Newsy

Najbliższe miesiące bez podwyżki stóp

2013-10-02  |  06:15
Mówi:Piotr Bujak
Funkcja:główny ekonomista
Firma:Nordea Bank Polska
  • MP4
  • Aktualizacja 14:02

    Na zakończonym się dzisiaj posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe na obecnym, historycznie niskim poziomie. I na nim zapewne pozostaną przez najbliższe miesiące, bo na razie nie ma powodów, by je podwyższać. Nie zanosi się także na zmianę polityki Europejskiego Banku Centralnego, który jednak może uruchomić kolejny program pożyczek dla banków, aby utrzymać niskie stopy rynkowe.

    Niskie stopy i praktycznie żadnego ryzyka ich wzrostu przynajmniej przez pół roku – to dobra informacja dla firm.

     – Dla polskich przedsiębiorców to oczywiście dobrze, że jest względnie duża pewność, że stopy procentowe przez dłuższy czas pozostaną na rekordowo niskim poziomie – ocenia Piotr Bujak, główny ekonomista Nordea Bank Polska. – To oznacza, że koszty finansowania są niskie i pozostaną takie przez dość długi czas.

    Nieco gorzej mają ci, którzy chcieliby pewnie zarabiać na bankowych lokatach. Przy niskich stopach są one mało opłacalne. Dlatego widać rosnące zainteresowanie funduszami inwestycyjnymi, które pozwalają – przy wyższym ryzyku – więcej zarobić.

     – Zapewne w tym czasie Polacy będą coraz chętniej patrzeć na alternatywne sposoby lokowania oszczędności i inwestowania. Biorąc pod uwagę, że niezbyt dobre są przewidywania dla rynku obligacji, w związku z perspektywą wzrostu stóp procentowych na świecie i w Polsce w bardziej odległej perspektywie, będzie to sprzyjać rynkowi akcji – mówi Bujak. – Można oczekiwać, że perspektywa utrzymania rekordowo niskich stóp procentowych przez pół roku, może rok, będzie sprzyjać przepływowi oszczędności z depozytów na rynek akcji.

    W Polsce inflacja – pomimo wzrostu w lipcu i w sierpniu – pozostaje niska, dzięki czemu RPP może bez ryzyka zagrożenia dla celu inflacyjnego utrzymywać niskie stopy.

     – Brak presji inflacyjnej w Polsce wynika z kilku czynników – mówi Bujak. – Po pierwsze wzrost gospodarczy, chociaż zaczął przyspieszać to cały czas jest słaby. Popyt krajowy jest słaby i nie ma presji na wzrost cen. Dodatkowo nie osłabia się złoty, co sprzyja utrzymaniu bieżącego niskiego poziomu inflacji. Co ważne, dość niskie pozostają ceny surowców na światowych rynkach. Dzięki temu w ostatnich miesiącach obserwujemy bardzo niską ujemną dynamikę cen paliw. Jest to w ostatnich miesiącach bardzo istotny czynnik antyinflacyjny w Polsce.

    Na tle Europy stopy w Polsce są i tak dość wysokie, co – jak wyjaśnia ekonomista – jest związane z relatywnie dobrą sytuacją naszej gospodarki. W strefie euro część krajów trwa w recesji lub dopiero z niej wychodzi, co uniemożliwia podwyżki stóp. Prezes EBC Mario Draghi zapowiedział nawet w ubiegłym miesiącu, że mogą one zostać jeszcze obniżone. Na październikowym posiedzeniu stopy zostały jednak pozostawione bez zmian. Od maja główna stopa w eurolandzie wynosi 0,5 proc.

    Problemem może jednak stać się przedterminowe spłacanie pożyczek udzielanych bankom, co potwierdza stabilizację sektora finansowego, ale też stwarza ryzyko wzrostu stóp rynkowych, do czego EBC nie chce dopuścić.

     – Nie można wykluczyć, że EBC również zasugeruje możliwość przeprowadzenia kolejnych operacji LTRO, czyli zasilania banków w płynność po to, żeby obniżyć poziom rynkowych stóp procentowych, a być może również osłabić euro – przewiduje Bujak.

    Do tej pory Europejski Bank Centralny dwukrotnie zaoferował bankom tanie długoterminowe pożyczki (LTRO) – w grudniu 2011 i lutym 2012 roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polscy producenci czereśni chcą połączyć siły. Tylko w ten sposób mogą walczyć z importem owoców niskiej jakości

    Import czereśni niskiej jakości w polskim sezonie jest wyzwaniem dla krajowych producentów tych owoców. To antyreklama dla polskiej czereśni – podkreślają sadownicy. Konsumenci oczekują ładnych, dużych i słodkich owoców i są gotowi zapłacić za nie więcej, ale często brakuje ich w dużych sieciach sklepów. Pozycja pojedynczych sadowników względem sieci jest jednak zbyt słaba. – Jako producenci widzimy potrzebę zrzeszenia się. Moglibyśmy wówczas sprzedawać sieciom duże partie jednolitego towaru. Dobrym rozwiązaniem byłoby też centrum dystrybucji czereśni – przekonuje Krzysztof Czarnecki, producent czereśni, wiceprezes Związku Sadowników RP.

    Handel

    Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia

    Branża logistyczna, wciąż mierząca się ze skutkami wysokiej inflacji i gwałtownego wzrostu kosztów prowadzenia działalności, wykazuje coraz więcej oznak ożywienia. Wpływają na to m.in. stopniowy wzrost w e-commerce i duże zainteresowanie inwestorów lokalizowaniem hubów logistycznych w Polsce. Branża liczy także na to, że wkrótce zacznie pozytywnie odczuwać wpływ rosnącej w Polsce konsumpcji. – W perspektywie kilku lat na pewno pojawią się wzrosty, spodziewamy się bardzo dużo reorganizacji, jeżeli chodzi o logistykę paneuropejską. Ponadto konsumpcja ciągle będzie rosła, bo jednak odbiegamy pod tym względem od Europy Zachodniej – ocenia Sławomir Rodak, dyrektor komercyjny w ID Logistics Polska.

    Problemy społeczne

    Kryzysy humanitarne nabierają na sile. Organizacje pomocowe potrzebują coraz więcej pracowników

    Nowe i przedłużające się konflikty zbrojne oraz coraz częstsze katastrofy naturalne powodują, że na całym świecie już ponad 300 mln ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej. To pociąga za sobą gwałtowny wzrost zapotrzebowania na pracowników humanitarnych. Organizacje na całym świecie poszukują do pracy osób zajmujących się nie tylko projektami pomocowymi, lecz również inżynierów, księgowych, psychologów, ekspertów od fundraisingu czy logistyków. – Ta praca naprawdę jest wymagająca, ale też satysfakcjonująca, właśnie dlatego warto odróżnić ją od wolontariatu – przypomina Magdalena Irzycka z Polskiej Akcji Humanitarnej z okazji przypadającego 19 sierpnia Światowego Dnia Pomocy Humanitarnej.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.