Newsy

Rekordowe wyniki Lotniska Chopina. Rośnie znaczenie Warszawy w regionie

2013-01-22  |  06:35
Mówi:Michał Marzec
Funkcja:Dyrektor Lotniska Chopina w Warszawie
  • MP4

    Warszawskie Lotnisko Chopina skończyło miniony rok na plusie, a jego władze z nadzieją spoglądają w przyszłość. W 2012 roku port na Okęciu obsłużył blisko 10 milionów pasażerów, co przełożyło się na poprawę jego wyników finansowych. W tym roku ruch prawdopodobnie będzie mniejszy, ale spadek liczby pasażerów nie powinien być duży. Władze lotniska liczą, że będzie ono odgrywać coraz większą rolę w europejskiej siatce połączeń.

    Rok 2012 okazał się być najlepszym w historii warszawskiego portu. Lotnisko Chopina obsłużyło około 9,6 mln pasażerów, większość, bo ponad 8 milionów, w ruchu międzynarodowym. Pozostałe 1,5 mln osób to pasażerowie lotów krajowych. Liczba takich pasażerów jest o 41,6 proc. większa niż w roku 2011. 

    Poprawa wyników dotyczy również ruchu cargo. W porównaniu z rokiem poprzednim o około 3 proc. zwiększyła się liczba i tonaż odprawionych przesyłek.

    – Również, jeżeli chodzi o sprawy finansowe zamykamy rok 2012 z dobrym wynikiem na plusach, z zyskiem netto – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Michał Marzec, dyrektor Lotniska Chopina w Warszawie.

    Według zarządu firmy bieżący rok może okazać się nieco gorszy, choć powinien się zamknąć zyskami rzędu kilkunastu milionów złotych. Zgodnie z szacunkami zmniejszy się liczba obsłużonych pasażerów. Ma to być ok. 5-procentowy spadek, głównie ze względu na otwarte w połowie ubiegłego roku lotnisko w podwarszawskim Modlinie, które przejęło część ruchu pasażerskiego oraz zamkniętą starą część terminala. Nie wiadomo, jak statystyki te będą wyglądać w związku z przedłużającą się naprawą pasa startowego w Modlinie. Do czasu rozwiązania problemów większość rejsów została przeniesiona na Lotnisko Chopina. Mimo to dyrekcja warszawskiego portu wiąże duże nadzieje z lotniskiem pod Warszawą. „Okęcie” od początku zaangażowało się finansowo w realizację projektu.

     – Zależy nam na tym, żeby nasi pasażerowie mieli wyraźną możliwość skorzystania z oferty tanich linii lotniczych, dla jakich jest dedykowane lotnisko w Modlinie, bądź przewoźników flagowych, których obsługujemy na Lotnisku Chopina w Warszawie – mówi dyrektor Marzec.

    Władze stołecznego portu starają się uatrakcyjnić swoją ofertę. Od 1 stycznia obowiązuje nowy cennik opłat lotniskowych, który ma zachęcić przewoźników do uruchamiania nowych połączeń i intensyfikacji lotów na już istniejących trasach. 

     – Jesteśmy już w tej chwili najtańszym lotniskiem w tej części Europy, lotniskiem dużym, obsługującym stolice – mówi Michał Marzec.

    Dyrektor ma nadzieje, że port na Okęciu stanie się ważnym elementem siatki europejskich połączeń. Mają to umożliwić m.in. prowadzone od dwóch lat inwestycje. Zgodnie z harmonogramem zrealizowane mają być do końca 2015 roku, a pochłoną łącznie prawie 1,2 mld złotych. Związane są z poprawą bezpieczeństwa pasażerów, zwiększeniem przepustowości i podniesieniem standardu obsługi.

    Władze lotniska zwracają także uwagę na fakt, że stołeczny port jest pierwszą w Europie bazą postojową dla Boeingów 787 Dreamliner, które latają w barwach LOT-u. Jak podkreśla Michał Marzec, mimo kłopotów technicznych, jakie się pojawiają w ich obsłudze, są to dziś jedne z najnowocześniejszych maszyn, do których należy przyszłość lotnictwa pasażerskiego. Zyskać może na tym nie tylko nasz narodowy przewoźnik, ale i sam port lotniczy.

    – Liczymy na to, że Dreamliner spowoduje w przyszłości większe zainteresowanie pasażerów lotami long haul, które będą w tym wypadku dużo bardziej komfortowe – dodaje dyrektor „Okęcia”.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Polityka

    Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa

    Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.

    Konsument

    Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie

    Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.