Mówi: | Rogier Klop |
Funkcja: | dyrektor zarządzający |
Firma: | LeasePlan Polska |
Coraz więcej firm decyduje się na wynajem długoterminowy aut. Branża odpowiada już za blisko jedną trzecią sprzedaży nowych samochodów do biznesu
Wzrost cen samochodów i zaburzenia w łańcuchach dostaw, przez które na nowe auto trzeba czekać nawet rok, powodują, że polscy przedsiębiorcy coraz częściej decydują się na wynajem długoterminowy. Jak wynika z danych PZWLP, w pierwszym półroczu br. jego udział w sprzedaży nowych samochodów osobowych do firm kształtował się na poziomie blisko 29 proc., co oznacza, że branża ustanowiła w tym zakresie nowy rekord. – Widać duży wzrost zapotrzebowania na tę formę finansowania wśród małych i średnich przedsiębiorstw, zwłaszcza w ostatnim roku – mówi Rogier Klop, dyrektor zarządzający LeasePlan Polska, członek zarządu PZWLP.
Jak wynika z danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów, firmy są nabywcami średnio siedmiu na 10 nowych samochodów w polskich salonach. Ten trend jest od wielu lat niezmienny – to właśnie przedsiębiorstwa generują w Polsce największy ruch w biznesie motoryzacyjnym. Do wyboru mają zaś wiele dostępnych form finansowania zakupu firmowych aut. Badanie Komisji Europejskiej, którego wyniki przytacza Związek Polskiego Leasingu, pokazuje, że przez ostatnich pięć lat najpopularniejszą z nich był leasing, preferowany przez 62 proc. małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce. Na drugim miejscu znalazła się linia kredytowa, będąca ważną formą finansowania firmowych zakupów dla połowy badanych MŚP (52 proc.).
Zmiany zachodzące w otoczeniu gospodarczym powodują jednak, że wiele firm aktywnie szuka nowych rozwiązań, lepiej dopasowanych do swoich potrzeb i realiów rynkowych. Jedną z alternatyw, która cieszy się coraz większym zainteresowaniem, jest wynajem długoterminowy. Od klasycznego leasingu różni się m.in. tym, że w ratach klient nie spłaca całej wartości auta, a jedynie utratę wartości (różnicę między ceną zakupu a wartością auta na koniec umowy).
– Aktualnej sytuacji rynkowej, która wyraża się rosnącą inflacją i wzrostem cen samochodów, towarzyszy potrzeba większego zabezpieczenia, jeśli chodzi o koszty pojazdu. W wynajmie długoterminowym przez to, że klient spłaca nie całą wartość, ale utratę wartości, rata jest niższa, przez co bardziej dostępna dla firm. Dodatkowo zazwyczaj w przypadku wynajmu nie jest wymagana opłata wstępna czy wkład własny, jak przy innych rodzajach finansowania. Do wynajmu długoterminowego przedsiębiorców przekonują także stałe koszty miesięczne, w które wliczone są ubezpieczenie, koszt serwisu czy wymiana opon. Wszystkie te usługi zawarte są w stałej kwocie raty, co przy obecnej inflacji w szczególności zyskuje na wartości. Dlatego obecnie ta opcja cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Widzimy to zwłaszcza w ostatnim roku – mówi agencji Newseria Biznes Rogier Klop, dyrektor zarządzający LeasePlan Polska, członek zarządu Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów.
Szybki wzrost popularności tego rozwiązania potwierdzają dane PZWLP. W I połowie 2022 roku polskie firmy kupiły łącznie 149,5 tys. samochodów osobowych, co oznacza spadek o 16,6 proc. względem analogicznego okresu rok wcześniej. W przypadku aut nabywanych w klasycznym leasingu, kredycie bądź ze środków własnych ten spadek był jeszcze większy i sięgnął 19,9 proc. Natomiast w przypadku wynajmu długoterminowego poziom sprzedaży był tylko nieznacznie niższy (o 2,5 proc.), co potwierdza coraz większe zainteresowanie i szybki wzrost popularności tego rozwiązania. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że udział wynajmu długoterminowego w sprzedaży nowych samochodów osobowych do firm ukształtował się w I półroczu br. na poziomie 28,9 proc., co oznacza, że branża ustanowiła w tym zakresie nowy rekord. Duże przyśpieszenie obserwowane jest od początku 2020 roku, czyli mniej więcej od momentu, kiedy rozpoczęły się problemy całej branży motoryzacyjnej. Jednak stabilny wzrost udziału wynajmu długoterminowego w sprzedaży aut do firm jest widoczny na przestrzeni wielu ostatnich lat. Dla porównania, zgodnie z danymi PZWLP, jeszcze pięć lat temu w wynajmie długoterminowym znajdowało się 18,3% nowych samochodów nabywanych w Polsce przez przedsiębiorców.
Statystycznie po wynajem długoterminowy sięga już trzech na 10 przedsiębiorców w Polsce. Wynajem długoterminowy pozwala im zmieniać samochód na nowy co trzy–cztery lata. Nie ma przy tym konieczności uiszczania pierwszej wpłaty ani późniejszego wykupu użytkowanego auta po zakończeniu umowy. Z wynajmem długoterminowym firma ma też zapewnione usługi dodatkowe, takie jak obsługa serwisowa, zarządzanie oponami, ubezpieczenie i assistance. Te obowiązki bierze na siebie firma wynajmująca, a wszystkie związane z tym koszty są stałe przez cały okres trwania umowy i wliczone w miesięczny czynsz. Dzięki temu przedsiębiorca ma stałą kontrolę nad wydatkami.
– Firmy nie muszą zajmować się serwisem, oponami lub czasochłonną likwidacją szkód komunikacyjnych. Wynajem uwalnia więc czas, który mogą przeznaczyć na rzeczy istotne dla swojej firmy – podkreśla ekspert. – Kolejną zaletą jest też wygoda. Jeżeli przedsiębiorca chce uniknąć myślenia o tym, co się stanie, kiedy w samochodzie pojawi się usterka, to w przypadku wynajmu długoterminowego nie ma takiej potrzeby. Dajemy mu stałą gwarancję mobilności i kiedy auto jest w naprawie, klient dostaje samochód zastępczy.
Jak zauważa, jest jeszcze jeden powód wzrostu popularności wynajmu długoterminowego w segmencie MŚP, który ma związek ze zmianami podatkowymi wprowadzonymi od stycznia br. w ramach Polskiego Ładu. Jeszcze do końca 2021 roku firmy miały bowiem możliwość prywatnego wykupu auta wziętego w leasing, a następnie sprzedania go bez podatku dochodowego po upływie sześciu miesięcy. Po wejściu w życie Polskiego Ładu przedsiębiorcy mogą to zrobić dopiero po sześciu latach. Dla większości z nich to zdecydowanie za długo. Korzystający z wynajmu długoterminowego nie mają tymczasem obowiązku wykupu użytkowanego auta po zakończeniu umowy. Klient może, ale nie musi tego robić.
– W LeasePlan oferujemy, obok samochodów nowych, wynajem samochodów używanych. Są to pojazdy w wieku około dwóch lat, z niskim przebiegiem, w świetnym stanie, które wracają po kontraktach leasingowych. Ci, którym kończą się umowy, chętnie również korzystają z opcji przedłużenia umowy, aby utrzymać stawkę na następny rok – mówi Rogier Klop.
Czytaj także
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
Ukraina ze względu na wielkość terytorium i żyzne grunty jest rolniczą potęgą. Jej przystąpienie do Unii Europejskiej może być wyzwaniem dla całego europejskiego rolnictwa. Pokazały to ostatnie lata, kiedy zwolnienie z ceł ukraińskich produktów zdestabilizowało sytuację rynków rolnych w części krajów. Ukraińskie rolnictwo wciąż nie spełnia unijnych wymagań. Komisja Europejska oceniła gotowość branży rolnej na 2 w sześciopunktowej skali.
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Konsument
Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.