsce
  • MP4
  • Air BP – pion paliw lotniczych koncernu BP – odkupi 50 proc. udziałów w LOTOS Tank i utworzy z polską firmą spółkę joint-venture. LOTOS – Air BP Polska będzie działać na lotniskach w Warszawie, Gdańsku i Krakowie. Dzięki silniejszej konkurencji paliwo lotnicze może potanieć, co zwiększy szansę na przyciągnięcie do Polski nowych przewoźników.

    – Potencjał Polski w zakresie lotniczych przewozów pasażerskich i towarowych jest o wiele większy niż obecnie. Do tej pory nie był on w pełni realizowany m.in. ze względu na to, że w zakresie sprzedaży paliw lotniczych rynek de facto był objęty monopolem. Jestem przekonany, że właśnie firma LOTOS – Air BP Polska ten monopol złamie, co spowoduje, że na większą skalę linie lotnicze zaczną tankować w Polsce i korzystać z obsługi polskich portów lotniczych – zapowiada w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Bogdan Kucharski, dyrektor generalny BP Europa SE, Oddział w Polsce.

    LOTOS Tank to należąca do tej pory w całości do LOTOS-u spółka, która działała na lotniskach w Warszawie i Gdańsku. Wkrótce rozpocznie działalność w Krakowie, a jako dostawca paliwa funkcjonuje również w Rzeszowie i Wrocławiu, gdzie lotniska same zajmują się tankowaniem samolotów.

    Spółka Air BP ma ponad 600 placówek w 45 krajach i codziennie dostarcza ilość paliwa wystarczającą do zatankowania niemal 9 tys. lotów.

    Rynek paliwa lotniczego w Polsce jest zdominowany przez należący w 100 proc. do PKN Orlen Petrolot. Spółka ta, w której udziały do grudnia ubiegłego roku miał PLL LOT, jest obecna na wszystkich polskich lotniskach obsługujących regularne linie lotnicze, z wyjątkiem Rzeszowa i Zielonej Góry.

    Dyrektor generalny BP w Polsce zapowiada, że LOTOS – Air BP Polska podważy tę dominację, co korzystnie wpłynie na ceny paliwa i rozwój rynku lotniczego.

    – Dotychczasowa pozycja firmy, która była de facto monopolistą na rynku, nie kreowała żadnej zachęty dla obniżenia cen. Teraz na rynku będzie funkcjonować prawdziwa konkurencja. Jestem przekonany, że linie lotnicze na tym skorzystają, a przez to skorzystamy wszyscy jako klienci linii lotniczych – mówi Kucharski.

    Jego zdaniem, dzięki utworzeniu spółki joint venture z LOTOS-em, który działa już na rynku paliw lotniczych, BP może skuteczniej wejść na ten rynek. Kucharski podkreśla, że to nie pierwsza przymiarka koncernu do wejścia na polskie lotniska, jednak teraz jest według niego optymalny moment.

    – Uznaliśmy, że to jest dobry moment na wejście na polski rynek. Co prawda, próbowaliśmy już kilka razy, ale po pierwsze, trudno było złamać monopol, po drugie, rynek jeszcze wtedy nie realizował w pełni swojego potencjału. Widzimy, że od kilku lat przewozy lotnicze w Polsce systematycznie rosną, pojawia się tu coraz więcej linii lotniczych. I uważamy, że to jest dobry moment, żeby zacząć w tym rynku partycypować – podsumowuje dyrektor polskiego oddziału BP.

    Na porozumienie LOTOS Tank i Air BP musi się jeszcze zgodzić UOKiK. Spółki oczekują, że nastąpi to w ciągu 6-8 tygodni.

    Polskie lotniska to atrakcyjny rynek dla dostawców usług i towarów dla linii lotniczych, bo liczba połączeń i pasażerów co roku rośnie. W 2012 r. w Polsce odprawiono niemal 24,5 mln pasażerów, o 12,5 proc. więcej niż rok wcześniej. W porównaniu do 2010 r. wzrost wyniósł niemal 20 proc.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Polityka

    Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji

    Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.

    Transport

    Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

    W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.

    Polityka

    A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

    – Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.