Mówi: | Armand Dahi |
Funkcja: | dyrektor zarządzający na region Europy Wschodniej |
Firma: | Bridgestone |
Bridgestone zainwestował kilkaset milionów euro w polskie fabryki. Powstanie ponad 300 miejsc pracy
225 milionów euro firma Bridgestone, największy producent opon na świecie, przeznaczył na inwestycje w Polsce. Dzięki temu zatrudnienie w dwóch działających w kraju fabrykach zwiększa się o ponad 300 osób. Przedstawiciele koncernu podkreślają, że międzynarodowe firmy wybierają Polskę na miejsce inwestycje ze względu na dostęp do wykwalifikowanej kadry i coraz lepszą infrastrukturę. W sferze ryzyka pozostaje kondycja polskiego systemu elektroenergetycznego i wahania kursów walutowych.
– Polska jest jednym z najlepszych rynków inwestycyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Armand Dahi, dyrektor zarządzający na region Europy Wschodniej Bridgestone.
O lokalizacji inwestycji w Polsce zdecydowało dogodne położenie geograficzne i bliskie sąsiedztwo z Niemcami, jednym z największych rynków zbytu w Europie.
– Dodatkowo Polska stworzyła bardzo przyjazne otoczenie dla naszych interesów. Włożyła wiele wysiłku, by poprawić całą infrastrukturę, administrację, powstały specjalne strefy ekonomiczne, w których można korzystać z ulg podatkowych. Zaletą jest też niezła infrastruktura telekomunikacyjna. Teraz to się zwraca – uważa Dahi.
Koncerny zdecydowały się na zainwestowanie w Polsce również ze względu na dostęp do wysoko wykwalifikowanych pracowników.
– Wszyscy mają wyższe wykształcenie, ludzie są bardzo efektywni w pracy, co jest bardzo istotne dla wielu inwestorów. Młode pokolenie jest bardzo przedsiębiorcze, dzięki czemu mamy dostęp do wielu usług i freelancerów, którzy wspierają rozwój naszej firmy – podkreśla dyrektor Bridgestone.
Bridgestone ma w Polsce dwie fabryki. Jedna z nich – w Poznaniu – produkuje opony pasażerskie do samochodów osobowych, vanów oraz SUV-ów. Druga – w Stargardzie Szczecińskim – produkuje wielkogabarytowe opony do ciężarówek, autobusów i innych dużych pojazdów. Łącznie na inwestycje w obu zakładach firma przeznaczyła 225 milionów euro. W Stargardzie Szczecińskim inwestycje koncernu sięgają 120 milionów euro, dzięki czemu w tamtejszej fabryce powstaje 120 nowych miejsc pracy.
– Celem tej inwestycji jest produkcja bieżników do procesu bieżnikowania opon w ciężarówkach i autobusach. To obniży koszty eksploatacji dużych opon, dzięki naszemu produktowi dostaną one drugie życie. Jest to również korzystne z punktu widzenia środowiska naturalnego, ponieważ będziemy mogli znacznie dłużej z nich korzystać – przekonuje dyrektor zarządzający.
Inwestycja w Poznaniu – na kwotę 105 milionów euro – oznacza 200 nowych miejsc pracy. Dahi przekonuje, że ma ona na celu zwiększenie produkcji i udoskonalenie jej jakości.
– Jest to związane z faktem, że w poznańskiej fabryce produkujemy opony wysokiej jakości dla klientów premium, takich jak BMW czy Mercedes. Skupiamy się więc na produktach o wysokich osiągach, na rozwoju opon run flat tyre (RFT) oraz opon o niskim oporze toczenia – wymienia Dahi.
W Poznaniu Bridgestone produkuje ponad 30 tysięcy opon dziennie, z czego ponad 90 procent z nich jest eksportowana. Eksport skierowany jest głównie na rynki europejskie, do producentów samochodów BMW, Volkswagen i innych. Pozostała część eksportowana jest m.in. do Azji i na Bliski Wschód.
W opinii dyrektora Bridgestone, są w Polsce jeszcze obszary, które przez zagranicznych inwestorów mogą być postrzegane jako negatywne. W części z nich już zachodzą zmiany na lepsze, mimo to wymagają dalszej pracy.
– Duże ryzyko cały czas wiąże się z siecią energetyczną – sektor elektroenergetyczny w Polsce wymaga jeszcze sporych inwestycji, kluczowych dla jego przyszłości. Wraz z rozwojem przemysłu, będzie rosło zapotrzebowanie na elektryczność. Dlatego potrzebne są większe nakłady na ten sektor, bo dotychczasowe, dobre na dziś, nie wystarczą na jutro – przekonuje Dahi. – Inną kwestią jest duża emigracja zarobkowa, która nieco obniżała atrakcyjność Polski. Obecnie coraz więcej osób decyduje się na powrót do kraju i to jest pozytywne.
Kolejnym problemem firm zagranicznych jest fakt, że Polska pozostaje poza strefą euro, przez co narażone są one na wahania kursów walut.
– Polski złoty pada czasem ofiarą spekulacji na rynku walutowym, a to może nieco utrudniać prowadzenie interesów. Stabilizacja waluty byłaby bardzo pozytywnym czynnikiem dla biznesu – podkreśla Dahi.
Czytaj także
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-10-22: Coraz więcej inwestycji na Mazurach. Skokowy przyrost zabudowy niszczy jednak krajobraz regionu
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.